Witam. Mechanik stwierdził u mnie konieczność wymiany pompy paliwa i podał mi numer części 4d0906091C. Problem w tym, że nie wiem czy coś się nie pomylił, ponieważ ten sam model silnika na allegro ma różne pompy. Moje pytanie brzmi: czy w zbiorniku są dwie pompy ? a jeżeli nie to która u mnie będzie dobra ?
taką polecił mi kupić mechanik
a takie ogłaszają się na allegro
Pisałem do ludzi którzy sprzedają używane pompy i piszą że i jedna i druga pasuje. Inni mi pisali że pasuje od każdego silnika benzynowego (2,8; 3,7). Mechanik twierdzi że musi być taka jak podał mi numer i żadna inna...
Inna nie będzie działać prawidłowo, tzn z jednym tylko dużym krućcem. W zbiorniku jest tylko jedna pompa w tym białym koszu i ciągnie ona wężykiem z drugiej komory...
A tak z ciekawości to co wg mechanika jest przyczyną wymiany akurat pompy?
kolego
pompa to dokladnie to co inni pokazali na zdieciu- z 2 kruccami.
Na twoim zdieciu pompa jest pod pokrywa w gornym kolku.
Dolne kolko przez ciebie zaznaczone to filtr paliwa
Nr części 4d0906091C to stary nr wycofany a nowy to4d0298087b i to jest KOMPLETNY kosz z pompą itd.
Mechanik odczytał nr i jest zadowolony z siebie, niech przyzna się do błędu..
Na poniższym zdjęciu pokazane jest jakie klipsy trzeba podważyć aby dostać się do pompy:
guffy pisze:Ok. Zamieszczam zdjęcie zbiornika paliwa, czy w kółkach są w/w pompy ?
Interesuje Ciebie pompa ta od góry czyli z dostępem od strony baku.
Na zdjęciu w czerwonym kółku z napisem "Pompa z pierwszego zdjęcia" to jest FILTR PALIWA i jego też się wymienia z 4 podkładkami z aso w groszowych sprawach (max 5zł całość)
Po wymianie pompy trzeba zalać do baku minimum 5 litrów benzyny aby uzupełnić kosz. Oringi lekko przesmarować wazeliną aby wszystko szło jak po maśle. Przy montażu całości trzymać się wytycznych serwisówki bo inaczej będzie jazda powyżej 1/2 baku.
Mam nadzieję że mechanik się nie myli, bo nie mam ochoty wywalać 500zł na pompę bez potrzeby. Objawy u mnie są mniej więcej takie: auto słabo paliło lub zapalało od strzała ale natychmiast gasło, a przy ponownej próbie już był problem. Jak załapało to nie można było przegazować bo silnik strzelał z wydechu i gasł.... jak uda się zapalić, to po chwili można ruszyć ale bez wysokich obrotów. Dojeżdżając do skrzyżowania, po odpuszczeniu gazu auto odrazu gaśnie. Gdy silnik trochę się podgrzeje i włącza się gaz to problem znika. Ostatnio na benzynie wcale nie chce zapalić, jedynie awaryjnie na gazie się da....
A Kolega powinien poszperać trochę na forum w tematach, bo jest wywałkowane o pompie wszystko. Może wystarczy dolać paliwa i okaże się że kosz szlak trafił a nie pompę.
A z drugiej strony, to mechanik zdiagnozował, więc niech zamawia pompę i wymienia. a dlaczego Ty masz zamawiać? Aby mógł się później wymigać ze złej diagnozy?
guffy pisze:Mam nadzieję że mechanik się nie myli, bo nie mam ochoty wywalać 500zł na pompę bez potrzeby.
oj tam, oj tam
a nawiasem mowiac nie musisz przeciez kupic ori pompy za 500zl czy wiecej. Ja wymienielm na popmpe firmy QAP i juz prawie 2 lata smigam bez najmniejszego problemu. Dalem za nia ok. 180zl.
no i na co trzeba zwrocic szczegolna uwage, to aby w baku pompa nie chodzila na sucho, tylko zebys mial przynajniej te 15-20 litrow...bo nawet ten oryginal dlugo nie pochodzi
Objawy które opisujesz mogą świadczyć o uszkodzonej pompie, ale niekoniecznie. Spytaj dla pewności mechanika czy mierzył ciśnienie i wydajność pompy tej co masz czy każe ci kupić "bo kiedyś spotkał się z takimi samymi objawami i wymiana pompy pomogła". Jeśli mierzył pompę czy to robił przed czy za filtrem paliwa. Objawy o których piszesz mogą być np spowodowane zapchanym filtrem paliwa, "rozjechnymi" mapami paliwowymi, uszkodzonym regulatorem cisnienia paliwa ......
Ja miałem podobny problem. Ciśnienie paliwa było tak słabe, że nie potrzebny był manometr aby to stwierdzić, ale paliwo pompowała. Zakupiłem pompę i wyciągnąłem kosz z baku. Okazało się że wąż w koszu, przy zakuciu pękł i musiałem go wymienić. Pompa leży do dziś na półce w garażu (nie jest na sprzedaż ). Tak że najlepiej rozbebeszyć wszystko a następnie kupić co trzeba. Pompę dostaniesz w ciągu 24h w każdym sklepie. Ja śmigam czwarty rok na pompie za 170zł, ale na sucho nie chodzi
Tylko nie każda pompa z niby króćcem bedzie popmowała paliwo do końca. Lepiej kupić nową oryginał i mieć spokój (475)zł na allegro, Przerabiałem temat w wielu A8 i bez problemu było zawsze tylko z oryginalną pompą.
guffy pisze:Gdy silnik trochę się podgrzeje i włącza się gaz to problem znika.
Ewidentnie słabe ciśnienie paliwa na listwie wtryskowej
* dobrze sprawdzić cisnienie paliwa rano przy odpalaniu manomentrem
-Jesli nie masz spróbuj
1. Przed odpaleniem rano dolej paliwa ok 5l i zobacz jak odpali być może kosz nieszczelny
2. Zmień filtr paliwa
3. Pompa do wymiany
guffy pisze:Gdy silnik trochę się podgrzeje i włącza się gaz to problem znika.
Ewidentnie słabe ciśnienie paliwa na listwie wtryskowej
* dobrze sprawdzić cisnienie paliwa rano przy odpalaniu manomentrem
-Jesli nie masz spróbuj
1. Przed odpaleniem rano dolej paliwa ok 5l i zobacz jak odpali być może kosz nieszczelny
2. Zmień filtr paliwa
3. Pompa do wymiany
witam.Czy ktoś z kolegów może podać rozmiary tych nieszczęsnych oringów kosza pompy paliwa.I mnie dopadła ta przyjemność.Po rozebraniu okazało się ze zamiast orginału wsadzony był polski zamiennik firmy Automotive Poland ;( Pół baku i auto gasło <niewiem>
Najlepiej kosz w łapę i do sklepu. Jednej nie kupisz (chyba tej na alu-podkładce) pozostaje aso za niezłą sumę.
A teraz poczytaj swój pierwszy post i podziękuj mechanikowi, jeżeli zakupiłeś pompę już.
). Tak że najlepiej rozbebeszyć wszystko a następnie kupić co trzeba. Pompę dostaniesz w ciągu 24h w każdym sklepie. Ja śmigam czwarty rok na pompie za 170zł, ale na sucho nie chodzi 
