Dylematy poszukiwacza nowego nabytku...
- djdemon_pl
- Forum Audi A8
- Posty: 173
- Rejestracja: 20 wrz 2009, 14:25
- Lokalizacja: mazowieckie
Dylematy poszukiwacza nowego nabytku...
Postanowiłem, że podzielę się z Wami swoimi dylematami na temat decyzji związanej z poszukiwaniem alternatywy dla mojej A8 i może coś podpowiecie.
Od jakiegoś czasu zacząłem zastanawiać się nad zmianą samochodu ze swojej A8 na coś innego. Powód - samochód mam dwa lata i trochę mi się znudził
Przedział cenowy poszukiwań do 70 tyś
Pomyślałem, że może dobrą alternatywą byłoby nowszy model ale też z silnikiem 4,2.
W kwestii aut jestem wybredny, bo moje auto choć leciwe '99 - to mam realny przebieg 124 tyś i jeździ jak nowe.
Drażni mnie w nim twarde zawieszenie - BE1 - chyba takie właśnie mam i choć poprzedni model miałem przed liftem, to ze zwykłym zawieszeniem jeździło mi się dużo lepiej.
Do tego auto więcej stoi niż jeździ - bo w lecie jeżdżę "bezdachowcem" a do tego mam jeszcsze Voyagera, który towarzyszy mi w dłuższych trasach.
Nikt poza mną nie używa tych samochodów więc - zastanawiam się czy nie znaleźć alternatywy łączącej wygodnego VANA z przyjemnością i dynamiką A8.
Zacząłem wiec spoglądać w kierunku Touaregów - ale tu jest susza w zakresie fajnego modelu - fajnego bo samochody te trzeba przyznać że seryjnie wyglądają jak traktory a modele R50 w ciekawej stylizacji są z silnikami V10 TDI.
Te dylematy pomiędzy A8 a SUV'em spowodowały, ze poszedł mi ciekawy model:
http://allegro.pl/przepiekny-vw-touareg ... 21129.html
Co ciekawe samochód od brata - gościa, u którego oglądałem A8 stylizowaną na S8 z Radomska.
Fajny Turek ze sportowym zacięciem i z silnikiem 4,2 i do trego gaz - ale niestety sprzedany.
Myślałem też ostatnio o TIGUANIE w R-line.
Można go fajnie zrobić dodając tylko odpowiednią felgę - ale zastanawiam się czy to jednak nie zbyt mały samochód.
Oczywiście o pneumatyce można zapomnieć.
A teraz już sam nie wiem - codziennie oglądam ogłoszenia z A8 i z Touaregami - a większość Turków to diesle lub sprowadzone z USA składaki ;/
Nie szukam oczywiście auta idealnego bo idealne można mieć w salonie.
Ja też kupiłem auto, które było "puknięte" w tył - ale sam zrobiłem, wiem jak to się odbywało, jak zostało zrobione i jeżdżąc nic mnie nie boli w przeciwieństwie do zakupu auta, które nie wiemy jak było zlepione.
Chciałbym mieć jeden samochód - poza "letnim szaleńcem" w miarę uniwersalny, który po złożeniu siedzeń da mi w miarę przestrzeń do przewiezienia czegoś większego.
A6 w Kombi mi się nie bardzo podoba a nowe A4 Avant choć ładne to niestety w komforcie średnie.
Z drugiej strony myślę, nad zmianą zawieszenia w swojej A8, dołożenia nawigacji albo jakiejś stacji multimedialnej i pojeżdżenia jeszcze jakiś czas.
Bo tu jeśli o samochód jestem pewien co mam.
Ale pewnie tak jak wielu z WAS po pewnym czasie nawet najlepsze auto możne się znudzić i chciałoby się jakiejś odmiany.
Niestety X5 choć z zewnątrz mi się podoba to w środku archaizm, choć w touaregu również nie jest najpiękniej.
Na Q7 mnie jeszcze nie stać a Range Rover jakoś mnie nie przekonuje.
