Forum Audi A8 Klub Polska

Wszystko to te finanse ale czy tak naprawdę bardzo duzym obciążeniem była by mozliwośc zamówienia do modelu S pakietu R?? To juz nie nowy model ale podrasowane na zyczenie klienta S8. To byłby kompromis miedzy potęznymi nakładami na tworzenie nowego modelu a faktycznym wypuszczeniem na rynek czegos co w zasadzie było by tym S8 w wersji R. No ale cóz nie ma widac chetnych nawet na to. Za to nieliczni entuzjasci w mniej lub bardziej zaawansowany sposob dłubią własne R i cieszą sie indywidualizmem
Na marginesie dodam że audi RS8 istnieje ale jest to R8 w wersji usportowionej czyli S :mrgreen:

Wprowadzenie pakietu "R" zdewaluowałoby RSa jako model.

BiLu pisze:Wprowadzenie pakietu "R" zdewaluowałoby RSa jako model.

No więc pozostaje tylko liczyć na magiczne ręce sprawnych firm typu AMG,Brabus co z nowej S zrobią na zamowienie RS

uważam że prędzej czy pózniej Audi wypuści model RS8 w ograniczonej ilości (jak jest przeważnie z serią RS)

widze, ze wywiazala sie fajna dysuksja ...

Apophis pisze:Wszystko to te finanse ale czy tak naprawdę bardzo duzym obciążeniem była by mozliwośc zamówienia do modelu S pakietu R?? To juz nie nowy model ale podrasowane na zyczenie klienta S8. To byłby kompromis miedzy potęznymi nakładami na tworzenie nowego modelu a faktycznym wypuszczeniem na rynek czegos co w zasadzie było by tym S8 w wersji R. No ale cóz nie ma widac chetnych nawet na to. Za to nieliczni entuzjasci w mniej lub bardziej zaawansowany sposob dłubią własne R i cieszą sie indywidualizmem
Na marginesie dodam że audi RS8 istnieje ale jest to R8 w wersji usportowionej czyli S :mrgreen:

sam sobie odpowiedziales.

audi znalazloby tylko szczatkowa klientele. pamietaj ze pisze tutaj o klientach na NOWE samochody, reszta audi malo interesuje, no moze z wyjatkiem czesci zamiennych :-) na takie pakiety.
osoba majetna nie bedzie chciala w taki sposob podkreslac swojego statusu spolecznego. (poszerzac zderzakow, blotnikow, zwiekszac tlumikow i nie wiem co tam jeszcze). zwiekszanie mocy silnika tez nie wchodzi w gre. silnik wolnossacy - bark mozliwosci manewru.

ale zycie nie znosi pustki. przeciez pojawily sie firmy zewnetrzne, ktore wlasnie wychodza na przeciw wszelakiej masci tunngowi s8. ale nawet mtm nie ma wzmocnienia silnika s8 (tylko przesuniecie ograniczenia predkosci)


dodam jeszcze mercedesy amg 63 mozna zamawiac w roznych wersjach silnikowych. roznych, to znaczy o roznej mocy. roznica w momecnie to 100 Nm. a wiec zwroc uwage, ze mercdes nawet w obrebie jednego modelu np SL63 amg oferuje rozne osiagi. temat rzeka

jojo-jar pisze:uważam że prędzej czy pózniej Audi wypuści model RS8 w ograniczonej ilości (jak jest przeważnie z serią RS)

kto wie ? moja wiedza na temat audi skonczyla sie dwa lata temu...
mozemy teraz juz tylko zgadywac.

dwa "pozytywne kroki" zostaly wykonane:

- silnik turbo - a wiec b.ulatwione (niskie koszty) modyfikacje wzrotsu mocy silnika
- dosc wczesne wypuszczenie s8 na rynek

rynek samochodow premium nie odczuwa kryzysu, wiec zobaczymy ...

minus4 pisze:.... nie widzi zapotrzebowania etc. z kalkulacji wynika im ze jest to nieoplacalne poki co etc. Dezycja o robieniu Rs8 pociaga za soba napewno spore koszta jesli nie ma klienta docelowego to sie tego nie robi, bo para idzie w gwizdek.

zgadza sie.
przed wypuszczeniem czegokolwiek na rynek przeprowadzone sa gruntowne badania rynkowe (ilosciowe, jakosciowe), ktore maja - nazwijmy to na poczet naszej dyskusji - dać rekomendacje dot. przyszlych produktow (np RS8).

