Nowa akcyza na "stare auta"

drago_o · Post autor: **drago_o** » 16 lis 2016, 14:15

Trupów będzie więcej bo nowego ludzie nie kupią a używanego też nie bo za drogo... będą pasata b5 męczyć do 2025 roku aż się rozsypie na proch... Tak to wygląda

P.S. Analogicznie gulfy, syfiki i im podobne

Chris · Post autor: **Chris** » 16 lis 2016, 14:28

drago_o pisze:Trupów będzie więcej bo nowego ludzie nie kupią a używanego też nie bo za drogo... będą pasata b5 męczyć do 2025 roku aż się rozsypie na proch... Tak to wygląda

P.S. Analogicznie gulfy, syfiki i im podobne

I rozumiem, że nie zakładamy możliwości, że po prostu będą dbali o ten, co mają?

drago_o · Post autor: **drago_o** » 16 lis 2016, 14:35

Dbać można ile? 10? 15? 30 lat? Ile osób dba o auta? Zresztą rozejrzyjmy się po drogach co tam jeździ. Albo nowe jak kogoś stać albo powoli sypiące się auta, które do tej pory cyklicznie były w jakiś sposób wymieniane na trochę nowsze z zachodu. Teraz alternatywą będą starzejące się auta z polskich salonów, których będzie o wiele mniej i będą droższe więc też nie każdy sobie pozwoli. Kolejna opcja to szkoda całkowita w rozumieniu takim jak dzisiaj już całkiem przestanie istnieć bo będzie się na siłę naprawiało nawet po największych kolizjach aby auto mogło mieć jeszcze jakąś wartość na sprzedaż lub do jazdy. I będzie do tego groźniej.

Moim zdaniem nie pobudzą w ten sposób sprzedaży aut nowych jeśli najpierw nie zadbają o zarobki ludzi.

FranzM · Post autor: **FranzM** » 16 lis 2016, 14:36

Kolejne indie będą gdzie nowy samochód będzie kosztował 10-15tys zł i będzie jakości gumy do żucia. Patrząc na te gówniane informacje odnośnie nowej akcyzy, czy śmiesznie wysokich cen oc, sam zaczynam myśleć jak robić państwo w *uja, gdzie rejestrować, na kogo ubezpieczać etc. Ktoś może napisać, że jak Cię nie stać, to jeździj rowerem. Jednak analogiczna sytuacja jest do sytuacji gdy masz mieszkanie, prywatne, zarabiasz na tyle, że żyjesz godnie, ale bez przepychu, a tu nagle dowalą Ci czynsz x1000% i co? Nie stać cię na mieszkanie, to śpij pod mostem, kup sobie namiot? Nikogo nie atakuje(oprócz bandy rządzących debili), ale opisuje swoje przemyślenia.

Szkoda że te zakute łby politycy i ich mafia, tfu świta myśli tylko aby doić obywateli zamiast realnie działać w celu poprawienia sytuacji polaków, aby byli coraz to bogatsi, aby zmniejszyć szarą strefę, etc.

olimp510 · Post autor: **olimp510** » 16 lis 2016, 15:20

jedno jest pewne póki co to
banda debili
prześciga się w powielaniu niepotwierdzonych informacji odnośnie nowej akcyzy wyliczając nawet pół miliona PLN za 10-letnie auto z jedynym słusznym silnikiem.

Puknij się w główke jeden z drugim

FranzM · Post autor: **FranzM** » 16 lis 2016, 15:31

olimp510 pisze:jedno jest pewne póki co to
banda debili
prześciga się w powielaniu niepotwierdzonych informacji odnośnie nowej akcyzy wyliczając nawet pół miliona PLN za 10-letnie auto z jedynym słusznym silnikiem.

Puknij się w główke jeden z drugim

masz w rodzinie polityka, że zabolało?

drago_o · Post autor: **drago_o** » 16 lis 2016, 15:45

olimp510 pisze:jedno jest pewne póki co to
banda debili
prześciga się w powielaniu niepotwierdzonych informacji odnośnie nowej akcyzy wyliczając nawet pół miliona PLN za 10-letnie auto z jedynym słusznym silnikiem.

Puknij się w główke jeden z drugim

Jakie pół miliona? Wystarczy zaglądać do bardziej wiarygodnych źródeł. maksymalna akcyza wynosić będzie 18tys zł według planów rządu.

Chris · Post autor: **Chris** » 16 lis 2016, 16:41

drago_o pisze:auta z polskich salonów, których będzie o wiele mniej i będą droższe więc też nie każdy sobie pozwoli.

Jak patrzę codziennie na to, co dzieje się na drogach to jestem wręcz szczęśliwy, że nie wszystkich stać na auto.
A niestety czasy są takie, że byle gówniarz oderwany od pługa może sobie pozwolić na Bunię E36 z silnikiem 2.5, która jest w cenie dwóch paczek chińskiej zupki i jak to się kończy to niemal codziennie możemy przeczytać.

drago_o pisze:bo będzie się na siłę naprawiało nawet po największych kolizjach aby auto mogło mieć jeszcze jakąś wartość na sprzedaż lub do jazdy. I będzie do tego groźniej.

