Klubowicze czym się zajmujecie ?

CINEK · Post autor: **CINEK** » 23 gru 2013, 20:57

powiem Ci Maciek, ze ona wtedy koczyla studia a ja juz malem troche dosc. Pracowalem do pon. do sob. po srednio 10h a niedziela byla po to zeby przygotowac firmie dla ktorej pracowalem jako Subunternehmer calotygodniowy raport <

kasa jak najbardziej adekwatna to wykonywanej pracy ale nie warte tego wszystkiego...Teraz mam spokojna prace po 8h (8-16) zaj(...) team, zero problemow, dyrektor to facet do rany przyłóż, kazdy ze soba na Ty jest. Kasa moze nie ta sama ale przynajmniej jakis czas dla siebie mam.

AMSTAFF · Post autor: **AMSTAFF** » 23 gru 2013, 21:38

tutenhamon pisze:No w końcu , jak ostatnio się widzieliśmy to miałeś właśnie takie plany .Gratki i powodzenia na drodze zawodowej , tylko niech to nie wpłynie na twoją osobowość .

Ja natomiast zostałem zmuszony do rezygnacji z zatrudnienia - tz. sytuacja mnie do tego zmusiła i musiałem zająć się córką niepełnosprawną bo żona nie dawała już rady.

Artur a ja mam do Ciebie pytanko... czy ty przypadkiem kilka lat temu nie jeździłeś w sezonie letnim do Jarosławca w celach "zarobku sezonowego"?? kierownik takiego auta jak twoje (rocznik i kolor pasowałby) obsługiwał taki tarpez do skakania na linach

pozdrawiam.

Gość · Post autor: **Gość** » 24 gru 2013, 00:38

martin_rs4 pisze:powiem Ci Maciek, ze ona wtedy koczyla studia a ja juz malem troche dosc. Pracowalem do pon. do sob. po srednio 10h a niedziela byla po to zeby przygotowac firmie dla ktorej pracowalem jako Subunternehmer calotygodniowy raport <

kasa jak najbardziej adekwatna to wykonywanej pracy ale nie warte tego wszystkiego...Teraz mam spokojna prace po 8h (8-16) zaj(...) team, zero problemow, dyrektor to facet do rany przyłóż, kazdy ze soba na Ty jest. Kasa moze nie ta sama ale przynajmniej jakis czas dla siebie mam.

No cóż ja to mam szczerze lajcik-20max 21dni pracujących w miesiącu po 7,5h i zarobki nie do osiągnięcia w PL czyli powyżej polskiej średniej krajowej

Doliczając do tego nieco niższe kobiece zarobki mojej to zyje nam sie całkiem dobrze i ani śni sie wracac do PL. Czas dla siebie mam.

CINEK · Post autor: **CINEK** » 24 gru 2013, 01:21

No to gratuluje <okioki> nie kazdy ma takie szczescie i nie zawsze sie kazdemu udaje. Ja pewnie jabym swojej zony nie poznal to nadal bym w Niemczech siedzial i firme rozwijal,ale narazie jest ok. Teraz czekamy na dzidzie

a jak sie to wszystkk potoczy to zobaczymy. Na szczescie mam sporo znajomych w Niemczech z ktorymi jestem w kontakcie tak wiec zawsze jest mozliwosc powrotu w razie czego...

A narazie to zaplanowany mam wyjazd z firmy na targi IMM Köln na poczatku stycznia

nrq1 · Post autor: **nrq1** » 17 sty 2014, 21:37

Kierowca Transport Międzynarodowy.

cheza87 · Post autor: **cheza87** » 18 sty 2014, 13:57

Ładnie mówiąc specjalista ds. odzyskiwania wierzytelności, prościej windykator

krzychu22.p1i · Post autor: **krzychu22.p1i** » 18 sty 2014, 16:01

Pracuję przy produkcji tłoka do aut ciężarowych czyli HDD i stalowego. Film dostępny do oglądnięcia: Jestem zatrudniony (jak i b. duża liczba osób) przez firmę pośredniczącą co leci w kulki bo na to pozwala prawo.. Praca ogólnie OK, ale umowy na 1 m-ąc to KPINA...

czarny · Post autor: **czarny** » 18 sty 2014, 16:31

Kierowca Transport Międzynarodowy.

siwy71 · Post autor: **siwy71** » 18 sty 2014, 17:47

czarny pisze:Kierowca Transport Międzynarodowy.

Czarny, widzę, że praktycznie każdy z tamtych rejonów to zawodowy kierowca, albo na gospodarce siedzi.
Kuzyn mieszka 20km od Łukowa, on jak i jego wiekszość znajomych tak samo na transporcie.

Co by nie odchodzić od tematu:
Jestem operatorem koparki, koparko-ładowarki, ładowarki region - Dolnośląski