Co dzisiaj zrobiłem w swojej A8 ??
ja w swojej dzis odkryłaem, że jakiś złamas przejechał mi po drzwiach czymś ostrym ale był na tyle miły że nie jest to gruba,głęboka rysa , ale jak widac zrobiona celowo i przypuszczam na szybko bo jest lekka sinusoida wiec od dzis wstawiam kamere z czujnikiem ruchu i ustawiam ja w kierunku auta jesli bede parkowal blizej
bądź sobą, wariatów też lubią
Ja wczoraj wyczyscilem Audi bo stoi pod robota calymi dniami i tak cos pyli ze cala zolta:-/
Najlepsze fora internetowe samochodowe w Polsce:
Auto Audi A6 C6
Silnik BDW 2.4 177 KM. Wyciek płynu chłodniczego.
Auto Audi A6 C6
Silnik BDW 2.4 177 KM. Wyciek płynu chłodniczego.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 658
- Rejestracja: 30 sty 2013, 16:07
- Lokalizacja: Szczecin
Nie mam a8 ale tez sie odezwe
Dzisiaj cale popoludnie spedzilem w aucie. Meczylem sie z wymiana radia... Najpierw z wyciagnieciem.... nie mialem kluczy wiec musialem sam zrobic. Namęczyłem się ale się udalo. Nastepnie Ramka "zeby luki nie bylo " byla za mala... i w ogole mi pekla, zostawilem same boki, ktore musialem oszlifowac bo nie pasowaly. szlak. Teraz czas na radio. Pioneera kupiłem ma jedna wtyczke, radio oryginalne 4... to teraz czas zamowic moduł bo nie działa tył audio no i radia nie odbiera bo inna końcówka więc to też hehe
Jak już się z tym uporałem to przyszedł wieczór... Odkurzyłem niuncie i zabrałem się za czyszczenie wykładzinki. Stare dywaniki "wywaliłem" do garażu i poczekają sobie na sezon zimowy bo już czekają nowe beżowe dywaniki
W między czasie przyszedł sąsiad oglądać "nowe" autko i znów mogłem posłuchać jakie cudeńko mam ( jak miło ) więc za dużo nie dałem rady zrobić.. powychodziły komary i musiałem się zwinąć.
Jutro ciąg dalszy batalii
Dzisiaj cale popoludnie spedzilem w aucie. Meczylem sie z wymiana radia... Najpierw z wyciagnieciem.... nie mialem kluczy wiec musialem sam zrobic. Namęczyłem się ale się udalo. Nastepnie Ramka "zeby luki nie bylo " byla za mala... i w ogole mi pekla, zostawilem same boki, ktore musialem oszlifowac bo nie pasowaly. szlak. Teraz czas na radio. Pioneera kupiłem ma jedna wtyczke, radio oryginalne 4... to teraz czas zamowic moduł bo nie działa tył audio no i radia nie odbiera bo inna końcówka więc to też hehe
Jak już się z tym uporałem to przyszedł wieczór... Odkurzyłem niuncie i zabrałem się za czyszczenie wykładzinki. Stare dywaniki "wywaliłem" do garażu i poczekają sobie na sezon zimowy bo już czekają nowe beżowe dywaniki
W między czasie przyszedł sąsiad oglądać "nowe" autko i znów mogłem posłuchać jakie cudeńko mam ( jak miło ) więc za dużo nie dałem rady zrobić.. powychodziły komary i musiałem się zwinąć.
Jutro ciąg dalszy batalii
dzisiaj niedziela a ja cale popoludnie znow w aucie. Wyczyscilem cale auto. Caly preparat Tapis mi poszedl a jeszcze pod dywanikami nie poczyscilem z tylu dokladnie bo zabraklo. Masakra. tyle pucowania ale efekt mi sie podoba Teraz jeszcze skorke zrobic ale to juz w przyszlym tygodniu jak srodek zamowie i autko bedzie wygladac tak jak trzeba !
Kto nie próbuje, ten nie zyskuje
Udało mi się uszczelnić klapę bagażnika ( po deszczu pojawiała się woda pomiędzy ściankami klapy ). Ciężko było zlokalizować przeciek dlatego tym bardziej jestem z tego dumny . Naprawiłem przycisk zamykania klapy wymieniając uszkodzony mikrowłącznik (następstwo przecieku), korzystając z okazji, że miałem wszystko rozebrane to wyczyściłem, przeszlifowałęm i pomalowałem listwę z lampkami od oświetlenia rejestracji. No i oczywiście mycie wewnątrz i na zewnątrz mojej niuni. Na koniec wyczyściłem kanaliki odpływowe przednie szyberdachu, tak dla świętego spokoju Nie mam niestety bladego pojęcia jak wyczyścić tylne <niewiem> Ehhh.. mimo wszystko to była pracowita niedziela
Nie cierpię piratów drogowych! Ciężko się ich wyprzedza!!