A8 D2 by foxik33
To jakbyś kolego foxik33 odpuścił sobie szukanie w kolorze i brał do lakierowania to mam do sprzedania klapę bagażnika w kolorze czarna perła - stan i tak nie jest idealny (delikatne ryski jak to zwykle na czarnej perle widać) ale nie jest nigdzie uderzona więc tylko lakierek nowy rzucić i będzie igła sztuka.
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
A ja wymieniłem 2 klapy tylne po kodzie lakieru. Zawsze szukałem w odpowiednim kolorze aby zaoszczędzić na malowaniu. Do tego raz zakupiłem tylny zderzak. Nie widać żadnej różnicy w odcieniu. Z kolei przedni zderzak, z racji ceny, oddałem do naprawy i malowania. W pochmurny dzień widać wyraznie różnicę w odcieniu, z kolei w słońcu jest idealnie. Lakiernik zaproponował kolejne lakierowanie,ale nigdy się nie zdecydowałem już i tak zostało. Mój kod lakieru to LZ5L jeśli dobrze pamiętam.
lakiernicy cieniują auta :-D
prawie nic się nie robi na sztywno
a jak ja dobieram kolory to jeden numerek nie jest od jednego koloru
tylko jest parę odcieni
najgorsze jest do pomalowanie i do dobrania sreberko z ciemnymi kolorami zazwyczaj jest ok
więc jak się trafi jedni widzą drudzy nie wnikają :mrgreen:
pod warunkiem że nie masz cieniowanego auta
bo jak to mówią 2 boki auta jeszcze nikt nie zobaczył razem :-P
prawie nic się nie robi na sztywno
a jak ja dobieram kolory to jeden numerek nie jest od jednego koloru
tylko jest parę odcieni
najgorsze jest do pomalowanie i do dobrania sreberko z ciemnymi kolorami zazwyczaj jest ok
więc jak się trafi jedni widzą drudzy nie wnikają :mrgreen:
pod warunkiem że nie masz cieniowanego auta
bo jak to mówią 2 boki auta jeszcze nikt nie zobaczył razem :-P
pomińmy póki co temat klapy.. To sprawa drugoplanowa.
Od wczoraj.. dziwne zachowanie auta.
Wyjeżdżając z garażu, wrzucony wsteczny - auto szarpnęło dość mocno pomimo naciśniętego hamulca.
Jadąc trasą przy prędkości ok 80km/h auto nie bardzo wiedziało na jakim biegu jechać..
Wrzucało wyższy bieg, i po chwili zbijało na niższy. Zrobiłem kick-down, auto mocno szarpnęło i zaczęło odjeżdżać tak jak powinno.
Auto przy zakupie jak wiadomo, nowe nie było.
Posprawdzamy może w piątek wał i poduchy, może coś tam ją boli że tak poszarpuje.
Dodam jeszcze że podczas jazdy ze stałą prędkością puszczeniu i wciśnięciu ponownie pedału gazu tak że auto nie przyspiesza, słychać takie huczenie.. Jakby wał, czy most..
Co Panowie sądzicie?
aaaa i jeszcze jedno.. poduchy silnika z przodu przy chłodnicy nie mam. Patrząc od przodu to lewej. Była tylko Jej część, więc poszukuję takiej poduchy.. Może to od tego ? Choc wczesniej nie było takich szarpnięć.
Od wczoraj.. dziwne zachowanie auta.
Wyjeżdżając z garażu, wrzucony wsteczny - auto szarpnęło dość mocno pomimo naciśniętego hamulca.
Jadąc trasą przy prędkości ok 80km/h auto nie bardzo wiedziało na jakim biegu jechać..
Wrzucało wyższy bieg, i po chwili zbijało na niższy. Zrobiłem kick-down, auto mocno szarpnęło i zaczęło odjeżdżać tak jak powinno.
Auto przy zakupie jak wiadomo, nowe nie było.
Posprawdzamy może w piątek wał i poduchy, może coś tam ją boli że tak poszarpuje.
Dodam jeszcze że podczas jazdy ze stałą prędkością puszczeniu i wciśnięciu ponownie pedału gazu tak że auto nie przyspiesza, słychać takie huczenie.. Jakby wał, czy most..
Co Panowie sądzicie?
aaaa i jeszcze jedno.. poduchy silnika z przodu przy chłodnicy nie mam. Patrząc od przodu to lewej. Była tylko Jej część, więc poszukuję takiej poduchy.. Może to od tego ? Choc wczesniej nie było takich szarpnięć.
Dzięki bardzo mistrzuniu! 8-)Simone331 pisze: Masz ją we wnętrzu chłodnicy cieczy chłodzącej. Zobacz pod lewym reflektorem jak wężyki do niej wchodzą. Jeden na dole, drugi od góry, są wciskane i przykręcane po jednej śróbce na każdy wąż.
Także nie musze sie obawiać że czegoś więcej brakuje..
Teraz pozostaje kwestia tych szarpanek.. :roll:
Jak jedziesz na samej PB też to występuje? Ciepły zimny jakies różnice?foxik33 pisze:Ale to szarpanie przy zmianie biegów nie daje mi spokoju..
Załóż najpierw tą poduchę z przodu silnika, bo może przez nią tak się dzieje.
Nie chcę źle wróżyć, ale skrzynia, konwerter, olej w skrzyni coś było z tym robione? :roll:
Zimny czy ciepły bez różnicy..Simone331 pisze:Nie chcę źle wróżyć, ale skrzynia, konwerter, olej w skrzyni coś było z tym robione? :roll:
Za mojej kadencji nie, ale wiadomo że auto nie było serwisowane przez kogoś z mózgiem, tylko przygłupów i druciarzy..
Teraz trzeba to poprawić.
Jeśli chłodnica oleju skrzyni jest w chłodnicy cieczy, to może poprostu za mało oleju mam?
W ciągu ostatniego miesiąca 2 razy pas przedni był demontowany.. i wyraźne pogorszenie pracy wyczuwalne było po drugim demontażu pasa..
Ubytek oleju ponoć takie objawy może powodować..
Midparts Wawa ? Ktoś tam był? Zamierzam się tam wybrać na wymiane tego oleju..
AutoJózefów - początkowo obstawiałem przy nich, ale poczytałem i jakoś Midparts brzmi konkretniej..
Jak najbardziej wygląda to właśnie na niski poziom oleju, więc dolewka a jeszcze lepiej wymiana całego oleju w ASB.foxik33 pisze:Ubytek oleju ponoć takie objawy może powodować..
Midparts Wawa ? Ktoś tam był? Zamierzam się tam wybrać na wymiane tego oleju..
Co do Midparts to dużo forumowiczów tam jeździ i bardzo ich poleca. Napisz do FOSSa, bo ma tam znajomego, Mirka jak dobrze kojarzę i pewnie będzie mógł przyśpieszyć ewentualny termin i może jakiś rabacik też dla Ciebie wywalczy.