Były może kiedyśbeyer28 pisze: Bezproblemowe tylko w salonie i tylko w okresie gwarancji
[D2 01 4.2PB/LPG ] Uszczelka pod głowicą, wypadanie zapłon
Dzięki wszystkim za odpowiedz. rozjaśniliście mi wszyscy punkt w którym stoję.
Dziś rano zaglądalem dobrze latarka i na dolnej pokrywie silnika tej od spodu są plamy oleju, jest tez delikatny wyciek spod pokrywy zaworów przy drugiej świecy, wszystkie węże suche.
To co się pali to na stówkę jest smród z katalizatorów. auto ma założony gaz w 2012 i cały układ wydechowy od nowości. Mój też lokomotywa i po przejechaniu 15km autostrady przez kolejne 10minut w mieście też nie dymi, ale tylko przez 10 minut Dziś rano dolałem kolejny litr płynu co daje 1litr wody na 250km w cylku mieszanym
Kartonu pod aluto nie poloze, bo nie wiem jak zdjac pokrywe spod silnika (ciemno) no chyba ze to dwie srubki tylko. wychodze z domu ciemno, wracam ciemno. w sobote jade na kanał, wypożyczają narzędia itp. mam nadzieję, że mają manometr. W oleju nie ma masła i go od ostatniej dolewki nie ubyło wcale.
Dziś rano zaglądalem dobrze latarka i na dolnej pokrywie silnika tej od spodu są plamy oleju, jest tez delikatny wyciek spod pokrywy zaworów przy drugiej świecy, wszystkie węże suche.
To co się pali to na stówkę jest smród z katalizatorów. auto ma założony gaz w 2012 i cały układ wydechowy od nowości. Mój też lokomotywa i po przejechaniu 15km autostrady przez kolejne 10minut w mieście też nie dymi, ale tylko przez 10 minut Dziś rano dolałem kolejny litr płynu co daje 1litr wody na 250km w cylku mieszanym
Kartonu pod aluto nie poloze, bo nie wiem jak zdjac pokrywe spod silnika (ciemno) no chyba ze to dwie srubki tylko. wychodze z domu ciemno, wracam ciemno. w sobote jade na kanał, wypożyczają narzędia itp. mam nadzieję, że mają manometr. W oleju nie ma masła i go od ostatniej dolewki nie ubyło wcale.
Trochę ubywać może, grunt żeby nie przybywało oznaka, że płyn chłodniczy miesza się z olejem, na bagnecie to taka kawa z mlekiem szukaj wycieków...orbeet pisze:W oleju nie ma masła i go od ostatniej dolewki nie ubyło wcale.
Wrzuć karton, przy takich wyciekach i przez otwory w osłonie się przebije. Albo lewarek, przód do góry i włóż rękę nad osłonę, pewnie będzie mokro
Ostatnio zmieniony 03 gru 2014, 20:46 przez beyer28, łącznie zmieniany 1 raz.
Dokładnie, teraz robią auta tak wyżyłowane do granic możliwości ze po 100kkm silnik jest juz do roboty a w naszych poczciwych autach, jak ktoś dbał lub dalej dba to 500kkm zrobi bez remontubeyer28 pisze:W każdym, nie tylko a8 trzeba coś zrobić. Bezproblemowe tylko w salonie i tylko w okresie gwarancji
U mnie było podobnie i co się okazało ze korek od zbiornika płynu chłodniczego nie trzyma już ciśnienia i woda wylatywała pod korkiem gdzieś z tyłu i nie było tego widać. Szczególnie jak silnik jest ciepły to szybko wysycha i tu się pojawia pytanie skąd ubywa jak wszystko wokół suche. Spróbuj z tym korkiem, kosztuje grosze a może akurat pomoże.orbeet pisze:Dziś rano dolałem kolejny litr płynu co daje 1litr wody na 250km w cylku mieszanym
Ostatnio zmieniony 03 gru 2014, 21:09 przez CINEK, łącznie zmieniany 1 raz.
to nie jest zwykły napęd...to
Hesher, U siebie pod wawą mam takiego kolegę magika Też już szukałem drugich elektrozaworów. Powiedział, że problem tych zaworków polega na notorycznych zwarciach i nadpalaniu się tych wtyczek. Rozkręcił to i stwierdził, że wystarczy wymienic jakieś rezystorki i będą jak nowe.
Piszę po łapkach, bo wiesz to już dawno było i szczerze to aż tak bardzo nie wnikałem, grunt, że rozwiązało problem. U mnie to już były klepnięte na maxa, bo siadła cała lewa strona. Jak chcesz to dam Ci do Niego nr tel i wszystko Ci powie.
