Ładowarka do akumulatorów
Ładowarka do akumulatorów
Hej,
macie jakieś doświadczenie z ładowarkami CTEK ( http://sklep.prostowniki-akumulatory.pl ... -1320.html ) ?
Myslę nad jego zakupem, żeby poregenerować obecny aku. Ósemka stała weekend w nieogrzewanym garazu i już nie zagadała aku padł. Teraz jest pod prostownikiem takim za 50zł a myslę o zakupie czegoś pożadniejszego a zakup nowego aku to koszt prawie 500zł...
Pozdrawiam.
macie jakieś doświadczenie z ładowarkami CTEK ( http://sklep.prostowniki-akumulatory.pl ... -1320.html ) ?
Myslę nad jego zakupem, żeby poregenerować obecny aku. Ósemka stała weekend w nieogrzewanym garazu i już nie zagadała aku padł. Teraz jest pod prostownikiem takim za 50zł a myslę o zakupie czegoś pożadniejszego a zakup nowego aku to koszt prawie 500zł...
Pozdrawiam.
Właśnie też szukam czego w razie w dla siebie. Myślałem o Boschu C7:
http://sklep.prostowniki-akumulatory.pl ... -p-90.html
Kolego nie wiem ile lat ma Twój akumulator? Poza tym ładowanie poprawne?
http://sklep.prostowniki-akumulatory.pl ... -p-90.html
Kolego nie wiem ile lat ma Twój akumulator? Poza tym ładowanie poprawne?
- tutenhamon
- Super Klubowicz
- Posty: 1674
- Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
- Lokalizacja: Choszczno
Panowie jak widzę te prostowniki ............ to jest prostownik http://allegro.pl/prostownik-6v-12v-24v ... 12423.html .Sam używam podobnego tylko jeszcze produkcji CCCP z roku 1978 pełny zakres reg. A .
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
Tego z linku nie polecam zbytnio, lekki jak piórko, znajomy ma do odpalania ursusa "60" i potrafi termika wybijać (ale ten silnik potrzebuje prądu..) Ale jego stary radziecki odpowiednik to będzie żyleta jak nic.tutenhamon pisze:Panowie jak widzę te prostowniki ............ to jest prostownik http://allegro.pl/prostownik-6v-12v-24v ... 12423.html .Sam używam podobnego tylko jeszcze produkcji CCCP z roku 1978 pełny zakres reg. A .
U siebie mam: Telwin 18 boost http://www.specnarzedzia.pl/item41702_t ... iczny.aspx i stary prostownik FANINA zbp-12wr/20A i tak wygląda:
Z tych 2 to Telwin jest lekki, poręczny i multifunkcyjny (żelowe, kwasowe itd max do 180Ah) z tym, że waży coś koło kilograma.. Drugi czyli FANINA ma funkcję ładowania 20A, wspomaganie rozruchu niby 300A.. W każdym bądź razie waży dobre 10kg jak nie lepiej i ogarniał rozładowane aku do "30" i "60"
Jeśli potrzebujesz czegoś wygodnego to weź tego scalaka, ale nic nie zastąpi prostownika z trafem. Od biedy może być stara spawarka z prostownikiem
Jeśli mało jeździsz to staraj się go częściej podpinać do doładowania.. Mi po 10 dniach stania na mrozie zapalił bez problemu ale staram się go teraz doładowywać co tydzień bo szkoda aku gdyż trochę kosztuje. <niewiem>
Aku jest jeszcze oryginalny z audi. Czyli ma 14 lat.
Jak korzystałem z niego w tygodniu odpalał od strzała, postał 2 dni i dupa Do pracy mam 16km w jedną stronę, wiec mało i może go niedoładowywać...
Nie potrzebuję niczego z rozruchem ani czegoś co odpali prom kosmiczny
Chcę coś co zadba o aku i przedłuży jego żywot
Poczekam na kolejne opinie ale skłaniam się ku CTEK'owi.
