[S8 D2 00 ] Podpora wału - wymiana
hmm teraz widzę ze wały od PreFL różnią się od FL bo u mnie np. jest praktycznie zerowe dojście płaskim kluczem , a nawet jak się da, to ruch jaki trzeba wykonać aby odkręcić tą śrubę jest bardzo znikomy...
Będę musiał coś pomyśleć o skonstruowaniu własnego klucza
...ot: może chce ktoś wał po kompletnej regeneracji (podpora, przeguby, krzyżak - nowe) ...tylko wyważyć trzeba ...jak coś to pw
Będę musiał coś pomyśleć o skonstruowaniu własnego klucza
...ot: może chce ktoś wał po kompletnej regeneracji (podpora, przeguby, krzyżak - nowe) ...tylko wyważyć trzeba ...jak coś to pw
to nie jest zwykły napęd...to
No widzisz, ojciec kolgi u ktorego majstruje sobie przy audi chciał się tego podjąć no bo mechanik starej daty co w PKSie autobusy naprawiał itp, więc co to dla niego ... ale jak zobaczył jakie jest dojście od razu powiedział że krzyżak do wybicia, bo innej możliwości nie ma, chyba że jest jakiś specjalny klucz (ktory muszę skonstruować ) ... <niewiem>
to nie jest zwykły napęd...to
No i panowie jest problem, nie wiem czy związane z podporą i tą wymianą.
Mianowicie jak ze startu zatrzymanego wcisnę w podłogę czuć drgania po odpuszczenia te drgania ustępują ale, właśnie jest pojawiają się po przekroczeniu 65 km/h nie są to duże ale wyczuwalne i takie dziwne buczenie temu świadczy. Między 65 - 100 km/h
Wydaje mi się że gdyby to była wina wału to by biło niezależnie. A tu wygląda tak jak by coś dostawało po kościach w momencie kiedy jest obciążenie na napęd w momencie startu.
Możliwe że jest coś nie tak z dyfrem ?
Mianowicie jak ze startu zatrzymanego wcisnę w podłogę czuć drgania po odpuszczenia te drgania ustępują ale, właśnie jest pojawiają się po przekroczeniu 65 km/h nie są to duże ale wyczuwalne i takie dziwne buczenie temu świadczy. Między 65 - 100 km/h
Wydaje mi się że gdyby to była wina wału to by biło niezależnie. A tu wygląda tak jak by coś dostawało po kościach w momencie kiedy jest obciążenie na napęd w momencie startu.
Możliwe że jest coś nie tak z dyfrem ?
Kurde już zgłupiałem. Ale jakiś czas temu porównywałem prace sprzęgła na dwóch innych ósemkach i pracował tak samo. Spina i rozpina prawidłowo, nie ma ślizgania, przeciągania biegami czy ztaczania z wzniesienia
Nie wiem czego się już chwytać. Przed tą naprawą układ pracował ok i nie miał żadnych drgań. Wymieniłem zawias przedni, przegub lewy przedni zewnętrzny i tą podporę.
Najdziwniejsze jest to że podczas startu czuć drgania w tyłku, tak jak by dyfer podskakiwał. Może tam oleju nie ma
Nie wiem czego się już chwytać. Przed tą naprawą układ pracował ok i nie miał żadnych drgań. Wymieniłem zawias przedni, przegub lewy przedni zewnętrzny i tą podporę.
Najdziwniejsze jest to że podczas startu czuć drgania w tyłku, tak jak by dyfer podskakiwał. Może tam oleju nie ma