No i felga poszła w piz...
No i felga poszła w piz...
Dzisiaj jadąc rano do roboty wjechałem w jakąś jeb... dziurę. Felga oczywiście skrzywiona, nie wiem jak opona. Ale problem większy w tym że felga jadąc delikatnie ocierała o zacisk hamulca (hamulec jest duży RS6 i mały odstęp od felgi). Czy mógł się ten zacisk uszkodzić wskutek tego ocierania?
-
- Forum Audi A8
- Posty: 82
- Rejestracja: 14 gru 2013, 20:24
- Lokalizacja: Zamość
Nic Ci się nie stało? To strasznie niebezpieczna sprawa, nawet mały kamyczek może nieźle narozrabiać..preston81 pisze:ja za to dostałem kamien na szybe od dzieciaków stojących na kładce nad ulicą.... normalnie nogi z dupy bym im powyrywał...
W firmowym renault masterze mały kamyk spadł z jakiegoś TIRa, strzelił w szybe, aż poszło na wylot i odpryski szkła pokaleczyły kierowcę..
co do dziury to atakuj zarządce drogi o odszkodowanie
zrób zdjęcia dziury , przy niej auta, rozwalonego koła, jakiegoś punktu odniesienia w terenie i do zarządcy, później firma ubezpieczeniowa zarządcy, oględziny i kasa na konto
już trzy razy miałem taką sytuację i zawsze kończyło sie odszkodowaniem, bo do cholery, to jest zasrany obowiązek zarządcy żeby po drodze można było spokojnie jeździc, jak nie umieją tego zrobić, to niech płacą
a, i po zgłoszeniu, szybciutko łatają dziury
zrób zdjęcia dziury , przy niej auta, rozwalonego koła, jakiegoś punktu odniesienia w terenie i do zarządcy, później firma ubezpieczeniowa zarządcy, oględziny i kasa na konto
już trzy razy miałem taką sytuację i zawsze kończyło sie odszkodowaniem, bo do cholery, to jest zasrany obowiązek zarządcy żeby po drodze można było spokojnie jeździc, jak nie umieją tego zrobić, to niech płacą
a, i po zgłoszeniu, szybciutko łatają dziury
Tylko że zdjęcie można sobie zrobić wszędzie i przy każdej dziurze, w takich sytuacjach ubezpieczyciel może odstąpić od wypłaty odszkodowania. Wszystko zależy od tego jakie mają procedury prawne. W takich sytuacjach najlepiej jest wezwać policje na miejsce zdarzenia by sporządzili odpowiednia adnotację, protokół i masz podkładkę że taka sytuacja miała miejsce na danej drodze.
- tutenhamon
- Super Klubowicz
- Posty: 1674
- Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
- Lokalizacja: Choszczno
oddają za felgę i oponę, jedną, uszkodzoną...
teoretycznie wymieniać trzeba cztery, ale jak u mnie wyskoczyło jajo to kupiłem używaną oponę w identycznym stanie jak pozostałe i tyle... szkoda było wymieniać wszystkie bo jeszcze grube były
ciekawe jak by ich pociągnąć do odpowiedzialości i odszkodowania za 4 opony... jakiś zapis/homologacja od Audi o konieczności wymiany czterech opon, odpowiednie pismo, prawnik, może sąd... wydaje mi się że są na to małe szanse
teoretycznie wymieniać trzeba cztery, ale jak u mnie wyskoczyło jajo to kupiłem używaną oponę w identycznym stanie jak pozostałe i tyle... szkoda było wymieniać wszystkie bo jeszcze grube były
ciekawe jak by ich pociągnąć do odpowiedzialości i odszkodowania za 4 opony... jakiś zapis/homologacja od Audi o konieczności wymiany czterech opon, odpowiednie pismo, prawnik, może sąd... wydaje mi się że są na to małe szanse
-
- Forum Audi A8
- Posty: 82
- Rejestracja: 14 gru 2013, 20:24
- Lokalizacja: Zamość
Panowie, odnośnie dziury w szybie, jeśli to odnosiło się do mnie. Szyba poszła w firmowym masterze, dziennie robi 400-500km, nie ma czasu na to żeby robić zdjęcia, wysyłać, czekać na decyzję itp.. musiałbym unieruchomić samochód na kilka dni, przynajmniej. Szyba była wymieniona już na drugi dzień, 400zł ze wstawieniem, więc nie ma tragedii.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
tak też właśnie robieco do dziury to atakuj zarządce drogi o odszkodowanie
zdjęcia zrobione co prawda samej dziury z gaśnicą wewnątrz żeby mieć jakiś punkt odniesienia, policja była na miejscuPatry pisze:zrób zdjęcia dziury , przy niej auta, rozwalonego koła, jakiegoś punktu odniesienia w terenie i do zarządcy, później firma ubezpieczeniowa zarządcy, oględziny i kasa na konto
skrzywiona felga, wybity sworzeń wahacza dolnego przedniego (tylko dziwne z bo drugiej strony), łożysko, poleciała zbieżność