Jak korzystałem z niego w tygodniu odpalał od strzała, postał 2 dni i dupa Do pracy mam 16km w jedną stronę, wiec mało i może go niedoładowywać...
Nie potrzebuję niczego z rozruchem ani czegoś co odpali prom kosmiczny
Chcę coś co zadba o aku i przedłuży jego żywot
Poczekam na kolejne opinie ale skłaniam się ku CTEK'owi.
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
Panowie, aby zadbać o aku to wystarczy prostownik z marketu za 50zł. Posiadają już one automatycznie regulowany prąd w zależności od pojemności (naładowania aku). Śmiało podłączacie na noc i nie odparuje elektrolit. Tyle tylko że jak krótkie odcinki robimy to raz w miesiącu trzeba by podładować. Nie zależnie od pory roku.
Jak pada aku bo jest zimno, to już raczej tylko wymiana, bo odjedziemy od domu na jeden dzień i zostaniemy tam.
Jeżeli ktoś zużyty aku chce używać, to faktycznie potrzebny mu prostownik z rozruchem, dużym prądem ładowania, aby szybko i skutecznie auto uruchomić.
Jak pada aku bo jest zimno, to już raczej tylko wymiana, bo odjedziemy od domu na jeden dzień i zostaniemy tam.
Jeżeli ktoś zużyty aku chce używać, to faktycznie potrzebny mu prostownik z rozruchem, dużym prądem ładowania, aby szybko i skutecznie auto uruchomić.
- tutenhamon
- Super Klubowicz
- Posty: 1674
- Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
- Lokalizacja: Choszczno
Panowie o czym tu mowa Audi A8 a żal na nową baterie? żywotność aku około 4 lat . a to że używany jest przez 14 to druga sprawa i w co nie chce mi się wierzyć .Bez urazy ale kupuj nowy akumulator a nie tam będziesz się bawił w reanimację . A prostownik kup solidny bo w extremalnych warunkach nawet najlepsza bateria wysiądzie .
Ja przed zimą ustrzeliłem na alegroszu nowego Bosch'a C7 za >300zł. Ma kilka fajnych funkcji, m.i. podtrzymanie, regeneracja itp. Ja jestem bardzo zadowolony, przy jego pomocy udało się mi zregenerować (na razie dosyć skutecznie) naprawdę słaby aku w aucie teścia. Więc jeśli u Ciebie w bateryjce cele są całe to jest spora szansa na udaną regeneracje.
Ja miałem prostownik za 50zł z biedronki i ładował niejeden aku do tego stopnia że ktos mi go juz nie oddał... W audi mam baterie ponad 5 letnią i mimo że 75ah oraz no name(200zł) to smiga bez problemu i po 2 miesiącach odpalić potrafiła. Nie ma tez problemu jak se jeżdze do pracy aż 2 km w jedna strone
No ale trza by kupic chyba juz nowa bateryjke ale czy na pewno? Swojej nie ładowałem chyba od roku.
No ale trza by kupic chyba juz nowa bateryjke ale czy na pewno? Swojej nie ładowałem chyba od roku.
- 123mielony
- Super Klubowicz
- Posty: 2473
- Rejestracja: 20 maja 2009, 22:00
- Moje auto: A8 D3
- Rocznik: 2005
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Ładowarka do akumulatorów
Mam taki ale niższy model xs 3600 czy jakoś tak i powiem Ci nie chcę innego. W naprawdę awaryjnych sytuacjach bierzesz "do kieszeni" jak telefon i obyś miał gniazdko w zasięgu to Ci naładuje aku. Stare, dobre prostowniki może są i dobre ale nie popadajmy w skrajności. Może kupię sobie telefon komórkowy wielkości biurka, gdzie baterię do niego trzeba było wozić taczką <hura>. Ale to chyba niezbyt trafne porównanie.Druss pisze:macie jakieś doświadczenie z ładowarkami CTEK