![]() |
![]() |
![]() |
[D3 04 4.2MPI/LPG ] Rozdzielacz powietrza, zawory
Panie Stefanie,Panie Damianie(celowo w takiej kolejności) Macie ostatnio jakieś żale jeden do drugiego,proponuje załatwic sprawę-jeżeli juz musi byc na forum za pomocą działu np "Na każdy temat" lub "Polecam/Odradzam" Inne nie sa za bardzo do tego przeznaczone.
Wyprzedzając mysli-wiem że i ja się czasem lubię pokłócić ale trudno te kłótnie odnaleźć
Wyprzedzając mysli-wiem że i ja się czasem lubię pokłócić ale trudno te kłótnie odnaleźć

Witam!
Nie widze powodu i nie prowadze tu zadnych tego typu dzialan.Jesli juz cos pisze to odnosze sie do sytuacji a nie ludzi.Czesto jednak jesli sie uderzy w stol nozyce sie odzywaja.Tak tez jest w tym temacie.
Opisywana tu usterka w szczegolnosci dla ludzi ktorzy szybko jezdza jest BARDZO NIEBEZPIECZNA i w zadnym wypadku nie wolno jej lekcewazyc. (nie dotyczy zwolennikow rosyjskiej ruletki kredytobiorcow i politykow)
Pozdrawiam.Stefan.
Nie widze powodu i nie prowadze tu zadnych tego typu dzialan.Jesli juz cos pisze to odnosze sie do sytuacji a nie ludzi.Czesto jednak jesli sie uderzy w stol nozyce sie odzywaja.Tak tez jest w tym temacie.
Opisywana tu usterka w szczegolnosci dla ludzi ktorzy szybko jezdza jest BARDZO NIEBEZPIECZNA i w zadnym wypadku nie wolno jej lekcewazyc. (nie dotyczy zwolennikow rosyjskiej ruletki kredytobiorcow i politykow)
Pozdrawiam.Stefan.
Noi jak tak czytam to co Stefan pisze to widzę, że jestem w czepku urodzony..... bo w moim D3 również pojawia się ten błąd czujnika G291.
Błąd pojawia się sporadycznie (raz jest, raz go nie ma) - pierwszy raz kiedy go odczytałem to było 2011-04-15 przy stanie licznika 192560km a ostatni raz 2015-04-29 przy stanie licznika 336810km.
Jak więc widać w moim posiadaniu tego auta minęło już ponad 4 lata i prawie 150kkm i wciąż żyję
Przez cały okres posiadania auta nie wymieniałem ani kompresora, ani amortyzatorów, ani tego bloku zaworów - robiłem wahacze, przednie półosie z przegubami, manżety przegubów, końcówki drążków kierowniczych, łączniki stabilizatorów i jedno co bezpośrednio wchodzi w skład pneumatyki to jakieś 2 lata temu oddałem do regeneracji jeden przedni amortyzator (jeździ po dziś dzień bezawaryjnie).
Tu należy też dodać, że auto prawie od początku kiedy je posiadam jeździ rzucone na glebę więc pneumatyka pracuje w warunkach innych niż standardowe.... i nic mi się w związku z tym jakoś nie dzieje
Do tego wszystkiego należy dodać, że autem tym wielokrotnie jeździłem ponad 200km/h i wielokrotnie też było to powyżej 250km/h - żyję i z powodu czujnika G291 raczej z tym życiem rozstawać się nie planuję
Wyjaśnienie zaś zawiłości działania zawieszenia pneumatycznego pozostawię jednak Stefanowi - pisząc to co powyżej na pewno posiada jakąś konkretną wiedzę i mam nadzieję, że pomoże i mi i pozostałym kolegom bo skoro to takie niebezpieczne to taka pomoc jest bardzo wskazana.
Ciekawi mnie bardzo jak to jest....
skoro usterka jest tak niebezpieczna że w jej wyniku można zginąć to dlaczego, pomimo zapisanego w sterowniku błędu z czujnikiem G291, FIS nie informuje o żadnej usterce zawieszenia a samo zawieszenie nie przechodzi w tryb awaryjny?
Ktoś wyjaśni jakoś rzeczowo?... Stefan?
Błąd pojawia się sporadycznie (raz jest, raz go nie ma) - pierwszy raz kiedy go odczytałem to było 2011-04-15 przy stanie licznika 192560km a ostatni raz 2015-04-29 przy stanie licznika 336810km.
Jak więc widać w moim posiadaniu tego auta minęło już ponad 4 lata i prawie 150kkm i wciąż żyję

Przez cały okres posiadania auta nie wymieniałem ani kompresora, ani amortyzatorów, ani tego bloku zaworów - robiłem wahacze, przednie półosie z przegubami, manżety przegubów, końcówki drążków kierowniczych, łączniki stabilizatorów i jedno co bezpośrednio wchodzi w skład pneumatyki to jakieś 2 lata temu oddałem do regeneracji jeden przedni amortyzator (jeździ po dziś dzień bezawaryjnie).
Tu należy też dodać, że auto prawie od początku kiedy je posiadam jeździ rzucone na glebę więc pneumatyka pracuje w warunkach innych niż standardowe.... i nic mi się w związku z tym jakoś nie dzieje

Do tego wszystkiego należy dodać, że autem tym wielokrotnie jeździłem ponad 200km/h i wielokrotnie też było to powyżej 250km/h - żyję i z powodu czujnika G291 raczej z tym życiem rozstawać się nie planuję

Wyjaśnienie zaś zawiłości działania zawieszenia pneumatycznego pozostawię jednak Stefanowi - pisząc to co powyżej na pewno posiada jakąś konkretną wiedzę i mam nadzieję, że pomoże i mi i pozostałym kolegom bo skoro to takie niebezpieczne to taka pomoc jest bardzo wskazana.
Ciekawi mnie bardzo jak to jest....
skoro usterka jest tak niebezpieczna że w jej wyniku można zginąć to dlaczego, pomimo zapisanego w sterowniku błędu z czujnikiem G291, FIS nie informuje o żadnej usterce zawieszenia a samo zawieszenie nie przechodzi w tryb awaryjny?

