[D3 08 4.2TDI ] Gwizd turbin
[D3 08 4.2TDI ] Gwizd turbin
Witam,
Pytanie do posiadaczy tego silnika.
Podczas przyspieszania w zakresie 2- 3,5 tys. obrotów przy otwartcych szybach słychać dość wyraznie prace turbin (gwizd) ale tylko podczas przyśpieszania . Gdy szyby zamknięte dzwięk praktycznie niesłyszalny. Znajomi z serwisu pogwarancyjnego audi mówią że tak ma być ale to troche irytujące dlatego chce się upewnić.
Na postoju przy depnięciu tego dzwieku praktycznie nie ma . Podczas stabilnej jazdy również cisza nawet z dużymi prędkościami.
Pytanie do posiadaczy tego silnika.
Podczas przyspieszania w zakresie 2- 3,5 tys. obrotów przy otwartcych szybach słychać dość wyraznie prace turbin (gwizd) ale tylko podczas przyśpieszania . Gdy szyby zamknięte dzwięk praktycznie niesłyszalny. Znajomi z serwisu pogwarancyjnego audi mówią że tak ma być ale to troche irytujące dlatego chce się upewnić.
Na postoju przy depnięciu tego dzwieku praktycznie nie ma . Podczas stabilnej jazdy również cisza nawet z dużymi prędkościami.
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2015, 21:47 przez ralf, łącznie zmieniany 1 raz.
Miałem wcześniej 3.0 tdi i tego nie było.aro51 pisze: jak Cie to irytuje to kup benzyne bez turbo. Swist to normalna sprawa tylko podczas przyspieszania wytwarza sie duze cisnienie doladowania.
Tutaj otwarte okna i mogę z dokładnościa .......... kiedy się turbo załącza .
Ok ale aż tak to w tym silniku słychać ??
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
ernesto pisze:Nieszczelność najprawdopodobniej. Trzeba przepatrzeć wszelkie połączenia: turbo, intecoler, filtr. Nie odczuwasz spadku mocy ?
No wlasnie nie. Mam czasami wrażenie że jakby czasami plynniej przyspieszal .... tylko tyle, że może wrażenie
Na postoju nie ma żadnego gwizdu jak i przy jezdzie np z 3 tys obrotow autostrada.
Gdyby nieszczelność to chyba byłaby również na postoju przy deptaniu do 4 tys
To z dwóch turbin identyczny gwizd dlatego pytam tych co mają taki silnik bo łapy tam włożyć to masakra. Silnik wyjazd .....
Jakby mial nieszczelnośc zaraz miałby problemy z filtrami cząstek stałych.
tak jak napisał Maciek jakikolwiek świst to zbliżające się problemy.
sprawdź ciśnienie doładowania w obydwu sterownikach silnika (engine i engine II )
grupy 11. logi zamieść tutaj na forum, pomyśłimy.
tak jak napisał Maciek jakikolwiek świst to zbliżające się problemy.
sprawdź ciśnienie doładowania w obydwu sterownikach silnika (engine i engine II )
grupy 11. logi zamieść tutaj na forum, pomyśłimy.
Elektronika samochodowa.
Jedno, że w 4.0 nie słychać żadnego świstu.
Drugie, że turbina ma zmienną geometrie łopatek więc nie powinna się "załączać" a pracować dość płynnie
Trzecie, że może poprzedni właściciel przy nim grzebał i powybebeszał co nieco? Przy przelocie wydechu, głos specjalnie się nie zmienia ale świst turbiny się mocno uwydatnia
Drugie, że turbina ma zmienną geometrie łopatek więc nie powinna się "załączać" a pracować dość płynnie
Trzecie, że może poprzedni właściciel przy nim grzebał i powybebeszał co nieco? Przy przelocie wydechu, głos specjalnie się nie zmienia ale świst turbiny się mocno uwydatnia
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
Turbiny ładują równo i bez zastrzeżeń .Sprawdzone pod obciążeniem podczas jazdy. Pogwizduje lewa od pasażera.
Diagnozy dwie.
1. Zle zregenerowana turbina przez poprzedniego właściciela (na chińskich częściach) - widać że jest nowa lub zregenerowana
2. Wałek turbiny .
Mam jezdzić i mieć w du.... jak się posypie to się naprawi.
Pozdrawiam
Diagnozy dwie.
1. Zle zregenerowana turbina przez poprzedniego właściciela (na chińskich częściach) - widać że jest nowa lub zregenerowana
2. Wałek turbiny .
Mam jezdzić i mieć w du.... jak się posypie to się naprawi.
Pozdrawiam
Apophis pisze:No chyba nie wiesz czym sie może skończyc posypanie sie turbiny
Silnik troszke kosztuje
Trochę chyba na wyrost. Turbina wcześniej czy pózniej każda się sypie. Oczywiście zdarzają się przypadki kiedy turbo narobiło syfu w silniku jednak w większości kończy się na regeneracji turbiny.
Tutaj na 90% zostały wsadzone tandetne części i gwiżdzą łopatki lub wirnik. W regenerowanych często objaw gwizdania występuje . Fakt to świadczy o nienajlepszej regeneracji , ale tak to na tym rynku bywa. To informacje od ludzi którzy się tym zajmują .
Dalej nie rozumiesz. Niedawno szeryfish wmontował na prosbe klienta tandetny nastawnik i świeżo zrobiona głowica bedzie do roboty.
Jak masz tandetne cześci to masz oprocz naturalnego zuzycia co najmniej dwie opcje.
Że się rozsypie i poleci w silnik-może to sie stac nagle.
Że w trasie pierdyknie i zassa ci olej i dalej już wiesz.
Ja bym po prostu nie ryzykował Mi juz raz przez turbo padł silnik ale stało sie jeszcze cos innego. W trasie turbinka sie rozklekotała tak(brak wcześniejszych objawów) że wessała olej w silnik,nie dostał samozapłonu ale po kilku km miska była sucha.... jechałem nocą i nie widziałem za soba zasłony dymnej..
Jak masz tandetne cześci to masz oprocz naturalnego zuzycia co najmniej dwie opcje.
Że się rozsypie i poleci w silnik-może to sie stac nagle.
Że w trasie pierdyknie i zassa ci olej i dalej już wiesz.
Ja bym po prostu nie ryzykował Mi juz raz przez turbo padł silnik ale stało sie jeszcze cos innego. W trasie turbinka sie rozklekotała tak(brak wcześniejszych objawów) że wessała olej w silnik,nie dostał samozapłonu ale po kilku km miska była sucha.... jechałem nocą i nie widziałem za soba zasłony dymnej..
Sam już nie wiem co chwilę mam sprzeczne opinie. Gdyby nie to że przy tym demontażu to prawie silnik trzeba wyciągnąć to z miejsca to robię . Może coś z nastawnikiem ? bo turbina wygląda jak nowa czyli albo regenerowana albo nowa ?
Kontroluje olej cały czas i nic. Od Max po 5 tys km może z 300 g ubyło .To chyba normalne .
Kontroluje olej cały czas i nic. Od Max po 5 tys km może z 300 g ubyło .To chyba normalne .
Nie tak dawno był temat o D4 4.2TDI jak korba wyszla bokiem kiedy turbina padla i zaczęła pompowac olej. Silnik do wymiany. Każda nawet drobnowdta w tak skomplikowanych konstrukcjach może w prosty sposób urosnac do miana katastrofy i wymiany silnika lub sprzedaży auta. Lepiej zrobić odrazu. A jak ktoś powiedział Ci takie głupoty to zapytaj czy później weźmie za to odpowiedzialność i wymienić Ci motor...
Naprawiając odrazu w miarę możliwości.
Naprawiając odrazu w miarę możliwości.
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG