Forum Audi A8 Klub Polska

JPTUNER pisze:

emdzej pisze:Panowie poczytałem ten temat i chyba będzie OK jak zmienię olej Shella Hellix 10w40 na coś lepszego typu 5w50? Np. mobil 1?

Z półsyntetyku tj 10w-40 (olej gęsty) nie przechodzi sie na oleje syntetyczne tj 5w-30, 5w-40 (olej rzadki).
Chyba ze co kilka setek km dolewka...

Panowie jak to właściwie jest z tym przejściem? Wcześniej na forum czytałem, że można spokojnie przejść na syntetyk, teraz że nie.
Ja jeżdżę na mobilu 10w40, ale czytając różne fora chciałem spróbować zalać u siebie Motula (pozytywne opinie). I teraz się zastanawiam czy mogę. Ewentualnie czy zalać MOTUL 6100 SYNERGIE czy może 8100 X-CESS.

kolego ja mam ten 6100 MOTUL i spalanie oleju od wymiany do wymiany spala od maksimum do płowy stanu tak że polecam sprawdzony poprzednio lałem magnateca 10w40 i nie będę się :mrgreen: chwalić ile spalał ale dużo tego było

Ja powiem wprost,przestałem sie podniecać tym motulem i uważam to za nieporozumienie. Przykład motul w a8 4.2pb+lpg = spalanie oleju ok 0,5-1l na 1000km ,yamaha r6 2008r motul to jakaś mega lipa lampka oleju swieci sie przez co najmniej 15km. W jednym i drugim po wymianie na castrola problem znikł w obu przypadkach. A8 po wymianie(5w40) ok 3000km zero dolewki,R6 lampka sie nie swieci wogóle....jak dla mnie przereklamowany..... ;-) :roll:

no widzisz kolego a u mnie jakoś odwrotnie się stało a poza tym castrol 5w40 nie jest pełnym syntetykiem tylko jest z domieszką syntetyku wystarczy porównać etykiety polskiego castrola i niemieckiego ;-)

cerbera pisze:Ja powiem wprost,przestałem sie podniecać tym motulem i uważam to za nieporozumienie.

Ja jestem z tych co maja odmiennne zdanie. Po zmianie "innego" oleju na Motul-a zużycie oleju przez silnik znacznie u mnie się zmniejszyło i nie zaobserwowałem żadnych złych objawów takiej zmiany. Przed zmianą oleju na Motul-a nie były to jakieś duże dolewki, ale były, teraz na Motulu od wymiany do wymiany nie trzeba dolewać wcale :-)

Kupujmy markowe oleje w Niemczech to bedziemy mieli radość :mrgreen:

cerbera pisze: motul to jakaś mega lipa lampka oleju swieci sie przez co najmniej 15km.

może to nie kwestia oleju tylko kondycji silnika (układu smarowania), wlałeś żadszy olej i w końcu pompa oleju podaje właściwe ciśnienie. Przy gęściejszym oleju -jakim jes Motul pompa oleju nie dawała rady.

śmigam na 10w40 i tylko producenta zmieniałem a "spalanie " oliwy zniknęło dlatego polecam ;-)

sylwekr pisze:

cerbera pisze: motul to jakaś mega lipa lampka oleju swieci sie przez co najmniej 15km.

może to nie kwestia oleju tylko kondycji silnika (układu smarowania), wlałeś żadszy olej i w końcu pompa oleju podaje właściwe ciśnienie. Przy gęściejszym oleju -jakim jes Motul pompa oleju nie dawała rady.

Niestety nie i jest to powszechnie znany problem motocyklistom...... jedni sie podniecaja inni narzekają ja jestem w tej drugiej grupie. Juz kiedys pisałem ze jestem zadowolony z castrola a w ostatnich 4 latach przerobilem 6 aut zanim kupiłem Złotą i różne oleje lałem od mobila1 do vavoline,bez szału. Ja jednak zostane przy tym co sprawdzone,rocznie kazdym autem jest robione ok 60.000kk.