No to się trochę wyżaliłem - ale z racji tego, że na pewno nie jeden miał podobny stan - chętnie posłucham podpowiedzi... sugestii...
Moze macie jakieś doświadczenia z SUV'ami ?
Od jakiegoś czasu zacząłem zastanawiać się nad zmianą samochodu ze swojej A8 na coś innego. Powód - samochód mam dwa lata i trochę mi się znudził
Przedział cenowy poszukiwań do 70 tyś
Pomyślałem, że może dobrą alternatywą byłoby nowszy model ale też z silnikiem 4,2.
W kwestii aut jestem wybredny, bo moje auto choć leciwe '99 - to mam realny przebieg 124 tyś i jeździ jak nowe.
Drażni mnie w nim twarde zawieszenie - BE1 - chyba takie właśnie mam i choć poprzedni model miałem przed liftem, to ze zwykłym zawieszeniem jeździło mi się dużo lepiej.
Do tego auto więcej stoi niż jeździ - bo w lecie jeżdżę "bezdachowcem" a do tego mam jeszcsze Voyagera, który towarzyszy mi w dłuższych trasach.
Nikt poza mną nie używa tych samochodów więc - zastanawiam się czy nie znaleźć alternatywy łączącej wygodnego VANA z przyjemnością i dynamiką A8.
Zacząłem wiec spoglądać w kierunku Touaregów - ale tu jest susza w zakresie fajnego modelu - fajnego bo samochody te trzeba przyznać że seryjnie wyglądają jak traktory a modele R50 w ciekawej stylizacji są z silnikami V10 TDI.
Te dylematy pomiędzy A8 a SUV'em spowodowały, ze poszedł mi ciekawy model:
http://allegro.pl/przepiekny-vw-touareg ... 21129.html
Co ciekawe samochód od brata - gościa, u którego oglądałem A8 stylizowaną na S8 z Radomska.
Fajny Turek ze sportowym zacięciem i z silnikiem 4,2 i do trego gaz - ale niestety sprzedany.
Myślałem też ostatnio o TIGUANIE w R-line.
Można go fajnie zrobić dodając tylko odpowiednią felgę - ale zastanawiam się czy to jednak nie zbyt mały samochód.
Oczywiście o pneumatyce można zapomnieć.
A teraz już sam nie wiem - codziennie oglądam ogłoszenia z A8 i z Touaregami - a większość Turków to diesle lub sprowadzone z USA składaki ;/
Nie szukam oczywiście auta idealnego bo idealne można mieć w salonie.
Ja też kupiłem auto, które było "puknięte" w tył - ale sam zrobiłem, wiem jak to się odbywało, jak zostało zrobione i jeżdżąc nic mnie nie boli w przeciwieństwie do zakupu auta, które nie wiemy jak było zlepione.
Chciałbym mieć jeden samochód - poza "letnim szaleńcem" w miarę uniwersalny, który po złożeniu siedzeń da mi w miarę przestrzeń do przewiezienia czegoś większego.
A6 w Kombi mi się nie bardzo podoba a nowe A4 Avant choć ładne to niestety w komforcie średnie.
Z drugiej strony myślę, nad zmianą zawieszenia w swojej A8, dołożenia nawigacji albo jakiejś stacji multimedialnej i pojeżdżenia jeszcze jakiś czas.
Bo tu jeśli o samochód jestem pewien co mam.
Ale pewnie tak jak wielu z WAS po pewnym czasie nawet najlepsze auto możne się znudzić i chciałoby się jakiejś odmiany.
Niestety X5 choć z zewnątrz mi się podoba to w środku archaizm, choć w touaregu również nie jest najpiękniej.
Na Q7 mnie jeszcze nie stać a Range Rover jakoś mnie nie przekonuje.
No to się trochę wyżaliłem - ale z racji tego, że na pewno nie jeden miał podobny stan - chętnie posłucham podpowiedzi... sugestii...
Moze macie jakieś doświadczenia z SUV'ami ?
