części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl

D2 2.8 lub 3.7 W czystej benzynie do 12tys jest sens?

Linkownia, ciekawostki, pogawędki nie tylko związane z Audi A8 i nie tylko związane z motoryzacją.
Kurtz
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 8
Rejestracja: 25 lut 2015, 15:28
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Kurtz » 26 lut 2015, 06:44

Koledzy dziękuję serdecznie za odpowiedzi!!! I wg zainteresowanie tematem.
Ja jestem realistą i realnie i świadomie podchodzę do tego tematu.
Jak już wspomniałem jestem świadom że trzeba będzie kupę kasy wsadzić, ale to dla mnie nie jest problem, tym bardziej że oprócz blacharki to wszystko mechanicznie i elektrycznie zrobię sobie sam, tak więc w moim przypadku są jedynie koszta części. Jakie to będą koszta zobaczymy. Piszecie że 10k dam i 10 włożę. To będzie raptem 20. Dla przykładu kolega kupił mazde 6. Dał chyba 13 albo 14 (2003r.) i musiał robić błotniki bo rdza wychodziła, potem staną silnik, przełożył silnik i sprzedał auto za tyle co ją kupił, nacieszył się nią nie wiele ponad rok. Teraz kupił paska cc (ale to już inne kwoty).
Ja za 20tys i tak nie kupię nic dużego wygodnego i bezpiecznego czym pojeżdżę ładnych parę lat. W moim przypadku gdzie nie mam możliwości garażowania auta to jakie bym nie kupił bez ocynku lub aluminium rozsypie się moment.
Póki co mam jeszcze czas bo palić mi się nie pali, ale w tym roku napewno pozbędę się VB i przesiądę na coś innego. I chyba faktycznie na d2 bo coraz więcej mi za nią przemawia. Jak uzbieram więcej kasy to będzie większa pula na auto, jak nie zdążę to kupie za tyle ile będę miał oby jak najwięcej. Póki co będę sobie czytał, patrzył na ogłoszenia, jak coś blisko się w tej kasie trafi to i pewnie pojadę obejrzć i się przejechać (a nóż może kupie jak mi się nada).
Na brak mocy w 2.8 napewno będę żałował;) Ale cóż. Zdecydowałem się na rodzinę kosztem zapier****:)
Pisał kolega że będę żałował że nie wziąłem automatu.... czemu?
Miałem przyjemność/nieprzyjemność robić raz trasę automatem (fakt że słaby peugeot to był) I szczerze to średnio mi się podobało, ale może dlatego że pierwszy raz automatem jechałem.
Powiedzcie mi jeszcze jeśli byście mogli jak w tych auta wygląda quattro? Jest awaryjne bardzo? I oczywiście w razie w jakie koszta remontu takiego czegoś?

ernesto

Post autor: ernesto » 26 lut 2015, 08:06

Kurtz pisze: Powiedzcie mi jeszcze jeśli byście mogli jak w tych auta wygląda quattro? Jest awaryjne bardzo? I oczywiście w razie w jakie koszta remontu takiego czegoś?
To jest temat rzeka kolego. Sam napęd jak napęd się nie psuje jest żywotny ale najważniejsze są szczegóły układu napędowego które przekładają się na jazdę i jej kulturę i przyjemność z jazdy. Najwięcej problemów może przysporzyć skrzynia lub silnik ( szarpanie, uderzenie, przeciąganie )
Powiem tak czasami jak ruszysz jedno okaże się że pociągnie za sobą następny i następny i następny wydatek.

Awatar użytkownika
krzychu22.p1i
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 3904
Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości

Post autor: krzychu22.p1i » 26 lut 2015, 08:48

ernesto pisze:Szczerze to zakładając zakup auta w kwocie 10 tyś załóż jeszcze zakładkę na kwotę mniej więcej 5 tyś w razie czego.
Ja bym to inaczej ułjął :P
Są 3 opcje:
- 5tys na początek;
- 10tys na ważne sprawy;
- 15tys z podejściem pedantycznym.