Ogólnie nowe w aso to 2200 bodajże <jezu> ale dobrą używkę za 400-500zł kupisz, plus robota ok. 500zł. U mnie całość w 500zł się zamknęła, roboty przy tym trochę jest
Piszę po łapkach, bo wiesz to już dawno było i szczerze to aż tak bardzo nie wnikałem, grunt, że rozwiązało problem. U mnie to już były klepnięte na maxa, bo siadła cała lewa strona. Jak chcesz to dam Ci do Niego nr tel i wszystko Ci powie.
Ogólnie nowe w aso to 2200 bodajże <jezu> ale dobrą używkę za 400-500zł kupisz, plus robota ok. 500zł. U mnie całość w 500zł się zamknęła, roboty przy tym trochę jest
-
- Forum Audi A8
- Posty: 1
- Rejestracja: 26 paź 2015, 08:27
- Lokalizacja: Radom
Witam podepne sie pod temat otoz od pewnego czasu ubyw ami plyn 300ml na 500km sprawdzalwm wszystko co tu napisaliscie i nic a plyn uieka. czy mozliwe jest ze silnik przepala ten plyn a w oleju nie widac nie przybywa nie zmienia konsystencji dodam tylko ze jak odpalam po dlugim postoju to daje taka chnure ze szokbale niebwiem czy to win aujemnych temperatur czy jednak walnieta uszczelka.
Rodzajów uszkodzenia jest kilka, odnośnia pęknięcia głowicy bać uszczelki pod głowicą:
- płyn dostaje się do komory spalania
- płyn dostaje się do oleju
- płyn wydostaje się na zewnątrz
- olej dostaje się do komory spalania
- olej wydostaje się na zewnątrz
- uszkodzenie między cylindrami
Jeśli drastycznie ubywa Ci płynu, a nie zauważyłeś podejrzanego przybywania oleju lub niepokojących wycieków to polecam sprawdzenie płynu na obecność CO2 w układzie.
Widzę, że instalacji lpg nie masz w profilu więc wykluczam uszkodzony reduktor.
Co do chmury podczas odpalania to bywa z tym różnie, ale chmura powinna się pojawiać wraz ze wzrostem temperatury w układzie wydechowym. Wtedy nadmierna ilość wilgoci, wody odparowuje i powstaje biały dym. Co przy normalnych autach jest mało widoczne to przy autach takich jak nasze gdzie pracuje 8 garczków ta chmura już jest spora.
Tu masz bardzo pokrewny temat http://www.a8team.pl/d2-01-42pb-lpg-dym ... ?highlight
- płyn dostaje się do komory spalania
- płyn dostaje się do oleju
- płyn wydostaje się na zewnątrz
- olej dostaje się do komory spalania
- olej wydostaje się na zewnątrz
- uszkodzenie między cylindrami
Jeśli drastycznie ubywa Ci płynu, a nie zauważyłeś podejrzanego przybywania oleju lub niepokojących wycieków to polecam sprawdzenie płynu na obecność CO2 w układzie.
Widzę, że instalacji lpg nie masz w profilu więc wykluczam uszkodzony reduktor.
Co do chmury podczas odpalania to bywa z tym różnie, ale chmura powinna się pojawiać wraz ze wzrostem temperatury w układzie wydechowym. Wtedy nadmierna ilość wilgoci, wody odparowuje i powstaje biały dym. Co przy normalnych autach jest mało widoczne to przy autach takich jak nasze gdzie pracuje 8 garczków ta chmura już jest spora.
Tu masz bardzo pokrewny temat http://www.a8team.pl/d2-01-42pb-lpg-dym ... ?highlight
No pewnie, byle jaki problem i tylko uszczelki robić. Może niech od razu remont kapitalny zrobi.
Proszę Was, nie dajcie się naciągać.
To, że auto zgasło to nie jest koniec świata a równie dobrze może to być pierdoła, tylko tę pierdołę trzeba umieć namierzyć.
To tak jak w dawnych czasach na wszelkie dolegliwości lekarstwem była lewatywa tak teraz jest uszczelka pod głowicą.
Proszę Was, nie dajcie się naciągać.
To, że auto zgasło to nie jest koniec świata a równie dobrze może to być pierdoła, tylko tę pierdołę trzeba umieć namierzyć.
To tak jak w dawnych czasach na wszelkie dolegliwości lekarstwem była lewatywa tak teraz jest uszczelka pod głowicą.