"Wierny Ideałom"
Było: A8 4.2 '95, A8 4.2 D2 FL '99,
Jest: A8 4.2 D3 FL '05
Było: A8 4.2 '95, A8 4.2 D2 FL '99,
Jest: A8 4.2 D3 FL '05
Kolego jak dla mnie alternatywą to Jeep-model do wyboru do koloru,plastykowy,amerykanski ale o wiele lepiej mi sie nim jeździło(grand cherokee)niz ciasnym Q7. Range tez dobre auto ale to no coż...anglik :mrgreen: Poza tym mam archaiczne A8 od 4 lat i cudownie mi sie nią jeździ :-P Nie dał bym jej za nowe Q7
- 123mielony
- Super Klubowicz
- Posty: 2473
- Rejestracja: 20 maja 2009, 22:00
- Moje auto: A8 D3
- Rocznik: 2005
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Biłgoraj
to ja napisze w skrocie ze swojego doswiadczenia
land rover discovery III - duza awaryjnosc i mega problemy ze sprzedaza, drogie czescie, problem ze znalezieniem mechanika znajacego sie na rzeczy
X5 - rewelacja w prowadzeniu, bezawaryjnosc, komfort choc to pojecie wzgledne bo ja lubie auta o twardej charakterystryce zawieszenia.
Mercedes GL - tragedia, nie wart pieniedzy i nigdy wiecej.
X6 - skaczacy ping pong, ciasny i nigdy bym tego auta nie kupil
q7 owszem ale tylko w silniku 4,2, wszystko tez zaqlezy od wyposazenia. generalnie brak zastrzezen.
z jeepem, tuaregiem, porsche nie mam zadnych doswiadczen.
W kategori SUV moja lista jest nastepujaca:
1. X5
2. q7
...
...
A na koniec powiem, ze po przeczytaniu Twojego posta strwierdzam, ze sam nie wiesz czego chcesz :-), bez urazy oczywiscie. Moja propozycja - kup D3 :-)
land rover discovery III - duza awaryjnosc i mega problemy ze sprzedaza, drogie czescie, problem ze znalezieniem mechanika znajacego sie na rzeczy
X5 - rewelacja w prowadzeniu, bezawaryjnosc, komfort choc to pojecie wzgledne bo ja lubie auta o twardej charakterystryce zawieszenia.
Mercedes GL - tragedia, nie wart pieniedzy i nigdy wiecej.
X6 - skaczacy ping pong, ciasny i nigdy bym tego auta nie kupil
q7 owszem ale tylko w silniku 4,2, wszystko tez zaqlezy od wyposazenia. generalnie brak zastrzezen.
z jeepem, tuaregiem, porsche nie mam zadnych doswiadczen.
W kategori SUV moja lista jest nastepujaca:
1. X5
2. q7
...
...
A na koniec powiem, ze po przeczytaniu Twojego posta strwierdzam, ze sam nie wiesz czego chcesz :-), bez urazy oczywiscie. Moja propozycja - kup D3 :-)
A co myślicie o Mazda CX9 http://otomoto.pl/mazda-cx-9-4x4-najbog ... 80715.html
- 123mielony
- Super Klubowicz
- Posty: 2473
- Rejestracja: 20 maja 2009, 22:00
- Moje auto: A8 D3
- Rocznik: 2005
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Dylematy poszukiwacza nowego nabytku...
Jeśli masz kilka aut i A8 Ci jakoś już nie pasuje to sprzedaj i brykaj sobie pozostałymi nie łożąc na ósemkę. Kasę w skarbonkę i zbieraj na D4 :-Pdjdemon_pl pisze:
Te dylematy pomiędzy A8 a SUV'em spowodowały, ze poszedł mi ciekawy model:
A8 4,2 quattro
A8 4,2 quattro
V8 4,2 quattro
V8 4,2 quattro
S6 4,2 quattro
A6 2,8 quattro
A2 1,6 FSI
A6 TDI AEL
POLISHANGEL
A8 4,2 quattro
V8 4,2 quattro
V8 4,2 quattro
S6 4,2 quattro
A6 2,8 quattro
A2 1,6 FSI
A6 TDI AEL
POLISHANGEL
Jakś czas temu miałem dzień w którym miałem klientów z terenówkami, zacząłem od X5, następnie Touareg i ML. Z tych aut zdecydowanie wybrałbym BMW X5.
