![<bezradny>](https://a8team.pl/images/smilies/bezradny.gif)
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/ZXbkeRWHXqI" frameborder="0" allow="autoplay; encrypted-media" allowfullscreen></iframe>
![]() |
![]() |
![]() |
Nastawnik wyciagniesz ale łancucha nie. Wałek ssący wyciagasz aby wyjąc nastawnik, rozrządu nie ruszasz, cbyba ze chces wymienić łańcuch. Wtedy rownież i wałek wydechowy out, a przed tym rozrząd.Jeśli okaże się że to dolny ślizg się rozleciał to jak rozumiem trzeba wyciagać łańcuch i nastawnik. Czy przy tej operacji trzeba ruszać rozrząd lub wałki rozrządu? I
Jam ma troche oleju w głowie, zna sie na mechanice i posiada serwisówke ELSE, to moze sobie poradzi, ale ja bym nie ryzykowczy zwykły kowalski, który co prawda robi wszystko przy aucie i nie boi się złapać klucza ale nigdy nie widział silnika od środka sobie poradzi?
takWariatFuriat pisze:Nastawnik trudniej ale obywa się jeszcze bez ruszania rozrządu.
takWariatFuriat pisze:Dolny ślizg podobnie jak wyżej czyli wystarczy samo wyjęcie nastawnika bez ruszania łańcucha i rozrządu, zgadza się?
moja rada jest taka....bierz w rękę (i ucho) stetoskop i na uruchomionym silniku "badaj" głowicę. Dźwięk bardzo przypominający tzw. popychacz, lub jak Etka podaje, wkładkę regulacyjną. Bywa że sie ona zwiesi, ten kapturek i będzie ciągle stukać. (zaznaczone na zdjęciu)WariatFuriat pisze:
nastawniki o tyle łatwo usłyszeć, ponieważ są tylko w dwóch miejscach w silniku.:WariatFuriat pisze:Wiesz ja tam nie mam pojecia ktory dzwiek to popychacz a ktory nastawnik
powinieneś wyczuć który kapturek się zawiesza, bądź chodzi ciężej niż inne. Stetoskopem na pewno uda się zlokalizować gdzie się on znajduje...WariatFuriat pisze:jak bym sciagnal walek i na wszystkich przeprowadzil taka procedure jak przy wyciskaniu oleju to by moglo cos pomoc?