[D2 96 4.2PB ] Wysoka temperatura na silniku w upałach !?
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1490
- Rejestracja: 22 sty 2012, 17:32
- Lokalizacja: SOsnowiec
Mnie też dopadła wysoka temp. objawy są takie:
pierwszy raz zdarzyło się około dwa tygodnie temu na autostradzie temp. powietrza 28st. na liczniku prędkość około 180km/h temperatura podskoczyła na 110st. pomyślałem że ciepło zwolniłem do 100km/h i temperatura spadła do 90st., ale wcześniej jeździłem w wyższych temp. i było cały czas 90st.
drugi raz dzisiaj,spokojna jazda po mieście temp. powietrza 22st., a na blacie 110st.
miedzy pierwszym razem, a drugim cały czas temp. 90st.
nie wiem co się dzieje myślę że to nie chłodnica ponieważ problem występował by cały czas, a zdarzyło się dopiero dwa razy, może termostat, ale mógł by się nagle na gorącym nagle przymknąć ??
pierwszy raz zdarzyło się około dwa tygodnie temu na autostradzie temp. powietrza 28st. na liczniku prędkość około 180km/h temperatura podskoczyła na 110st. pomyślałem że ciepło zwolniłem do 100km/h i temperatura spadła do 90st., ale wcześniej jeździłem w wyższych temp. i było cały czas 90st.
drugi raz dzisiaj,spokojna jazda po mieście temp. powietrza 22st., a na blacie 110st.
miedzy pierwszym razem, a drugim cały czas temp. 90st.
nie wiem co się dzieje myślę że to nie chłodnica ponieważ problem występował by cały czas, a zdarzyło się dopiero dwa razy, może termostat, ale mógł by się nagle na gorącym nagle przymknąć ??
być może i termostat się przyciął... ja wymieniłem chłodnicę i termostat, mimo że na teście Co2 facet wskazał, że na 100% uszczelka! Poszedłem inna drogą i jak się okazało pomogło, ot takie mają super urządzenia, a facet rzekomo w miescie ma bardzo dobra opinie. Zrobilem już 10 tys km, w upalach po 40 st, autorstrada 180-240 i 90 st blat trzyma obstawiam termostat u Ciebie.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1490
- Rejestracja: 22 sty 2012, 17:32
- Lokalizacja: SOsnowiec
tak klima w obu przypadkach, ale jak temp. podskoczyło to wyłączyłem klimę i nie się nie zmieniało.martin_rs4 pisze:A w obu przypadkach jezdziles na włączonej klimie?
no właśnie, tez tak mi się wydaje bo chłodnice czyściłem przy wymianie rozrządu jakieś 1,5 roku temu, ale jak by to była chłodnica to temperatura powinna cały czas być wysoka, a dzisiaj jeździłem cały dzień i wszystko było ok. 90 stało jak drut a termostat może sie tak zachować że podczas jazdy już na gorącym się nagle przymknie ?? dla mnie jest bardziej prawdopodobne że się w ogóle nie otworzy czyli wysoka temp. powinna być od odpalenia jak sie silnik zagrzejeRemonov pisze:być może i termostat się przyciął.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1490
- Rejestracja: 22 sty 2012, 17:32
- Lokalizacja: SOsnowiec
Jesli chodzi o wentylator to nie pisałem, ale po otwarciu maski słychac że pracuje poełną parą .pavel44 pisze:Jak w czasie jazdy rośnie to wentylatory nic nie maja do rzeczy.
szkoda że do termostatu trzeba zrzucić przód i rozrządRemonov pisze:Ja bym też zaczął od termostatu
400tys.Remonov pisze:Jaki masz przebieg?
tak jak pisałem wcześnie raczej nie chłodnica ponieważ temperatura skoczyła dopiero dwa razy, raz przy temp. 28st., a drugi raz przy 22st. o tego czasu zrobiłem około 5 tys. i na razie nic, to może termostat tylko tak jak pisałem wcześniej czy to jest możliwe żeby sie nagle przymknął podczas jazdy ??Remonov pisze: jeśli to nie pomoże to wtedy chłodnica.
