artekk pisze:Sporo ludzi nacięło się na LPG, głównie poprzez błędy montażowe oraz niewłaściwe zestrojenie instalacji, czasami też zły dobór komponentów - krótko mówiąc błędy instalatorów.
I niestety w skrajnych przypadkach może dojść do uszkodzenia głowicy, poprzez jej pęknięcie, wypalenie gniazd zaworów, przypalenie zaworów, wypalenie uszczelki pod głowicą itp. - skutki spalania zbyt ubogiej mieszanki.
Dokładnie tak jak piszesz - wina nie leży po stronie zasilania silnika gazem LPG samym w sobie ale z powodów jak powyżej.
artekk pisze:Z wydechem w żadnym ze swoich zagazowanych aut nie miałem kłopotów.
Z wydechem oraz ogólnie z pracą silnika może być problem kiedy jest mocno za "bogato"... nie spalone w cylindrach paliwo dostaje się do wydechu i tam dopiero jest dopalane (wypalane w katalizatorze i razem z nim).
gierobiala pisze:FOSS pisze:moim Ex A8
Czyżby zmieniła właściciela a ty nic się nie chwalisz?
Owszem, z bólem serca sprzedałem ale od kiedy kupiłem e
Sę moją A8 jeździłem baaardzo rzadko... i to też powodowało ból serca :-?
Ja się wprawdzie jakoś bardzo nie chwaliłem ale nowy właściciel, nasz klubowy kolega, już o tym napisał:
http://www.a8team.pl/topics4/2255.htm
Mam nadzieję, że jemu będzie tak samo dobrze służyła a do działu technicznego będzie zaglądał tylko z ciekawości a nie szukając konkretnej pomocy ;-)
No ale moja szanowna małżonka wciąż jest na etapie egzaminu na prawko (w poniedziałek następny raz) więc zdecydowałem że ponad 300-konne A8 jako pierwsze auto to chyba jednak za dużo... na początek kupię Jej jednak jakiegoś leciwego Golfa albo A4-kę.
...
jeśli tylko wytrwam w tym postanowieniu bo ostatnio miałem dwie mega okazje:
A8L 2002 czarna bliźniaczka mojej e
Sy - trochę trzeba było w nią włożyć ale cena zwalała z nóg (za długo się zastanawiałem i ktoś mi ją sprzątnął z przed nosa) oraz
A6 C5 Avant 4.2V8 S-line - z trudem się powstrzymałem żeby jej nie obejrzeć na żywo i może dobrze bo jakby była OK to pewnie już bym ją miał (swego czasu właśnie takiej szukałem).
Chyba powinienem mieć zablokowane pewne działy w Allegro bo ciężko mi będzie kupić żonie "małe i tanie jeździdełko" :-P