To może ja sie wypowiem. Może i "na papierze" audi lepiej wypada, natomiast przy starcie (wyłącznie na suchym) "z rolki" mniejszy moment obrotowy, większe straty mocy w napędzie 4x4 oraz wolniejsza skrzynia w Audi daje wrażenie, ze jest wolniejsze. I całkiem możliwe ze tak jest np w zakresie 50-150.
ALE na mokrej nawierzchni BMW nie ma najmniejszych szans
A co do innych kwestii jak np multimedia: miałem E90, E60, jeździłem e65, a teraz... D3. iDrive w mniejszych Bmkach jest dopracowane, proste i intuicyjne w obsłudze. Natomiast w E65 nawigowanie po nim jest nielogiczne, co w połączeniu z ogromem funkcji, jakie tam wpakowali, tworzy beznadziejny system multimedialny. W D3 może MMI nie jest idealne (do tego ma dużo mniejszy wyświetlacz), ale jest 100x lepsze od iDrive w E65.
Jakość materiałów w obu autach jest mniej więcej zbliżona. W obu wycierają sie plastiki

komfort podróżowania myślę, że rownież. Wprawdzie E65 nie ma pneumatyki w standardzie ale dużo większa masa pomaga w resorowaniu.
Jeśli chodzi o design auta E65vsA8 - to juz rzecz gustu, ale wg mnie (jako fana obu Marek) E65 przedliftowe - totalna kaszana, E65 po lifcie - ogromna locha, ale po dłuższej chwili może sie podobać

A8 D3 - dyskretna, elegancka limuzyna, klasa sama w sobie. Gdyby nie gówniana skrzynia biegów, to chyba byłaby to idealna limuzyna (z silnikiem 4,2 tdi, albo W12)
Podsumowując: Ja, mimo całego sentymentu do BMW, mimo wszystko wybrałem A8 i nie żałuję
