Co dzisiaj zrobiłem w swojej A8 ??
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
Chłopaki juz 3 raz użyłem cos takiego
To mleczko ktore sie bardzo łatwo nakłada i wytrzymuje do 3 myć. Nie oczekujcie że to kosztuje niewiem ile bo kilka lat temu dałem za to może z 25zł i kilka razy auto sie nabłyszczy. Lakierek jak widac jest sliski brud sie tak nie ima i jak na cene to zadowalające. Sprzątałem garaz to znalazłem więc wyrzucić szkoda
To mleczko ktore sie bardzo łatwo nakłada i wytrzymuje do 3 myć. Nie oczekujcie że to kosztuje niewiem ile bo kilka lat temu dałem za to może z 25zł i kilka razy auto sie nabłyszczy. Lakierek jak widac jest sliski brud sie tak nie ima i jak na cene to zadowalające. Sprzątałem garaz to znalazłem więc wyrzucić szkoda
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
-
- Forum Audi A8
- Posty: 30
- Rejestracja: 12 sie 2012, 22:15
- Lokalizacja: Polska
Dzisiejszy dzień był dniem dla mojej A8'mki :mrgreen:
- wymieniłem płyn wspomagania wraz z płukaniem układu,
- wymieniłem żarniki xenonowe - straszna robota, ale obeszło się bez wyciągania lamp, demontażu zderzaka czy nadkoli :-)
- wymieniłem filtry powietrza na K&N,
- załatałem drobną nieszczelność w układzie dolotowym,
- załatałem nieszczelność w układzie wydechowym,
- poprawiłem puszczający wężyk od gazu,
- wymieniłem wycieraczki.
Na całość zeszło prawie 8 godzin (z czego większość na te ch... żarniki), ale frajda z jazdy po robocie - bezcenna 8-)
- wymieniłem płyn wspomagania wraz z płukaniem układu,
- wymieniłem żarniki xenonowe - straszna robota, ale obeszło się bez wyciągania lamp, demontażu zderzaka czy nadkoli :-)
- wymieniłem filtry powietrza na K&N,
- załatałem drobną nieszczelność w układzie dolotowym,
- załatałem nieszczelność w układzie wydechowym,
- poprawiłem puszczający wężyk od gazu,
- wymieniłem wycieraczki.
Na całość zeszło prawie 8 godzin (z czego większość na te ch... żarniki), ale frajda z jazdy po robocie - bezcenna 8-)
A ja wczoraj wrzuciłem zderzak. Nie jestem z niego za bardzo zadowolony. Nie bardzo pasuje mi jedna strona na ślizgu ze zderzakiem. Kolorystycznie jest ok ale z samego malowania też nie jestem w pełni usatysfakcjonowany. Ale myślę, że niech się tym już zajmie następny lakiernik jak będzie odświeżał całe auto. Niech wtedy wszystko po pasuje.
Dążenie do doskonałości.