Odebrałem samochód od lakiernika bo miałem kolizje i musiałem naprawić. Auto stało ok 4 miesięcy i dziś je odebrałem ucieszony. Wracam do domu i patrze na temp. i podchodzi pod 110 stopni wiec zatrzymałem się żeby sprawdzić co się dzieje. Sprawdzałem węże i strasznie twarde były woda w zbiorniczku gotowała się, na początku myślałem, że to termostat się zawiesił ale czy to możliwe?? Zacząłem odpowietrzać ale gdy już udało mi się odkręcić korek od zbiorniczka było słychać jak woda przelewa się w silniku... Odczekałem trochę dolałem płynu, odpaliłem i pokazywało 90 stopni, zamknąłem maskę jadę dalej i znowu temp. rośnie... Nie mam pomysłu co to może być... Przed kolizją było wszystko OK a teraz mam problem...
Panowie Proszę o POMOC
![]() |
![]() |
![]() |
[D2 97 4.2PB ] Problem z chłodzeniem silnika.
[D2 97 4.2PB ] Problem z chłodzeniem silnika.
Ostatnio zmieniony 31 lip 2012, 09:49 przez wysimir, łącznie zmieniany 1 raz.
Prędzej postawił bym na pompę wody , ale mogę się mylić , a autko szybko się rozgrzało ??
Nie ma to jak 4.2 Quattro 
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.

Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.

Wypalanie DPF Audi A6 i A8.

Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.

- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
Podobno nagrzewanie silnika na wolnych obrotach to większe zło niż uruchomienie i delikatna jazda na zimnym silniku. Ile ludzi tyle opinii. Miałem "podobnie" jak u Ciebie, z tym że po wymianie rozrządu :roll: Autko wtedy stało 3dni, wymieniałem kpl. jaki i termostat i pompę wody, złożyłem do kupy zalałem do pełna płyn chłodzący, odpowietrzyłem itp. Jazda normalna szybko osiągnął 90 stopni i tak je trzymał po paru minutach lookam a tam podchodzi 110 :shock: Zatrzymałem się i analiza co poszło źle. Musiałem ponownie odpowietrzyć układ i weszło jeszcze jakieś 0,4l płynu i hula do dziś :-D(pewnie termostat puścił i jeszcze parę bąbelków powietrza się znalazło)
A może u Ciebie ślizga się ten wirnik na wałku pompy wody? Miałem podobny przypadek ale w innym aucie, i też nie był używany "kawałek" czasu.
A może u Ciebie ślizga się ten wirnik na wałku pompy wody? Miałem podobny przypadek ale w innym aucie, i też nie był używany "kawałek" czasu.
- tutenhamon
- Super Klubowicz
- Posty: 1674
- Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
- Lokalizacja: Choszczno
Najlepiej spuścić płyn ,poluzować 2 odpowietrzniki na wężach do nagrzewnicy.zalać plyn i powoli dolewać na zapalonym silniku .W trakcie uzupełniania zbiorniczka ściskaj węże ręką , aż do unormowania sytuacji .ZAKRĘĆ ODPOWIETRZNIKI I POWINNO BYĆ GIT .Po przejechaniu jakiejś trasy sprawdz poziom płynu , w razie potrzeby uzupełnj do odpowiedniego poziomu .W ten sposób zalany układ na pewno nie będzie miał nigdzie powietrza, a termostat o ile jest sprawny będzie działał prawidłowo. ;-)
- tutenhamon
- Super Klubowicz
- Posty: 1674
- Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
- Lokalizacja: Choszczno