terefere <jezyk> ja miałem w poprzedniej furze niemiła sytuacje - ćpun nagle na srodku drogi zawrócił i wjechałem mu w bok, auto nadawało się tylko na dojazd do serwisu... koszt częsci ok. 20 tyś.... miałem dośc drogi pakiet ubezp i powiedzieli mi, że najwyżej moge zapłacić ASO za wynajem mi jakiegoś auta na ten czas (bodajze 3 tygodnie - 2 tyś zł, wysmiałem ich) (a zaznaczam, byłem w PZU) także upewnij się dziadek czy masz w pakiecie zastępcze autko, ewentualnie wywalcz....dracus6662 pisze:walki z pzu nie bedzie zbyt duzej walki bo ewidentna całkowita bierz zastepcze na okres otrzymania kasy
w każdym razie nie przejmuj się, bo najważniejsze że włos Ci z głowy nie spadł gdyby to nie było A8 to by było kiepsko
powodzenia w walce z PZU, zgłaszaj natychmiast i walcz o zastępcze auto i najlepsze warunki