Forum Audi A8 Klub Polska

tomi5, Odniosłem podobne wrażenie co do tych reklam,o ceramizerze to wlasciwie sam przeczytałem na stronie www. Tylko pamiętaj by nie ladowac odrazu dwóch dawek na raz-druga po 500km albo tak jak ja przy kolejnej wymianie bo im dluzej jeździć na wzbogaconym oleju tym lepiej sie to uklada. I jak mi w sklepie i na stronie wyraźnie zastrzegali bardzo konieczne jest zastosowanie sie do instrukcji czyli pierwsze 200km emerycko.

W poprzedniej A8 nie miałem problemów z utrzymaniem obrotow niżej niż 2500, w S8 jest to prawie nie mozliwe do S8 kręci sie na każdym biegu o wiele wyżej, pozostanie tylko TIP i reczna zmiana

U mnie też zagoszczą dwie dawki ceramizera

W jak kiepskiej kondycji musicie mieć silniki że decydujecie się panowie aplikować te specyfiki do swoich laleczek ? Dawnymi czasy do oleju dodawało się lepik jadąc z trupem na giełdę .

tutenhamon pisze:W jak kiepskiej kondycji musicie mieć silniki że decydujecie się panowie aplikować te specyfiki do swoich laleczek ? Dawnymi czasy do oleju dodawało się lepik jadąc z trupem na giełdę .

Powiem Ci przyjacielu,że do nowych silników też to leją to nie jest MOTO DOKTOR to jest środek ,który znacznie zmniejsza tarcie,a mniejsze tarcie wiadomo co oznacza.Mój kolega zaaplikował to do s8 i jest bardzo zadowolony zmniejszyło się spalanie i zwiększyło przyspieszenie sam jechałem z nim przed i po aplikacji.Co tu dużo pisać.Ja czekam tylko do wymiany oleju,która się zbliża i zaaplikuję ceramizer wraz z nowym olejem.Wiadomo,że zawsze będą przeciwnicy i zwolennicy tej substancji,bo na rynku jest dużo innego syfu i się nie dziwię,że ludzie nie dowierzają ale ja sobie przedłużę znacznie żywotność silniczka.To jest dobry sprawdzony środek.

Zmniejszenia tarcia w V8 poprawi wyjęcie 4 korb. <niegadam> Jedyne co robię przy silniku to przed wymianą oleju wlewam płukankę LM i tyle, żadne tam inne cuda.

krzychu22.p1i pisze:Zmniejszenia tarcia w V8 poprawi wyjęcie 4 korb. <niegadam> Jedyne co robię przy silniku to przed wymianą oleju wlewam płukankę LM i tyle, żadne tam inne cuda.

Ty lejesz płukankę a ja ceramizer i o co chodzi?

Panowie nic to nie daje.probowalem w paru autach a motodoctor dojezdza silniki do konca

marcinusss pisze:Ty lejesz płukankę a ja ceramizer i o co chodzi?

Z tym, że płukanka a ceramizer to dwie różne rzeczy. Nie mówię, że ceramizer nie działa.. jednak każdy leje do silnika co mu pasuje, każda opinia jest indywidualna i nie ma co tu dywagować nad wyższością jednego ponad drugie.

Ja leje ceramizery i jednak efekty są. Dużo lepsza praca silnika to sią da zauważyć odrazu po utrwaleniu się tego w środku. Raz na 40tyś to żaden wydatek.

krzychu22.p1i,

Zmniejszenia tarcia w V8 poprawi wyjęcie 4 korb. <niegadam> Jedyne co robię przy silniku to przed wymianą oleju wlewam płukankę LM i tyle, żadne tam inne cuda.

- dobrze prawi - dać mu wódki.
Nic do silnika się nie wlewa. Jakby te wasze "cuda" coś dawały, producenci sami by je lali, lub przynajmniej polecali. Poważni Mechanicy "silnikowcy" też śmieją się z tych ceramizerów itp dodatków

k44761 pisze:krzychu22.p1i,

Zmniejszenia tarcia w V8 poprawi wyjęcie 4 korb. <niegadam> Jedyne co robię przy silniku to przed wymianą oleju wlewam płukankę LM i tyle, żadne tam inne cuda.