ML - mały i ciasny, tak naprawde jest to podwyższona osobówka.
Touareg - słabe wykonanie, strasznie toporny,
X5 - super wykonanie, pozycja za kierownicą wysoka, czuć że jedzie się fajnym autem.
Wszystkie auta były z silnikiem diesla i to bmw miało najlepszą kulture pracy i osiągi.
Miałem też klienta z Q7. Audi bije na głowe X5, przynajmniej to poprzednie, ale to już inna półka cenowa.
Z touaregiem miałem kontakt zarówno z wersją pierwszą jak i po lifcie. Poprawiły sie delikatnie materiały i ich jakość ale to niestety nadal daleko za audi.
Jeśli już wybór padnie na Touarega to nie polecam V10 TDI. Silnik jest niesamowicie drogi w eksploatacji. Silnik, skrzynia i osprzęt bardzo awaryjny i skompliowany w naprawie, jeśli nie ma się dostępu do kumatych mechaników.
Nie wiem czy oglądałeś juz Range Rovera. Podejrzewam że jak wsiądziesz i przejedziesz się kawałek od razu przekonasz się że to bardzo dobre auto. Super wycioszone, wykonanie bez zarzutu. Troche podobne do X5.
ML - mały i ciasny, tak naprawde jest to podwyższona osobówka.
Touareg - słabe wykonanie, strasznie toporny,
X5 - super wykonanie, pozycja za kierownicą wysoka, czuć że jedzie się fajnym autem.
Wszystkie auta były z silnikiem diesla i to bmw miało najlepszą kulture pracy i osiągi.
Miałem też klienta z Q7. Audi bije na głowe X5, przynajmniej to poprzednie, ale to już inna półka cenowa.
Z touaregiem miałem kontakt zarówno z wersją pierwszą jak i po lifcie. Poprawiły sie delikatnie materiały i ich jakość ale to niestety nadal daleko za audi.
Jeśli już wybór padnie na Touarega to nie polecam V10 TDI. Silnik jest niesamowicie drogi w eksploatacji. Silnik, skrzynia i osprzęt bardzo awaryjny i skompliowany w naprawie, jeśli nie ma się dostępu do kumatych mechaników.
Nie wiem czy oglądałeś juz Range Rovera. Podejrzewam że jak wsiądziesz i przejedziesz się kawałek od razu przekonasz się że to bardzo dobre auto. Super wycioszone, wykonanie bez zarzutu. Troche podobne do X5.
- 123mielony
- Super Klubowicz
- Posty: 2473
- Rejestracja: 20 maja 2009, 22:00
- Moje auto: A8 D3
- Rocznik: 2005
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Biłgoraj
Chyba temat już nie aktualny bo kolega djdemon_pl poszukuję D3 http://www.a8team.pl/topics20/7760.htm
Koledzy znalazlem chyba idealne i naj naj wypas do mojej A8 . Widział ktos takie a8?? :mrgreen:
http://moto.allegro.pl/volkswagen-phaet ... 23410.html
http://moto.allegro.pl/volkswagen-phaet ... 23410.html
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
Tak myślą nabywcy tego auta po 10 latach. Ktoś jak kupuje takie auto nowe chce mieć jak najlepsze wyposażenie i nie patrzy na to czy coś może się zepsuć.krzychu22.p1i pisze:W życiu nie dał bym takich pieniędzy za auto podobne do passata :roll: Miło by mieć taki wypas w A8, lecz z drugiej strony po co komu bajery, z których nie będzie korzystał a mogą być potencjalną przyszłą usterką.
Ale fakt, do A8 nie ma żadnego podejścia ;-)