Ktoś wyjaśni jakoś rzeczowo?... Stefan?

Ostatnio zmieniony 01 lip 2015, 13:39 przez FOSS, łącznie zmieniany 1 raz.
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
Witam!
Znasz moj styl jazdy.Jesli mam kogos na pokladzie to staram sie jechac w granicach rozsadku i nie przekraczac 200/220 bez zadnych gwaltownych manewrow.Jesli jade sam czesto jest juz inaczej.Rozmawialismy o tym ze czasem mam wrazenie ze samochod dziwnie sie zachowuje (czasem unosi a czasem opuszcza) w trakcie szybkiej jazdy.Bagatelizowales sprawe.W koncu (mialem zaufanie do tego co mowisz) myslalem ze juz starosc i trzeba moze odpuscic?
Tak bylo do momentu kiedy moim autem przejechal sie znajomy.Po "kolku" na Nordschleife przyjechal blady.Twierdzil ze powinienem z tym pojechac do dobrego warsztatu.Mialem ze soba wyniki skanow auta o ktore nigdy nie moglem sie ciebie doprosic.Zawsze twierdziles ze wszystko jest ok.Nawet nie pytaj co mowl.A to nie jedyny "kwiat" w tym ogrodzie.
Ot i cala historia.
Stefan.
- Jesli ten blad jest (twoim zdaniem) nic nie znaczacy i wzywasz mnie tu do odpowiedzi to odpowiem.FOSS pisze:Ktoś wyjaśni jakoś rzeczowo?... Stefan?
Znasz moj styl jazdy.Jesli mam kogos na pokladzie to staram sie jechac w granicach rozsadku i nie przekraczac 200/220 bez zadnych gwaltownych manewrow.Jesli jade sam czesto jest juz inaczej.Rozmawialismy o tym ze czasem mam wrazenie ze samochod dziwnie sie zachowuje (czasem unosi a czasem opuszcza) w trakcie szybkiej jazdy.Bagatelizowales sprawe.W koncu (mialem zaufanie do tego co mowisz) myslalem ze juz starosc i trzeba moze odpuscic?
Tak bylo do momentu kiedy moim autem przejechal sie znajomy.Po "kolku" na Nordschleife przyjechal blady.Twierdzil ze powinienem z tym pojechac do dobrego warsztatu.Mialem ze soba wyniki skanow auta o ktore nigdy nie moglem sie ciebie doprosic.Zawsze twierdziles ze wszystko jest ok.Nawet nie pytaj co mowl.A to nie jedyny "kwiat" w tym ogrodzie.
Ot i cala historia.
Stefan.
Witam!

Wracajac do tematu to z tego co pisze kolega ten czujnik w sumie gowno wart i tak naprawde za nic nie odpowiada.
Ja jednak pewnie nadwrazliwy jakis jestem i mi przeszkadza jak podczas szybkiej jazdy zmienia sie twardosc zawieszenia albo auto podnosi sie czy opuszcza co znacznie zmienia charakterystyke trakcji.Na ten temat napisano juz tyle ze wystarczy tylko przeczytac.Moim zdaniem ma to istotny wplyw na bezpieczenstwo.
Wszystkim zainteresowanym gra w ruska rulete kredytobiorcom i politykom polecam.
Pozdrawiam.Stefan.
-to wpadnij do mnie.Zapalisz cos moze wypijesz i odstresowany zaczniesz inaczej patrzec na swiat.Apophis pisze:I dalej nie wiem o co biega STEFAN!

Wracajac do tematu to z tego co pisze kolega ten czujnik w sumie gowno wart i tak naprawde za nic nie odpowiada.
Ja jednak pewnie nadwrazliwy jakis jestem i mi przeszkadza jak podczas szybkiej jazdy zmienia sie twardosc zawieszenia albo auto podnosi sie czy opuszcza co znacznie zmienia charakterystyke trakcji.Na ten temat napisano juz tyle ze wystarczy tylko przeczytac.Moim zdaniem ma to istotny wplyw na bezpieczenstwo.
Wszystkim zainteresowanym gra w ruska rulete kredytobiorcom i politykom polecam.
Pozdrawiam.Stefan.
Daleko nie mieszkamy od siebie ale kilka razy pisałem i jakieś propozycje PL spotów w DE gasły w zalążkumajkaistefan pisze:-to wpadnij do mnie.Zapalisz cos moze wypijesz i odstresowany zaczniesz inaczej patrzec na swiat.

Ale do rzeczy.
Stefan twierdzi że przez ten bład/usterke zawiecha sobie pracuje,zmienia tryby losowo jak chce-tyle zrozumiałem.