- dobrze prawi - dać mu wódki.
Nic do silnika się nie wlewa. Jakby te wasze "cuda" coś dawały, producenci sami by je lali, lub przynajmniej polecali. Poważni Mechanicy "silnikowcy" też śmieją się z tych ceramizerów itp dodatków

Śmieją się?? To ja się śmieję z Twojej niewiedzy.Jesteś jak stara babka dewotka co w nic nie wierzy tylko w Boga.Klapki na oczy i po najniższej linii oporu. Opinia mechanika na temat ceramizera

[ Dodano: 2013-12-20, 23:42 ]

Apophis pisze:Ja leje ceramizery i jednak efekty są. Dużo lepsza praca silnika to sią da zauważyć odrazu po utrwaleniu się tego w środku. Raz na 40tyś to żaden wydatek.

W pełni popieram kolegę taka jest prawda.

marcinusss, jak niski iloraz inteligencji trzeba mieć żeby dać sobie wmówić, że jakaś substancja wlana do silnika się utwardza, wnika w "pory" metalu i działa odmładzająco na silnik.Wierz sobie w Boga, dewotki i w co chcesz, a najlepiej jak będziesz wierzył, że caramizer ulepszy Twój silnik, zmniejszy spalanie o 90% i zwiększy moc o 300%.
Czasem jestem zażenowany poziomem samodzielności myślenia takich ludzi jak Ty.
Bez urazy.

k44761 pisze:marcinusss, jak niski iloraz inteligencji trzeba mieć żeby dać sobie wmówić, że jakaś substancja wlana do silnika się utwardza, wnika w "pory" metalu i działa odmładzająco na silnik.Wierz sobie w Boga, dewotki i w co chcesz, a najlepiej jak będziesz wierzył, że caramizer ulepszy Twój silnik, zmniejszy spalanie o 90% i zwiększy moc o 300%.
Czasem jestem zażenowany poziomem samodzielności myślenia takich ludzi jak Ty.
Bez urazy.

Spoko, to nieco zbyt ostry tekst, choć niesie nieco prawdy. Znajomość fizyki i chemii, a i wskazana też mechanika, a najlepiej na poziomie cząsteczkowym w pewien sposób tłumaczy te zjawiska. Ja po wielu latach nie odrzucam wpływu na elementy mechaniczne (a konkretnie silniki, skrzynie przekładniowe, mechanizmy różnicowe) substancji zawierających dwusiarczek molibdenu czy teflon. I jedno i drugie jest stosowane przez producentów i to w wielu produktach. Chyba niepodważane są właściwości patelni pokrytej teflonem które objawiają się wygodnym smażeniem bez tłuszczu, a pamiętajmy, że teflon ma jeden z najniższych współczynników tarcia ze znanych ludzkości substancji. Ale nie o to chodzi, aby porównywać współczesne silniki do patelni teflonowych, prawda? Nasze auta mają dość precyzyjne wykonanie i tak ja piszesz przyjacielu, nie ma co oczekiwać spadku spalania czy wzrostu mocy o tak wiele. Ale zastosowanie takich substancji czasami poprawia równomierność pracy silnika, czasami lekko wzrasta moc, czasami lekko spada spalanie. Jedni w to wierzą, inni się przekonali, inni nie wierzą, jeszcze inni wolą nie ryzykować. Dzięki tym odważnym mamy np. elektryczność (T.A. Edison sprawdził ponad 2,5 tys. włókien, zanim trafił na wolframowe, abyśmy mogli przy lampce wieczorkiem poczytać). Proponuję nie odrzucać pomysłów, a kto wie, może coś ciekawego ktoś wymyśli.

k44761 pisze:marcinusss, jak niski iloraz inteligencji trzeba mieć żeby dać sobie wmówić, że jakaś substancja wlana do silnika się utwardza, wnika w "pory" metalu i działa odmładzająco na silnik.Wierz sobie w Boga, dewotki i w co chcesz, a najlepiej jak będziesz wierzył, że caramizer ulepszy Twój silnik, zmniejszy spalanie o 90% i zwiększy moc o 300%.
Czasem jestem zażenowany poziomem samodzielności myślenia takich ludzi jak Ty.
Bez urazy.

Nie obrażaj mnie bo mnie nie znasz i cenzura o mnie wiesz nie dyskutuj ze mną na temat mojej inteligencji bo bym Cię zagiął w wielu tematach.Co Ty tu w ogóle bazgrasz "Twój silnik, zmniejszy spalanie o 90% i zwiększy moc o 300%"---To żenada co tu wypisujesz <papapa> .Powtarzam Tobie,że kolega ma S8 wlał i są efekty bo sam sprawdzałem to Ty swoje cenzura farmazony jak rolnik oderwany od pługa.Jak nie umiesz czytać do cofnij się o parę postów wstecz a jak to nie pomorze to do SZKOŁY. <brawo2>