Bynajmniej ja tak to widzę. Zawsze znajdzie się coś do zrobienia/ wymiany.

Kurtz, szukaj takiej sztuki abyś systematycznie coś sobie przy niej dłubał a nie na raz wywalił 5k aby jeździło bo to kupa kasy a ta kwota rozłożona na przykładowo rok mniej boli finansowo.
[center]
Forum Audi A7.
Forum Audi A6.

[/center]

Kurtz
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 8
Rejestracja: 25 lut 2015, 15:28
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Kurtz » 26 lut 2015, 08:53

Tak wiem kolego. Ale tak jest w każdym samochodzie. Czy Tico czy Vectra B czy D2. Wiesz ja się bałem słabych kosztownych stron tego auta jak np. 2,5TD wiadomo cały silnik lichy, automat kosztowny w naprawie itd. Chcę się tego ustrzec i kupić żywotny samochód.
Ja bym to inaczej ułjął :P
Są 3 opcje:
- 5tys na początek;
- 10tys na ważne sprawy;
- 15tys z podejściem pedantycznym.

Bynajmniej ja tak to widzę. Zawsze znajdzie się coś do zrobienia/ wymiany.

Kurtz, szukaj takiej sztuki abyś systematycznie coś sobie przy niej dłubał a nie na raz wywalił 5k aby jeździło bo to kupa kasy a ta kwota rozłożona na przykładowo rok mniej boli finansowo.
Właśnie takiej szukam. Wiesz nie stać mnie teraz ani na wydanie 20k na igłę, ani na dalsze dokładanie do VB. Natomiast jestem jak najbardziej w stanie sukcesywnie dokładać do samochodu tak żeby doprowadzić go do naprawdę bardzo dobrego stanu.

Dzwoniłem np. dziś do gościa zapytać o d2 2.8Q manual. W jego posiadaniu od 2010r. sprowadzona. Twierdził że mechanicznie bdb, wymiany na bierząco, silnik ponoć w świetnej kondycji, zawieszenie ok. Tylko wizualnie bardzo kuleje bo listew brakuje, zderzak przedni inny (ale ponoć nie bita) elektryka w środku nie wszystka działa. No i o ile faktycznie silnik i sprzęgło ok, to wizualnie zrobić to pikuś, zawiecha jak patrzyłem na koszt części tragedii nie ma, hamulce też. Rozrząd ciut drogi (przynajmniej w porównaniu do VB), do tego oleje. I już mam zrobioną podstawę tj. technicznie sprawny samochód a dalej to już sukcesywnie robić sobie wszystko. Teraz tylko kwestia ile prawdy w tym co mówił, ale jeśli by faktycznie była prawda to jest iść w coś tego typu.

Awatar użytkownika
Nyku
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 417
Rejestracja: 11 sty 2015, 17:17
Moje auto: A8 D3
Rocznik: 2005
Silnik: V8 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Benzyna+LPG
Imię: Radek
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Nyku » 26 lut 2015, 12:39

Ja kupując swoją też raz pojechałem się przejechać 2.8. Powiem Ci że czuć różnice i przy tej masie ten silnik mimo chodem też dużo spali. Jak kiedyś gdzieś na forum wyczytałem czasem zdarzają się przypadki że 4.2 spali tylko z 2-3 litry więcej co przekłada się na 10-15zł na 100km więcej a jaka elastyczność w mieście czy trasie i pod butem troche jest.
Ja też zawsze byłem zwolennikiem manuali. Tylko manual! krzyczałem, do momentu aż nie przyszło mi kupić swojego własnego automatu a w takim aucie to aż nie wypada sobie samemu zmieniać przełożenia tylko usiąść wygodnie jak przed telewizorem, złapać koło kierownicy i albo przyśpieszać albo hamować.
Teraz gdy przyjdzie mi jechać manualem to fakt faktem, mus to mus pojadę ale wręcz drażni mnie fakt "wajchowania tą wajchą" :D

