![]() |
![]() |
Prawo Jazdy-jak je utrzymać przy sobie-story by robsonik4
A wystarczyło zrobić to tak jak jest to u naszych sąsiadów. Prawo jazdy u niemca też podlega zatrzymaniu po przekroczeniu punktów czy też za niektóre wykroczenia. Tyle że tam jest to zrobione tak żeby wszyscy byli zadowoleni. Otrzymujesz nakaz zwrotu dokumentu na najbliższy komisariat i tam też dokument odbierasz, w przypadku obywateli polski na ten czas orzekany jest zakaz poruszania się pojazdem. To ty jako osoba oddająca prawko decydujesz kiedy je oddasz. Masz czas na zabezpieczenie się finansowo i możesz skorzystać z urlopu bezpłatnego po ustaleniu terminu z pracodawcą. Było kilka takich przypadków u mnie w firmie więc wiem jak to funkcjonuje. Nie ma tutaj sprowadzania delikwenta do parteru i pozbawiania go środków do życia. Owszem zdanie prawka jest nieuchronne ale można zminimalizować skutki tegoż. Inna sprawa jako kierowca zawodowy w przypadku utraty uprawnień za punkty muszę od nowa zaliczać wszystkie kategorie. Chyba już wolałbym w takim przypadku zdać wszystkie egzaminy u niemca.
Nie bardzo rozumie. prawko polskie w DE tez zatrzymaja i to w formie zaproszenia czyli masz se sam wybrac w ciągu 3 miesięcy kiedy chcesz je oddac do przechowalni jesli spierniczysz to własnie od tego jest ten dodatkowy zakaz.
Zdawanie czegokolwiek w DE to dramat,szkoły jazdy tylko się ciesza żeby naciągac na powtórne egzaminy co w przypadku tylko kategorii B jest suma 350-500euro!
Jak stracisz za uzywki to masz jeszcze idioten test do zaliczenia niebywale trudny i wielu niemcow nie daje rady z tym a co dopiero polaki...
Zdawanie czegokolwiek w DE to dramat,szkoły jazdy tylko się ciesza żeby naciągac na powtórne egzaminy co w przypadku tylko kategorii B jest suma 350-500euro!
Jak stracisz za uzywki to masz jeszcze idioten test do zaliczenia niebywale trudny i wielu niemcow nie daje rady z tym a co dopiero polaki...

Mój koleżka dobry po utracie za punkty od pół roku próbuje zdać uprawnienia i nie idzie. Oczywiście wszyscy egzaminatorzy wiedzą że po zatrzymaniu nie wiedzą że za punkty i notorycznie jest na egzaminach udupiany. Musi zdawać wszystkie kategorie po kolei co oznacza minimum 3-4 miesiące bez pracy. Prawko nie jest zatrzymywane przecież musisz wrócić jakoś z pracy do domu, nie wiem jak w innych zawodach ale u nas wystarczyło info od pracodawcy że w tym a tym terminie kierowca udaje sie na urlop bezpłatny i będzie odbywał karę nie musiał zdawać prawka. Trzy miesiące to 1/4 roku dla kogoś kto zarabia jazdą na życie to dramat. Nie tylko dla niego ale też i dla jego rodziny. Tego chyba nikt w żaden sposób nie przewidział. U nas jak zwykle nie można zabrać na jeden miesiąc trzeba od razu z grubej rury a co z tym człowiekiem? Niech idzie na dno dla nas to bez znaczenia statystyki się liczą.
O temacie nie zapomniałem - dalej sprawa mojego prawka się ciągnie, zanim do końca tego nie przepchnę nie mogę pisać.
Lada dzień wiszące punkty idą się jeb.. zostaje tylko walka o mandat
[ Dodano: 2016-11-01, 10:41 ]
Po 20 listopada rozprawa odwoławcza w okręgowym
[ Dodano: 2018-01-07, 22:34 ]
Dłuuuuuuugo trzeba było czekać - w październiku 2017 roku ostatecznie wygrałem sprawę w sądzie okręgowym i wyrok jest już prawomocny. teraz walczę o odszkodowanie za zabrane prawko - zepewne potrwa to znowu kilka lat
Lada dzień wiszące punkty idą się jeb.. zostaje tylko walka o mandat

[ Dodano: 2016-11-01, 10:41 ]
Po 20 listopada rozprawa odwoławcza w okręgowym

[ Dodano: 2018-01-07, 22:34 ]
Dłuuuuuuugo trzeba było czekać - w październiku 2017 roku ostatecznie wygrałem sprawę w sądzie okręgowym i wyrok jest już prawomocny. teraz walczę o odszkodowanie za zabrane prawko - zepewne potrwa to znowu kilka lat

Gratuluję. Jak racja jest po twojej stronie to trzeba walczyćrobsonik4 pisze:Dłuuuuuuugo trzeba było czekać - w październiku 2017 roku ostatecznie wygrałem sprawę w sądzie okręgowym i wyrok jest już prawomocny. teraz walczę o odszkodowanie za zabrane prawko - zepewne potrwa to znowu kilka lat![]()

Ja z Policją wygrałem już ze 3 razy + kilka innych spraw z innymi Urzędami.
Tylko z pierdzielonym ZUS'em przegrałem ale wtedy mieszkałem już w DE i nie miałem ani zacięcia ani takich środków finansowych na przyjeżdżanie na rozprawy, komisje, badania i tym podobne

Zresztą wygrać z ZUS'em to byłby już chyba cud nad Wisłą

* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-