Ostatnio zmieniony 03 wrz 2016, 10:10 przez Marcin2013, łącznie zmieniany 1 raz.
Może inaczej... ja i tak miałem rozrząd do roboty więc wszystko było zrzucane, więc najpierw został wymieniony termostat, ale nie pomógł, auto na postoju się grzało, następnie chłodnica i problem zażegnany. Ja zanim swoją odebrałem to stała 2 dni i chodziła non stop wtedy miałem pewnosc ze sie nie zagrzała.
Kolego przy tym przebiegu bardzo możliwe, że chłodnica już jest blisko końca swoich dni, może dostał się jakiś syf do układu? Moja poszła przy 228 ty
A próbowałeś odpalić na Parkingu i sprawdzić czy się grzeje, czy przekroczy 90 st?
[ Dodano: 2016-09-03, 14:42 ]
Służbowa Skoda Octavia 270 000 tys i chłodnica poszła. Niestety po 200 000 tys zaczynają się przygody oraz inwestycje, więc nie rozumiem Twojego zdziwienia? Mój szef ma 750 Li 2013 243 000 km - skrzynia, zawory, turbiny - wszystko do wymiany! Ponad 100 000 zł serwis skasował. Pytanie dlaczego leasingi tylko do 180 tys km dają auta?
Kolego przy tym przebiegu bardzo możliwe, że chłodnica już jest blisko końca swoich dni, może dostał się jakiś syf do układu? Moja poszła przy 228 ty
A próbowałeś odpalić na Parkingu i sprawdzić czy się grzeje, czy przekroczy 90 st?
[ Dodano: 2016-09-03, 14:42 ]
Też miałem D2 z przebiegiem ponad 200 tys i nie było problemu... w D3 jednak wyszło. Przebiegi potwierdzane w serwisie.Apophis pisze:no to moja powinna byc juz zabita na amen przez tyle lat...generalnie po 200 tys chłodnice zaczynają szwankowac
Służbowa Skoda Octavia 270 000 tys i chłodnica poszła. Niestety po 200 000 tys zaczynają się przygody oraz inwestycje, więc nie rozumiem Twojego zdziwienia? Mój szef ma 750 Li 2013 243 000 km - skrzynia, zawory, turbiny - wszystko do wymiany! Ponad 100 000 zł serwis skasował. Pytanie dlaczego leasingi tylko do 180 tys km dają auta?
MasakraRemonov pisze:Też miałem D2 z przebiegiem ponad 200 tys i nie było problemu... w D3 jednak wyszło. Przebiegi potwierdzane w serwisie.
Służbowa Skoda Octavia 270 000 tys i chłodnica poszła. Niestety po 200 000 tys zaczynają się przygody oraz inwestycje, więc nie rozumiem Twojego zdziwienia? Mój szef ma 750 Li 2013 243 000 km - skrzynia, zawory, turbiny - wszystko do wymiany! Ponad 100 000 zł serwis skasował. Pytanie dlaczego leasingi tylko do 180 tys km dają auta?
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
Zacznijmy od tego, że mało kto wymienia płyn chłodniczy albo hamulcowy. Robione jest to dopiero jak już kot umarł w butach.
Chłodnica nawet z 400tys przebiegiem będzie sprawna o ile kranówa nie będzie lana. Na płyn też trzeba zwracać uwagę co by nie lać jakiegoś szajsu.
Swoje ostatnio wydmuchałem i karcherem ogarnąłem. Odniesienia nie mam bo w upały się mi nie przegrzewał i tak nawet w korku
Chłodnica nawet z 400tys przebiegiem będzie sprawna o ile kranówa nie będzie lana. Na płyn też trzeba zwracać uwagę co by nie lać jakiegoś szajsu.
Swoje ostatnio wydmuchałem i karcherem ogarnąłem. Odniesienia nie mam bo w upały się mi nie przegrzewał i tak nawet w korku