Kurtz
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 8
Rejestracja: 25 lut 2015, 15:28
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Kurtz » 26 lut 2015, 13:14

Różnicę wiem że napewno czuć:) Ale ja to bardziej szukam do rodzinnego bezpiecznego przemieszczania:) Automat jakoś nie bardzo dla mni, ale kto wie:) W końcu wiecznie d2 jeździł nie będę:) Więc może i kiedyś przyjdzie pora na automat:) Może po d2 manual będzie d2 automat:) Może kiedyś na d3 będzie mnie staćxD.... jak stanieją :D :D Póki co jednak zostanę na manualu;)
Tym bardziej że to wajchowanie tą wajchą sprawia mi najwięcej radochyxD Ahhh to redukowaniexD Drażniło by mnie jakbym właśnie tego wajchowania nie miał:) Jakby jakaś fajna dzierlatka w mini ze mną cały czas jeździła to rozumiem:) Zamiast wajchować bym za kolanko łapał:) a tak to chociaż wajchę sobie pomacam^^
Ale tak poważnie:) Jakbym miał pieniążków więcej na autko i kupił bym automatka z naprawdę dobrą skrzynią to bym się i pewnie mógł zastanowić:) Ale po renacie w automacie zraziłem się ciut do takich skrzyń.

giganteusz
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 67
Rejestracja: 07 sty 2011, 15:08
Lokalizacja: BS-ski

Post autor: giganteusz » 26 lut 2015, 18:07

Kurtz, u Ciebie problem jak u mnie w oczy kuje rdza dbasz wymieniasz a rdzewieje niczym padlina jak każda inna.
Też mam 2 vw passaty dopieszczone mechanicznie w tym tygodniu poszło w jednego 1.5 tyś i stan igła ale rdza już wszędzie wyskakuje nie będę malował bo już raz malowałem rok 2 i to samo. Robię mechanikę a do rdzy już się przyzwyczaiłem i sram na nią. Jak będę kupował samochód do jazdy to na pewno taki co nie rdzewieje bo nie będę pchał w mechanikę i patrzył jak gnije.

pomyśl nad passatem b5 FL jak kupisz na wypasie skóry,xenon, 4 emotion to odczujesz i tak rewolucje niz vectra a tańszy w utrzymaniu.

Awatar użytkownika
123mielony
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 2473
Rejestracja: 20 maja 2009, 22:00
Moje auto: A8 D3
Rocznik: 2005
Silnik: V8 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Benzyna
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Biłgoraj

Post autor: 123mielony » 26 lut 2015, 18:24

giganteusz pisze:pomyśl nad passatem b5 FL jak kupisz na wypasie skóry,xenon, 4 emotion to odczujesz i tak rewolucje niz vectra a tańszy w utrzymaniu.
Prawdziwy Polak,człowiek pyta o A8 a Ty z paskiem wyskakujesz <tjaa>

Awatar użytkownika
Nyku
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 417
Rejestracja: 11 sty 2015, 17:17
Moje auto: A8 D3
Rocznik: 2005
Silnik: V8 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Benzyna+LPG
Imię: Radek
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Nyku » 26 lut 2015, 19:44

123mielony pisze:
giganteusz pisze:pomyśl nad passatem b5 FL jak kupisz na wypasie skóry,xenon, 4 emotion to odczujesz i tak rewolucje niz vectra a tańszy w utrzymaniu.
Prawdziwy Polak,człowiek pyta o A8 a Ty z paskiem wyskakujesz <tjaa>
hahahaha :D

Za to wręcz uwielbiam w A8. Nie zgnije.
Nic mnie tak nie zniechęca do samochodu jak ruda.

giganteusz
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 67
Rejestracja: 07 sty 2011, 15:08
Lokalizacja: BS-ski

Post autor: giganteusz » 26 lut 2015, 20:17

właśnie prawdziwy polak z budżetem 10 tyś
jak będę miał 25 tyś to będę szukał d3 jak prawdziwy POlak.

