U mnie właśnie sypie śnieg.
Jak szedłem do garażu padał deszcz. Przypomniałem sobie po czasie że chyba w piecu wygasło i wypadłem jak burza. I wywinąłem orła
1234 boli jak diabli
W nocy leciałem prawie od Italii to na Austrii przywitał mnie śnieg i praktycznie całą drogę do domu przerąbane a letnie na łosiem od tygodnia . Na szczęście dzisiaj rano we Włocławku słoneczko i chyba zaraz umyję auto .