Ja leję vavoline max life 10w40 od 2 lat i jest ok.

polecam castroll 0w30 albo 5w30
a idzie zima czym rzadszy tym lżej i pali i lepiej smaruje
ja zalewam i jest ok ubytku tyle co nic i cena 4L 120zł czyli 8L 240zł+filter z 30 pln
ale zależy jak sie silnik trzyma zeby nie ciekł

Panowie jak to jest z tymi naszymi V-kami ? Bardzo wiele się naczytałem o wzmożonym ,,apetycie" tych jednostek na olej. Posiadam A4 2.4 V6, auto osobiście sprowadziłem do kraju 8 lat temu. Obecny przebieg, to 186.000 km. Od samego początku jeżdżę na Mobilu 5w40, wymieniany max co 15.000 km, i nigdy nie miałem potrzeby dolania nawet 100 ml. Drugi samochód, to S8 D2, przebieg 201.000 w moim posiadaniu niecały rok ( jeszcze niezarejestrowane ;-) ) ale zrobiłem ok 2500 km, i na wskaźniku brak jakiegokolwiek ubytku. Znajomy jest użytkownikiem S6 C5, jeździ na półsyntetyku 10w40 ( marki nie pamietam ) przebieg ok 200.000 km, jednak na przejechany 1000 km, jest zmuszony dolać od 0.5 do ok 1 l oliwki ( w zalezności od dynamiki jazdy ), z czego jest w sumie zadowolony, mówiąc że taka jest norma dla tych motorów. Przeglądajac net znalazłem w sumie same potwierdzenia na słuszność racji mojego kolegi, Nie chodzi mi o wychwalanie mobila 5w40, bo z pewnością są oleje o znacznie lepszych parametrach, ale raczej o obalenie mitu że wszystkie V-ki, są olejo-żercami ! W każdym razie nie moję, z czego jestem bardzo happy :-)

cheyen pisze:Panowie jak to jest z tymi naszymi V-kami ? Bardzo wiele się naczytałem o wzmożonym ,,apetycie" tych jednostek na olej. Posiadam A4 2.4 V6, auto osobiście sprowadziłem do kraju 8 lat temu. Obecny przebieg, to 186.000 km. Od samego początku jeżdżę na Mobilu 5w40, wymieniany max co 15.000 km, i nigdy nie miałem potrzeby dolania nawet 100 ml. Drugi samochód, to S8 D2, przebieg 201.000 w moim posiadaniu niecały rok ( jeszcze niezarejestrowane ;-) ) ale zrobiłem ok 2500 km, i na wskaźniku brak jakiegokolwiek ubytku. Znajomy jest użytkownikiem S6 C5, jeździ na półsyntetyku 10w40 ( marki nie pamietam ) przebieg ok 200.000 km, jednak na przejechany 1000 km, jest zmuszony dolać od 0.5 do ok 1 l oliwki ( w zalezności od dynamiki jazdy ), z czego jest w sumie zadowolony, mówiąc że taka jest norma dla tych motorów. Przeglądajac net znalazłem w sumie same potwierdzenia na słuszność racji mojego kolegi, Nie chodzi mi o wychwalanie mobila 5w40, bo z pewnością są oleje o znacznie lepszych parametrach, ale raczej o obalenie mitu że wszystkie V-ki, są olejo-żercami ! W każdym razie nie moję, z czego jestem bardzo happy :-)

Kolego ja w bmw 750il na kazde 1000kk dolewałem 0,5 castrola jak przeszedlem na mobila to 1l,to samo w trans am v8

Ja ponawiam temat oleju.. Aktualnie mam Mobil 1 0w40. Olej wymieniam co 10k km. Dzisiaj dolałem z ciekawości oleju ze względu na następną wymianę i weszło +/- 400ml. Mało spalił mi oleju ale może jest to spowodowane spokojnym stylem jazdy.. Do rzeczy:
za 8l oleju M1 - 370,4zł, Motul 5w40 8100 xcess- 343,46zł + filtr MANN 32zł albo KNECHT 60zł. Zostać przy sprawdzonym czy zaaplikować Motulka, bo patrząc po cenach różnica jest niewielka. Odnośnie filtra sporo osób poleca i montuje MANNa i chyba przy 2 raz się na niego skuszę.

//Edit:
Temat rozstrzygnięty. Zamówiony został Motul 8100 X-cess 5w40 + filtr MANN.

Ja u siebie mam Castrol EDGE sport 0w30 i filtr Knecht - niemonitoruje ile wlewam ale po zmianie oleju juz ponad 3tys km zrobiłem (dziś czas na sprawdzenie poziomu oleju).

Ja za 12L oleju dałem 360zł ;-)