[D2 99 4.2PB/LPG ] alternator od 2,8 do 4,2
Apophis-tak dla scislosci.
W alternatorze nie posiadamy komutatora a pierscienie slizgowe.
Komutator umożliwia przepływ prądu elektrycznego do wirnika synchronicznie z obrotem wirnika przełączając kierunek prądu w uzwojeniach wirnika wraz z jego obrotem.Alternator wymaga ciaglego nieprzelaczanego zasilania w prad wirnika
W alternatorze nie posiadamy komutatora a pierscienie slizgowe.
Komutator umożliwia przepływ prądu elektrycznego do wirnika synchronicznie z obrotem wirnika przełączając kierunek prądu w uzwojeniach wirnika wraz z jego obrotem.Alternator wymaga ciaglego nieprzelaczanego zasilania w prad wirnika
no i jeszcze raz pomierzyłem aku i altka no i wyszło tak:
* na aku przy odpalonym nieobciążonym silniku 13,8 natomiast pod obiążeniem (zapięty D, włączone swiatła i dmuchawa na maxa) pokazało 13,4/13,2 tak wiec nie ma tragedii.
* na altku natomiast tym samym sposobem jak wyżej najpierw 14,2 a pod obciążeniem 13,5.
Wychodzi na to że najprawdopodobniej gdzies na kablach (masa lub cos) problem tkwi
* na aku przy odpalonym nieobciążonym silniku 13,8 natomiast pod obiążeniem (zapięty D, włączone swiatła i dmuchawa na maxa) pokazało 13,4/13,2 tak wiec nie ma tragedii.
* na altku natomiast tym samym sposobem jak wyżej najpierw 14,2 a pod obciążeniem 13,5.
Wychodzi na to że najprawdopodobniej gdzies na kablach (masa lub cos) problem tkwi
to nie jest zwykły napęd...to
Marcin przeczyść połączenia masowe. Uważaj na tą przy podłużnicy wychodzi z gwintem śruba czasami.
Sprawdź kość plusową na podłużnicy, lubi przegnić i przez nią też mogą być takie skutki.
Możesz jeszcze zrobić jeden myk. Ten sam test przeprowadź lecz plusa weź z kości na podłużnicy. W tym momencie sprawdzisz czy rozrusznik przypadkiem nie robi obciążenia.
By wykluczyć dokładnie przewód plusowy, poprowadź dodatkowy kabel obok auta ( alternator - akumulator )
I zmierz wtedy jakie ma napięcie.
Grzeje Ci się któraś z klem ?
Sprawdź kość plusową na podłużnicy, lubi przegnić i przez nią też mogą być takie skutki.
Możesz jeszcze zrobić jeden myk. Ten sam test przeprowadź lecz plusa weź z kości na podłużnicy. W tym momencie sprawdzisz czy rozrusznik przypadkiem nie robi obciążenia.
By wykluczyć dokładnie przewód plusowy, poprowadź dodatkowy kabel obok auta ( alternator - akumulator )
I zmierz wtedy jakie ma napięcie.
Grzeje Ci się któraś z klem ?
Klemy to podstawa. Śniedzi nie może być. Wyczyść dobrze i skręć. Na koniec przesmaruj wazeliną. Ciepła klema oznacza problem z odbiorem lub przekazem prądu. Akumulator jest swego rodzaju urządzeniem które ma kumulować to co wyrobi alternator.martin_rs4 pisze:wiesz co nie sprawdzałem czy sie grzeje, a jaki jest tego objaw. U mnie klemy są troche zasniedziałe.ernesto pisze:Grzeje Ci się któraś z klem ?
Alternator ma wyrabiać na instalację elektryczną i jednocześnie ładować akumulator.
Skoro ładowanie na samym alternatorze masz zbliżone do 14 V a na akumulatorze jest spadek to pozostaje problem ze stykiem lub problem z odbiornikiem. Odbiornikiem czyli akumulatorem. Dobrze by było jak byś podłączył do do ładowania na 12 godzin. I tak co kilka dni. By się wzbudził i wrócił do swoich właściwości. Jeśli akumulator będzie rozładowany w dużym stopniu to też może powodować problem, gdyż ten czas który pokonujesz podczas jazdy nie jest w stanie w 100% go naładować.
U mnie pomimo ładowania tych 14 V i w Ósemce i w Czwórce to od czasu do czasu podpinam prostownik. Właśnie po to by nie dopuścić do rozładowania.