minus4 pisze:....
Problem jest w tym ze na RS3, RS4, RS6 znajda sie chetni bo cena nie jest jeszcze z segmentu klasy super premium a osiagi juz tak. o tyle takie RS8 cenowo wchodizlo by juz w klase superpremium i pojawia sie prosty problem prestizu. Ludzie kupujacy samochody za 600+k to troche inny klient jednak niz ktos kto dzis kupuje RS6,

zgadza sie.
tytulem komentarza:
to zupelenie inni ludzie. zeuplnie inne oczekiwania, zueplnie inne wymagania, zuplenie, inny status spoleczny.
z calym szacunkiem do RS4 i rs6 itp, zaden powazny wysoko postawiony prezes (nazwijmy go tutaj tak w tej w dyskusji) nie bedzie kupowal RS4 lub RS6. on musi miec limuzyne. limuzyne przez duze "L"

samochody typu s8 kosztuja w polsce okolo 750 tys pln. ile mialby kosztowac rs8 ? nie wiem ale mysle, ze wyposazony powyzej 1 mln, tyle ile s65 amg.

no i pojawia sie tutaj juz wczesniej wspomniane "time to market", to co napisalem w pierwszym poscie, zas kolega nowak_zg (ze swoimi folderami reklamowymi audi) zueplnie tego nie zrozumial i zaczal pisac swoje przemyslenia i zaczal pisac o jakiejs wydzielinie z nosa...

"time to market" to pojecie, ktore oznacza ile trwa (dni, miseiecy, lat) od przygotowania koncepcji do wypuszczenia produktu na rynek. z tych kalkulacji wychodzilo ze okres to "X", zas wypuszczenie na rynek to rok 2008.
teraz, takie plany sa konfronotwane z poszczegolnymi lob-am (line of business) firmy + kilkoma innymi dzialami (marketing, R&D, oddzielna siec spredazy, itp).
i jeden z dzialow (odpowiedizlany za pordukcje A8) wtedy podnosi reke i mowi: "hej wiecie co, a nasz model D3 konczymy produkowac w 2009". oczywscie takie spotkania sa cykliczne i juz bardzo bardzo wczesnie zdiagnozowano sytuacje ...

jak teraz przygotowac kampanie, ktora w ciagu roku przekona wielu kilentow z klasy super premium (Tomek, dzieki), ze kupuja znakomite rozwiazanie, ale juz za rok beda sie "wstydzic nim jezdzic" bowiem nowe audi D4 (co prawda z silnikiem 3.0 tdi) bedzie ladniejsze ? innymi slowy ten kto oczekuje prestizu i pokazania swojej klasy spolecznej, wydaje 1 mln zloty, a za rok w jezdzac po miescie jest juz postrzegany przez niewprawne oko jako taksowkarz z hotelu hilton ?

napisalem w zasadzie to samo co minus4, tylko innymi slowami.
teraz juz chyba wiemy dlaczego mercedes amg wypuszcza na rynek klase s, cl, sl ze swoimi silnikami 63 i 65) wraz z nowym modelem mercedesa (albo zaraz po tym). bowiem zadne, nawet najbardziej urodzajne, ale tylko jednoroczne żniwa, nie zapewnią firmie wystarczajacych przychodow. musimy to zrobic jak najszybciej aby mozna bylo zebrac z rynku jak najwiecej konsumentow.


niektorzy pisza powazne prace doktorskie na takie tematy, wiec ja tym bardziej nie bede sie tutaj rozpisywal...

sam sobie zaprzeczasz

teraz piszesz o braku klientow w docelowej grupie a wczesniej:

and808 pisze: - nie bylo odpowiedniego silnika w odpowiednim czasie

[ Dodano: 2012-11-01, 08:52 ]

and808 pisze: to zupelenie inni ludzie. zeuplnie inne oczekiwania, zueplnie inne wymagania, zuplenie, inny status spoleczny.
z calym szacunkiem do RS4 i rs6 itp, zaden powazny wysoko postawiony prezes (nazwijmy go tutaj tak w tej w dyskusji) nie bedzie kupowal RS4 lub RS6. on musi miec limuzyne. limuzyne przez duze "L"

ciekawe .... ;> bo ja znam dwoch prezesow ktorzy kupili wlasnie rs6,
jeden ma nawet dwie szutki obie po mtm`ie, w dodatku switzera p800, gt3rs ....
wiec nie kazdy powazny prezes musi jezdzic najwyzszym modelem w klasie. A i tak audi rs8 nie bylo by pozycjonowane dla takiej klienteli bo dla takiej klienteli jest model W12 kolego...
Pozatym targety firm motoryzacyjnych czesto sie mijaja z rzeczywistoscia ... i tak np wielu bardzo bogatych ludzi nie jezdzi mercedesem klasy "S" jak "byc powinno" tylko np "C klasa" albo Toyota Avensis.
Pozatym czesc klienteli RS6 zapewne kupilaby RS8 jakby takie istnialo. A RS6 wybrali bo byl to najwyzszy i najszybszy model w gamie audi "RS". Myslisz ze ludzii ktorzy kupuja RS6 nie stac na ewentualne RS8 ? ze ich status spoleczny im na to nie pozwala ?


.... ps. wez teraz pomysl i wybierz jedna z tych swoich tez bo narazie to raz mowisz ze nie bylo silnika, raz ze za pozno by wyszlo rs8 a jeszcze pozniej piszesz co innego.

musisz czytac ze zrozumieniem. napisalem: "prezes na poczet naszej dyskusji".

ja pisze o mechanizmach rynkowych i jak skomplikowanym procesem jest wypuszczanie modelu sprtowego samochodu na rynek,
Ty bazujesz na swoich doswiadczeniach empircznych, czyli w tym przypadku szerokich kontaktach (zapewne z racji swojego wieku) z prezesami, ktorzy jezdza rs6 lub np. toyotami avensis.

a teraz poprosze Cie o jedna rzecz:

zrob cos dla mnie i juz nie wypowiadaj sie w tym temacie. jesli jednak czujesz wewnetrznie, ze musisz to robic i chcesz na sile udowdnic, ze nie mam racji, albo masz zgola wiecej do powiedzenia, to przynajmniej nie cytuj moich postow jak ich nie rozumiesz. odczekaj kilka dni przeczytaj caly watek na chlodno, post po poscie i ostroznie stawiaj tezy.

po porstu stawiasz mnie w klopotliwiej sytuacji, chetnie dziele sie swoimi doswiadczeniami i wiedza na tym forum z innymi, jednak nie chce aby osoby czytajace ten watek mialy przeklamana wiedze czytajac Twoje niezrozumiale komentarze do moich informacji.

minus4 pisze:.polska jest tu slabym odniesieniem bo w pl klasa superpremium to jakas mega nisza,

tak jest. tylko tytulem komentarza:
nasz rodzimy rynek jest tu dokladnie ZADNYM odniesieniem. nasz rynek niesie tylko to za soba dodatkowe utrudnienia. trzeba dostosowac poziom uslug do takiego rodzaju uslug jakimi obdarza sie samochody S65 AMG lub R8. a wiec: sprzedaz zupelnie znikoma, zas cala infrstruktura (poziom uslug) musi byc przygotowany. dlatego jeszcze do niedawna nie bylo salonu ferrari, maserati w polsce. po co dla sprzedazy kilkunastu aut rocznie budowac cale kosztowne (przeciez uslugi musza byc na swiatowym poziomie) zaplecze ? poczekamy, az kraj sie wzbogaci i wejdziemy na rynek.
najdrozsze wersje to USA, niemcy, chiny, bogate kraje arabskie, troche rosja, ostatnio daleki wschod.
nawet tutuaj jak czytam komentarze dot ocenianych samochodow do kupna - to zwyklo sie mowic, ze samochody z CH to najbogatsze wersje. pewnie tak (w koncu zamoznosc spoleczenstwa wysoka), jednak nadal nie jest to podstawowy rynek zbytu dla tych samochodow.

z tym Monakiem to fajny przyklad - taki zupelnie w druga strone wobec polski. ale w koncu tam siedza/mieszkaja klienci potencjalnego RS8. na pewno nie w polsce i nasze spojrzenie (z polskiej perspektywy) zupelnie przeklamuje rzeczywistosc "projektu RS8".

minus4 pisze: A8 i s500 to samochod taksowkarzy tutaj dokladnie tak jest, sluzy do przewozenia pasazera/prezesa/etc

kiedys w latach dziwiecdziesatych "wylatalem" zlota karte lot voyager - dzieki temu przyslugiwala limuzyna na dojazdy z lotniska do centrum miasta. juz wtedy zrozumialem, ze prestiz to nie s300, tylko cos znacznie wiekszego. jesli bylo kto majac zgroamdzone wystarczajaco duzo mil na koncie otrzymuje limuzyne na dojazdy do miasta ... to na pewno nie jest to prestizowa limuzyna.

minus4 pisze: ...zakladam ze audi wie co robi i ma szersze spojrzenie na rynek niz ja z monakijskich ulic, na ktortch klasa super premium jest codziennoscia jak golf w polsce

na pewno.
nie maja tam jednego zewnetrzengo konsultanta, a caly sztab ludzi, ktorzy wypracowuja decyzje:

wchodzimy/nie wchodzimy.

ich laczne doswiadczenie w polaczeniu z czynnikami zewnetrznymi (konkurencja/popyt) i wewnetrznymi (co mami do zaoferowania w danym czasie) sklada sie na to, ze nie ma tego modelu na rynku.

jescze jedno pisalem o wojnie volkswagen - prosche. panamera (synomi sportowej limuzyny) wchodzil na rynek w 2009. volklwagen zdawal sobie sprawe, ze przejmujac porsche (a dokladnie klientow porsche, bo nic im po samochodach porsche) doprowadzi odbierania sobie nawzajem klientow potencjalnego rs8 vs panamera. to daje jako jeden z wielu,wielu przykladow jakie wplywaly na podejmowanie decyzji.

nie pisalismy tez o bwm serii 7, ktora cierpliwie nie wprowadza usportowionej wersji. choc jest juz X5 serii M.

czynnikow byla masa i trudno w jednym poscie ubrac je w krotki przekaz (bez praktycznej, czestowieloletniej wiedzy w zakresie branzy motoryzacyjnej)

and808 całkiem mądrze prawi... z AUDI RS8 historia jest podobna do VW Phaeton'a...
Phaeton to naprawdę bardzo fajne auto i bardzo dobrze wyposażone i bez wstydu można nim stanąć wśród Audi A8, MB S-klasse czy BMW 7-er ale niestety sukcesu rynkowego nie odniósł... czemu?... bo na atrapie ma znaczek VW i dla klientów klasy premium wydających na auto 500-700kpln jeżdżenie "tylko" VW jest wręcz nie do przyjęcia...
wydaje mi się że podobnie rzecz ma się z takim RS8... gdyby auto miało być w klasie super-premium i kosztowało by 1mln+ to niestety ale część klientów z takim portfelem poszło by pewnie szybciej w kierunku np. Bentley'a Continental (Flying Spur albo GT) dostępnego m.in. z silnikiem 6.0W12 TwinTurbo który prestiżem zajmuje jednak wyższą pozycję niż Audi A8/S8 czy nawet domniemane RS8 a osiągami potrafi zawstydzić nie jedno usportowione auto (najmocniejsza wersja GT to zdaje się coś koło 630KM i 800Nm co daje przyspieszenie do 100km/h poniżej 4sek i prędkość maksymalną coś koło 330km/h i są to osiągi zarezerwowane dla aut sportowych) ;-)

FOSS pisze:... część klientów z takim portfelem poszło by pewnie szybciej w kierunku np. Bentley'a Continental (Flying Spur albo GT) dostępnego m.in. z silnikiem 6.0W12 TwinTurbo który prestiżem zajmuje jednak wyższą pozycję niż Audi A8/S8 ...

.... kolejny przyklad.

ponownie marka nalezaca do volklswagen. po co mi bratobojcza walka w obrebie jednego segmentu ? mam juz porsche panamera, mam bentely'a, znajdzie sie miesjce jeszcze na "leciwe juz z racji wygladu/opatrzone" RS8 ?

rok 2009 to kampania D4 w prasie, a to zdjecia szpiegowskie, a to kontrolowane przecieki do prasy itp itd. jak teraz wlozyc dobry silnik do wycofywanej powoli z rynku limyzyny oferowac cos za 1 mln zl i oczekiwac zwrotu inwestycji ?



Poprawiłem cytat bo coś ci się nie zacytowało.
Pozdrawiam, FOSS

Pany ja juz mam wszystkie informacje co mi do szczęścia potrzebne no i stwierdzam że nawet jakby była to i tak bym bańki nie był w stanie wyłozyć wiec pozostało mi zrobic sobie RS8 D2 za jakies 50tyś lub moooże D3 za 150tyś.lub wiecej i cieszyć sie indywidualizmem Ale krezusem nie jestem i puki co sobie zbieram,cos tam w swojej poczciwej D2 dłubie i jest radość :mrgreen:

and808 ale ja nigdzie ci nei zarzucilem ze pozniej cos zle piszesz.... ale najpierw napisales ze audi nie wprwoadzilo rs8 m.in dlatego ze nie mialo silnika i dlatego ze to byl koniec modelu d3.... co wg mnie jest kompletna bzdura. bo potem jakos tej tezy tak zaciekle nie broniles wiec mysle ze dobrze o tym wiesz:

and808 pisze:najwczesniej RS8 moglby zadebiutowac gdzies w polowie 2008 czyli 1 rok przed wycofaniem D3 z produkcji.
...

