Zawieszenie ogarnięte - końcówki i wahacze wymienione - cisza na dołkach zapanowała

Ale musi być jakieś ALE...
Jakiś czas temu pojechałem do mechanika, którego poprosiłem o wymianie czujnika temperatury kompresora, którzy był uszkodzony - powiedział mi że wykręcił kompresor założył nowy czujnik zamontował kompresor ponownie i po temacie.
Po odbiorze samochodu, kiedy kompresor się załączył pojawiły sie w samochodzie dziwne drgania. Pomyślałem, ze pewnie jednak kompresor i tak do regeneracji więc postanowiłem zregenerować.
Byłem więc na naprawie zawieszenia u innego mechanika i poprosiłem aby od razu zamienił mi mój kompresor z regenerowanym i ....
DRGANIA SĄ NADAL.
Objaw jest taki, że po załączeniu się kompresora czuję na kierownicy i w całej budzie auta drganie - po wyłączeniu kompresora jest wszystko ok.
Co to może być za przyczyna, może mieliście podobną sytuację ?
--------------------------------------------------------------------------------------
Rozwiązanie.
Problemem okazało się zawieszenie kompresora - gumki + sprężynki.
Tak mi powiedziano i obiecano naprawić.
Drgania i słyszalność kompresora ustąpiło.