A czy przypadkiem tak właśnie nie wygląda teraz rynek aut z zachodu?

drago_o · Post autor: **drago_o** » 16 lis 2016, 16:57

Chris pisze:Jak patrzę codziennie na to, co dzieje się na drogach to jestem wręcz szczęśliwy, że nie wszystkich stać na auto.
A niestety czasy są takie, że byle gówniarz oderwany od pługa może sobie pozwolić na Bunię E36 z silnikiem 2.5, która jest w cenie dwóch paczek chińskiej zupki i jak to się kończy to niemal codziennie możemy przeczytać.

Moim zdaniem to kwestia edukacji, przepisów i ich egzekwowania... Jakoś mieszkańcy Niemiec czy Holandii u siebie boją się łamać przepisy tak lekkomyślnie jak u nas to się robi.

Chris pisze:A czy przypadkiem tak właśnie nie wygląda teraz rynek aut z zachodu?

Mirki zawsze będą. Rynek się skurczy a auta podrożeją. Zwiększy się jeszcze bardziej odsetek aut powypadkowych bo zmniejszy się ich import a na nowe wielu nie stać. Co jak co, nie wszystko z zagranicy przyjechało po dzwonach.

Pepek · Post autor: **Pepek** » 16 lis 2016, 17:01

Ceny starych aut a dokładniej dokumentów pójdą w górę i będzie się ściągało stare kible na przeszczepy. Na tej samej lorze pojadą z nimi roczne~dwuletnie 'przystanki' maksymalnie rozbite. Złoty środek, który jest obecnie zdechnie. Jeszcze jedną opcją będą angliki z lewym MOTem i na polskim czasowym OC.

uzlik · Post autor: **uzlik** » 16 lis 2016, 18:23

Chris a jakbyś miał sprowadzić sobie D2 z 1994r. w cenie zapowiadanej akcyzy i auto naprawdę w dobrym stanie. To też byś te nowe zmiany zachwalał? Większość z nas ma audiki ponad 10-cio letnie ale daleko im do trupów.

Chris · Post autor: **Chris** » 16 lis 2016, 18:45

Wychodzę z założenia, że nie kupuję aut, które do tej pory nie były użytkowane w Polsce.
Wynika to przynajmniej z dwóch rzeczy:
- auto już zarejestrowane w Polsce jest o wiele łatwiej i taniej przerejestrować
- auto użytkowane już w Polsce najczęściej jest zadbane, bo siłą rzeczy ktoś jeżdżąc kilka lat musiał auto serwisować (akurat mam szczęście do kupowania aut od takich ludzi, zobaczymy jak będzie z A8.

). Oczywiście można trafić na fleje, który do auta nie dołożył ani złotówki, ale to najczęściej widać po aucie lub wychodzi w trakcie rozmowy.

Nigdy nie kupię auta, które handlarzyna przytargał z zachodu za worek kartofli, bo akurat miał jedno miejsce wolne na lawecie i butelkę moto doktora, którym zalał silnik tuż przed przyjazdem kupującego.

Odpowiadając na pytanie, czy chwaliłbym nowe stawki powiem TAK - wolałbym nie jeździć A8, na którą nie byłoby mnie stać niż trafić któregoś dnia na idiotę w BeeMwuu, który za swoją pierwszą wypłatę zarobioną w KFC wyrwał 20. letnią E39 i na pierwszej prostej postanowił pokazać, jakim to nie jest Hołkiem.

uzlik · Post autor: **uzlik** » 16 lis 2016, 19:06

Chris nie musisz brać auta od handlarza. Możesz sam sobie przyprowadzić auto zza granicy. Ale jak wolisz szukać w PL to twoja sprawa. W życiu różnie bywa. Może kiedyś będziesz mieć sytuację, że będzie pewny samochód poza Polską. Wtedy taka akcyza nie będzie miła.

panton · Post autor: **panton** » 16 lis 2016, 19:08

eed pisze:martin_rs4, nie trzeba wychodzić na ulice wystarczy na wybory

10/10

[ Dodano: 2016-11-16, 19:08 ]

st@rost pisze:Generalnie A8 np. 4.2 MPI ( np. roczniki 2005 w dół) będą droższe w sprowadzeniu. Co osobiście mi pasuje jako potencjalnemu sprzedawcy

taaa... pójdzie tak w górę, że jeszcze na nim zarobisz

Chris · Post autor: **Chris** » 16 lis 2016, 19:09

uzlik pisze:Może kiedyś będziesz mieć sytuację, że będzie pewny samochód poza Polską.

Nie sądzę, bo po prostu nie szukam aut za granicą.

Niekiedy to szukam nawet w najbliższej okolicy, żeby tablic rejestracyjnych nie zmieniać.

Poza tym, w goóle nie sądzę już, żebym kiedykolwiek jeszcze szukał samochodu... za dużo już tego.