Nowak_zg pisze: akurat wiekszosc RSow debiutuje tuz przed zakonczeniem produkcji danej generacji.
RS4 b5 debiut rok przed debiutem budy b6
RS3 debiut rok przed debiutem budy nojnowszej a3
RS4 b7 tak samo ...
rs6 c5 tez...

wiec to akurat nie jest zaden arguement.

na co ty odpisales

and808 pisze:kolego,

jesli bedziesz rozroznial docelowa grupe klinetow A8 od klientow A4, A6 wtedy zabieral glos.

na razie nie odrozniasz RS6, M i AMG od S6

zgadzam sie z tym co napisales na temat wprowadzania nowego modelu, znikomej sprzedazy aut "super drogich" etc...
ale to co napisales na samym poczatku ( to o tym braku silnika i czasu na wprowadzenie rs8 ) to jest bzdura i na to zwrocilem uwage a ty dalej sie do tego nie odniosles....

[ Dodano: 2012-11-01, 18:05 ]

FOSS pisze: Bentley'a Continental (Flying Spur albo GT) dostępnego m.in. z silnikiem 6.0W12 TwinTurbo który prestiżem zajmuje jednak wyższą pozycję niż Audi A8/S8 czy nawet domniemane RS8 a osiągami potrafi zawstydzić nie jedno usportowione auto (najmocniejsza wersja GT to zdaje się coś koło 630KM i 800Nm co daje przyspieszenie do 100km/h poniżej 4sek i prędkość maksymalną coś koło 330km/h i są to osiągi zarezerwowane dla aut sportowych) ;-)

flying spur speed ma 610KM i 4.8s

[ Dodano: 2012-11-01, 18:07 ]

and808 pisze: Ty bazujesz na swoich doswiadczeniach empircznych, czyli w tym przypadku szerokich kontaktach (zapewne z racji swojego wieku) z prezesami, ktorzy jezdza rs6 lub np. toyotami avensis.

oceniasz czlowieka po jego wieku ? brawo. glebokie i widac jak dojrzale. niektorzy mimo swojego "sędziwego" wieku nadal niestety oceniaja ksiazke po okladce. Wybacz ale nie bede rozpisywac sie na temat samego siebie tak jak ty wyzej.

Jak dzieci... A może jeszcze pokłóćcie się dlaczego nie ma RS8+,chociaż może nie, bo jak dojdzie do wirtualnych rękoczynów to dopiero będzie armagiedon... :mrgreen:

Nie ma bo za cene RS8+ se krezus kupi ferrari albo lambo :-P

gierobiala pisze:Jak dzieci... A może jeszcze pokłóćcie się dlaczego nie ma RS8+,chociaż może nie, bo jak dojdzie do wirtualnych rękoczynów to dopiero będzie armagiedon... :mrgreen:

gierobiala,

wiesz nie wiem jak traktowac Twoj post ...
jak pisalem dziele sie swoja wiedza, czasami jest tak, ze ktos temu przeczy i wypisuje rzeczy niezgodne z rzeczywistoscia/faktami. sila rzeczy nalezy to prostowac, jesli rzeczywiscie masz racje/znasz sytuacje. na razie nie znam innego sposobu jak dyskujsa na forum publicznym.

aby dyskusja byla rzeczowa musza byc spelnione dwa warunki:
Twoj interlokutor musi byc osoba merytoryczna i musi byc kulturalny.

w jednym przypadku mam pewnosc, ze tak nie jest, w drugim mam spore watpliowsci.

przeczytaj uwaznie moje opinie i wyciagnij wnioski,
jesli zas nie chcesz tego czytac, to tym bardziej nie zajmuj stanowiska, ale tez chyba nie powinienes sobie wtedy roscic prawa do pisania w tym watku, tym bardziej komentujac moje wypowiedzi tutaj.

tak chyba bedzie fair ?

a jesli Twoj post byl po prostu smiesznym komentarzem na swieto zmarlych to w takim razie nie bierz do serca tego co napisalem powyzej