Awatar użytkownika
CINEK
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 5238
Rejestracja: 07 paź 2012, 20:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Post autor: CINEK » 26 lut 2015, 21:00

prawdziwy Polak a raczej typowy Polak szukajacy luxsu w niskiej cenie oraz tzw igle :D

nieosiągalne ;)

90% historii nie tylko tu na forum opisanych dowodzi temu ze do :

* D2 PreFl do 10tysi

* D2 FL do 20tysi

* D3 PreFl do 30tysi


trzba przez pierwsze 1-1,5 roku dolozyc przynajmniej 50% wartosi ceny zakupu aby jezdzic sprawnym autem ;)
to nie jest zwykły napęd...to

Marcin1981
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 347
Rejestracja: 04 lip 2011, 20:43
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Marcin1981 » 26 lut 2015, 22:40

martin_rs4 pisze:prawdziwy Polak a raczej typowy Polak szukajacy luxsu w niskiej cenie oraz tzw igle :D

nieosiągalne ;)

90% historii nie tylko tu na forum opisanych dowodzi temu ze do :

* D2 PreFl do 10tysi

* D2 FL do 20tysi

* D3 PreFl do 30tysi


trzba przez pierwsze 1-1,5 roku dolozyc przynajmniej 50% wartosi ceny zakupu aby jezdzic sprawnym autem ;)
Od razu ,po półtora roku to tylko cudem :D

Awatar użytkownika
123mielony
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 2473
Rejestracja: 20 maja 2009, 22:00
Moje auto: A8 D3
Rocznik: 2005
Silnik: V8 4.2
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Benzyna
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Biłgoraj

Post autor: 123mielony » 26 lut 2015, 22:49

giganteusz pisze:właśnie prawdziwy polak z budżetem 10 tyś
jak będę miał 25 tyś to będę szukał d3 jak prawdziwy POlak.
Nie ma co się unosić,chodziło mi o to że jak kolega by szukał paska to zarejestrował by się na forum Volkswagena.
To że chce spełnić swoje marzenie to dobrze a to że ma za mało funduszy na zadbane auto to już zupełnie inna sprawa.
Są dwie opcje albo kolega poczeka, dozbiera kaski i kupi coś co ma ręce i nogi ,albo druga opcja kupi w promocyjnej cenie i będzie płakał i za chwilę miłość do A8 zniknie i pojawią się teksty <jezu> ale kopa z tego A8 opel po mimo zgnilizny był lepszy.

majkaistefan

Post autor: majkaistefan » 26 lut 2015, 23:53

Witam!
martin_rs4 pisze:90% historii nie tylko tu na forum opisanych dowodzi temu ze do :

* D2 PreFl do 10tysi

* D2 FL do 20tysi

* D3 PreFl do 30tysi


trzba przez pierwsze 1-1,5 roku dolozyc przynajmniej 50% wartosi ceny zakupu aby jezdzic sprawnym autem
- to (moim zdaniem) dowodzi tylko jednego:

Jak sie kupe kupi to za ZADNE pieniadze perly z tego nie bedzie!

Jest duzo ciekawych aut do kupienia za stosunkowo niewielkie pieniadze.Trzeba miec tylko troche czasu i odrobine pojecia co chce sie kupic.
Kolega tutaj jak widac zainteresowany jest kupnem tylko teoretycznie. :) ;)

Stefan.

Awatar użytkownika
Mucholejkolator
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 561
Rejestracja: 27 cze 2010, 23:17
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Mucholejkolator » 27 lut 2015, 00:22

Kupiliśmy w rodzinie (kiedy nie byłem jeszcze w pełni samodzielny finansowo) w 2009 roku A8 za ok 15 tyś zł (w ogłoszeniu stan idealny :) ) i w 2 pierwszych miesiącach w auta trzeba było jeszcze zainwestować drugie tyle ale łącznie z instalacją LPG :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Na każdy temat”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl