części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

[D2 00 4.2PB/LPG ] Pasek rozrządu

hipcio
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 493
Rejestracja: 12 wrz 2010, 14:06
Lokalizacja: Ryki

Post autor: hipcio » 29 maja 2015, 23:18

Ąbz to inna bajka, bayer28 odpisalel na pw,potwierdzam wypowiedź kolegi szeryficha.

pepi
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 4984
Rejestracja: 17 wrz 2012, 20:51
Lokalizacja: krzczonów

Post autor: pepi » 30 maja 2015, 07:06

na siłę to się pasek zakłada
to potem pompy i to wszystko pada
Ja zakładam zazwyczaj najgorsze zabawki i jeszcze nie było skuchy .
Jak ktoś robi to wie o czy mowa pasek nie może być za mocno ani za słabo napięty
tylko tak jak trzeba

beyer28
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1035
Rejestracja: 14 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: beyer28 » 30 maja 2015, 11:16

Dziękuje za wskazówki, gwiazdki za pomoc już do Was pofrunęły <okok> Rozrząd do poprawy, wiadomo. Powiedzcie, teraz co by nie było do wymiany to morda do zwalenia i demontaż wszystkiego?czy powiedzmy jeżeli byłby to napinacz to dałoby to jakoś wymienić bez rozpinania i tego całego demontażu przodu?
I najważniejsze, czy teraz wymieniać co wadliwe, czy cały rozrząd do wymiany, jak myślicie?
20tys na tym zrobione

Awatar użytkownika
FOSS
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 7579
Rejestracja: 15 maja 2009, 00:48
Lokalizacja: WPR

Post autor: FOSS » 30 maja 2015, 12:40

beyer28 pisze:Powiedzcie, teraz co by nie było do wymiany to morda do zwalenia i demontaż wszystkiego?czy powiedzmy jeżeli byłby to napinacz to dałoby to jakoś wymienić bez rozpinania i tego całego demontażu przodu?
I najważniejsze, czy teraz wymieniać co wadliwe, czy cały rozrząd do wymiany, jak myślicie?
20tys na tym zrobione
Jeżeli to tylko napinacz to i tak cały przód do zrzucenia - napinacz jest pod łapą wspornika momentu obrotowego i raczej nie widzę możliwości jego demontażu bez ruszania przodu.

Poza tym, po założeniu nowego napinacza sprawdziłbym ustawienie rozrządu - jakby nie dało się założyć blokad to ja, mając to wszystko na wierzchu, luzowałbym kółka i ustawiał rozrząd na nowo na blokadach.
Wiem, w oczach niektórych zboczony jestem ale na szczęście inni uważają to za istotną zaletę ;)
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning

-

szeryfisch
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1400
Rejestracja: 31 maja 2010, 23:09
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: szeryfisch » 30 maja 2015, 12:58

Mozna to zrobic bez sciagania ryja. Tzn zderzak trzeba zdjac, wzmocnienie odkrecic i odsunac do przodu o jakies 10cm. Wtedy bedzie dostep. Słaby bo słaby ale da rade.
Masz problem z autem? Zapraszam:
Magnice ul.Kwiatowa 1
10km od Wrocławia

Awatar użytkownika
krzychu22.p1i
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 3904
Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości

Post autor: krzychu22.p1i » 30 maja 2015, 13:24

FOSS pisze:Poza tym, po założeniu nowego napinacza sprawdziłbym ustawienie rozrządu - jakby nie dało się założyć blokad to ja, mając to wszystko na wierzchu, luzowałbym kółka i ustawiał rozrząd na nowo na blokadach.
Wiem, w oczach niektórych zboczony jestem ale na szczęście inni uważają to za istotną zaletę ;)
Przecież to standardowa procedura przy wymianie rozrządu :P Jeśli fachura robi rozrząd i nie luzuje kół to powinien dostać czymś ciężkim co akurat jest pod ręką, bo później są cyrki jak wyżej albo rozjechane kąty..

Awatar użytkownika
FOSS
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 7579
Rejestracja: 15 maja 2009, 00:48
Lokalizacja: WPR

Post autor: FOSS » 30 maja 2015, 14:28

szeryfisch pisze:Mozna to zrobic bez sciagania ryja. Tzn zderzak trzeba zdjac, wzmocnienie odkrecic i odsunac do przodu o jakies 10cm. Wtedy bedzie dostep. Słaby bo słaby ale da rade.
Wiesz, ja jednak tego nie kumam <hmm>
Przecież ja do rozrządu nie każę nikomu rozpinać wszystkich chłodnic.... wspomaganie, klimatyzacja, wszystko po stronie kierowcy pozostaje podpięte.
Ale jeżeli zdejmujesz zderzak i puszczasz okular (obudowę chłodnic) luzem aby to odsunąć na 10cm żeby mieć ten "słaby dostęp" to już lepiej wykonać kilka krótkich i łatwych operacji więcej, spuścić płyn chłodzący, rozpiąć chłodnicę wody po stronie pasażera i całym okularem z chłodnicami i wiatrakami odjechać w przód i na stronę kierowcy zdecydowanie dalej niż te 10cm. Wtedy cały rozrząd i dostęp do wszystkiego masz jak na dłoni.
Tym bardziej, że aby usunąć łapę wspornika momentu obrotowego dostęp do jednej ze śrub utrudnia wiskoza.
Po co się kaleczyć o obudowę wiatraków i visco i męczyć w ograniczonej przestrzeni ze śrubkami i poprawnym napinaniem paska?
Czas który stracę na demontażu chłodnic i wiskozy odzyskuję z nawiązką przy dalszej robocie przy wszystkich śrubach i rolkach, przy napinaniu rozrządu a tym bardziej przy luzowaniu górnych kółek rozrządu i ustawianiu rozrządu na blokadach :>

Ale jak kto woli, każdy robi jak mu wygodniej ;)
krzychu22.p1i pisze:Przecież to standardowa procedura przy wymianie rozrządu :P Jeśli fachura robi rozrząd i nie luzuje kół to powinien dostać czymś ciężkim co akurat jest pod ręką, bo później są cyrki jak wyżej albo rozjechane kąty..
Wierz mi Krzychu, widziałem tych rozrządów już trochę i z przykrością stwierdzam, że z tych co sprawdzałem w 90% nie dało rady poprawnie założyć blokad a to raczej o czymś świadczy.
Jest wiele osób składających to na oko, palec czy flamaster - robią szybko i tanio i zawsze trafią klienta bo po prostu CCC czyli Cena Czyni Cuda.

Nie dalej jak wczoraj był w mnie jeden kolega D2-ką - w blokach pomiarowych rozrząd był odczytywany na +2 i -10. Jakiś czas temu robił go podobnież człowiek co zna się trochę na temacie ale po odczytach raczej wątpię aby dało się tu założyć blokady....... ale mogę się mylić.
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning

-

beyer28
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1035
Rejestracja: 14 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: beyer28 » 30 maja 2015, 19:34

Czyli zgodnie z przewidywaniami, robota wiadoma <bezradny> Tylko teraz wymieniać wszystko, czy tylko co nawaliło, jak myślicie? Najlepsze jest to, że ja w takim stanie rzeczy jeżdżę już długi czas, 1,5roku temu gdy sprawdzany był rozrząd luz na pasku był tylko trochę mniejszy. Co najciekawsze ja te osłony zdjąłem przez przypadek, przy okazji demontażu wiatraka klimy, bo siadł i wymieniam na nowy. Zdjąłem bo lepszy był dostęp do wiatraka.
Przejebane delikatnie, bo nałożyło się to z masą innych rzeczy, które robię aktualnie w aucie.
Wymiana wiatraka, wymiana oleju w skrzyni, odświerzanie/malowanie zderzaków, maski i błotnika i do tego jeszcze rozrząd na nowo
Ale cóż, życie, kochane a8. Najgorsze jest to, że zbliża się długi weekend i raczej nie ma opcji żeby zrobić to do czwartku <niechce> Jak myślicie, czy jak zrobię delikatnie 200km jeszcze na tym pasku to da radę, czy lepiej nie kusić losu i nie wyruszać w żadne trasy? Zresztą o co ja pytam, przecież to nigdy nic nie wiadomo. Dziękuję za opinię i pozdrawiam <papa2>

kryhawrc
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 372
Rejestracja: 09 sie 2014, 14:10
Lokalizacja: Gorzów / Hooge Zwaluwe

Post autor: kryhawrc » 30 maja 2015, 22:55

Czytając ten temat z tego forum wydeje się być to w normie
pasek

beyer28
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1035
Rejestracja: 14 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: beyer28 » 30 maja 2015, 23:04

kryhawrc, to mój temat sprzed roku ;) wówczas luz był minimalnie mniejszy i pięknie hula do dziś. Ale skoro fachowcy mówią, że to nie do przyjęcia to co poradzić...trza chyba poprawiać

Awatar użytkownika
FOSS
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 7579
Rejestracja: 15 maja 2009, 00:48
Lokalizacja: WPR

Post autor: FOSS » 30 maja 2015, 23:14

kryhawrc pisze:Czytając ten temat z tego forum wydeje się być to w normie
O widzisz, znalazłeś i przy okazji wyjaśniło się kiedy to oglądałem na żywo - luty 2014.
Ostatnio nie było okazji spotkać się z kolegą Beyer28 więc tak jak inni oceniam to tylko z filmu i wydaje mi się, że po pierwsze jest inaczej niż rok temu a po drugie, że nie jest dobrze.

Wg. mnie pasek może mieć trochę luzu, zależy jak się silnik zatrzyma, ale na filmie tego luzu zdaje się być zdecydowanie więcej niż trochę.
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning

-

beyer28
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1035
Rejestracja: 14 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: beyer28 » 30 maja 2015, 23:20

A długość postoju ma jakieś znaczenie w napięciu paska (coś z ciśnieniem oleju)? bo ten film to po tygodniowym nieodpalaniu fury jest <prosze>

hipcio
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 493
Rejestracja: 12 wrz 2010, 14:06
Lokalizacja: Ryki

Post autor: hipcio » 31 maja 2015, 09:37

Nie ma
A jak krecisz wałem to co się dzieje z tym luzem. Ja bym odpalił i patrzył jak pasek leży. Skoro tyle czasu tak jezdziles to może nic się nie stanie.

Jeszcze jedno wydaje mi się ze powinieneś mieć dwie rolki te male na głowicach.

pepi
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 4984
Rejestracja: 17 wrz 2012, 20:51
Lokalizacja: krzczonów

Post autor: pepi » 31 maja 2015, 10:26

nie od któregoś numeru motoru są dwie
wcześniej była jedna

Awatar użytkownika
FOSS
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 7579
Rejestracja: 15 maja 2009, 00:48
Lokalizacja: WPR

Post autor: FOSS » 31 maja 2015, 11:34

pepi pisze:nie od któregoś numeru motoru są dwie
wcześniej była jedna
Z tymi rolkami to w ogóle komedia jest - nawet w ASO nie wiedzą który silnik ma dwie a który jedną <faktycznie>
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning

-

ODPOWIEDZ

Wróć do „A8 D2 (1994 - 2002)”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl