Dokładnie jak wcześniej Adrian odpisał, ogrzewanie postojowe samo z siebie nie działa, spalać musi paliwo to fakt, potrzebuje też prądu aby zapoczątkować reakcję spalania. Musi w nim być świeca albo jakiś sztyft żarowy. Dochodzi jeszcze zasilenie dmuchawy i pompki krótkiego obiegu, ogólnie o to mi chodziło. Być może na Skandynawie wychodziły inne cuda, dobrze dowiedzieć się czegoś nowego. Firm produkujących ogrzewanie postojowe też jest parę jednak najczęściej spotykane jest webasto ;-)cheyen pisze: Co znaczy ,,wykarmić" WEBASTO, skoro jest zasilane przez PB ?
Z góry przepraszam za OT, przyrzekam poprawę ;-)
Wtrące jeszcze kilka słów na temat różnicy między grzewaniem postojowym, potocznie (webast) a dogrzewaniem motoru, które jest również, niestety błędnie nazywane ogrzewaniem postojowym. Figiel polega na tym , że spotyka się dwóch kolegów, którzy maja np WEBASTO w swoich autkach, jednak sa to dwa zupełnie innie działające urządzenia ;-)
