


![]() |
![]() |
jakby ktoś potrzebował to mam jeszcze od cholery gier na commodorcarobertas pisze:pamietam czasy commodore c64, i ustawianie glowic srubokrecikiem
Tak się składa że "składuję kilka sztuk c64 i czasem nawet załączę z peryferiami produkcji obecnej. Swoją drogą ciekawostką jest fakt (może o tym nie Wiecie) iż coraz więcej osób interesuje się retrogaming'iem.AMSTAFF pisze:jakby ktoś potrzebował to mam jeszcze od cholery gier na commodorca
Ba! Miałem gumiaka! ZX Spectrum 48k, programowało się całymi komendami a nie po literce. Ileż to wieczorów zeszło na pisaniu. Oczywiście było turbo, Kempston do joystick'a i AY do dźwięku. A kasety z programami i gierkami to zamawialiśmy w Zielonce pod Warszawą. Kto pamięta wojny na demosy? Z innych sprzętów do dziś pozostały mi (działają) CD Fonica razem ze wzmacniaczem oraz kolumny radzieckie elektronika, a do kompletu deck KARAT. Ale była też Wilga (radiomagnetofon) oraz aparat fotograficzny Smiena, bo do Druha już nie było klisz.AMSTAFF pisze:jakby ktoś potrzebował to mam jeszcze od cholery gier na commodorcarobertas pisze:pamietam czasy commodore c64, i ustawianie glowic srubokrecikiem![]()
ps. a pisaliście programy w BASIC-u czy jakoś tak... pamiętam jak pisałem ze trzy dni taki program po czym wyszedł a'la ludzik podniósł rękę... podniósł drugą.. zniknął i konieca ja trzy dni klepałem jakieś znaki <jezu> to były czsy...
śrubokręty(takie malutkie) pasowały od domowych maszyn do szycia... które złożone robiły za mebel ozdobny w przedpokoju