Przeliczyłem jeszcze raz czasy i wychodzi tak:
- przy zaślepionym wężyku - otwieranie: 3sek., zamykanie: 2sek.
- przy podłączonym siłowniku - otwieranie: ok 10sek., zamykanie: 4sek.
Nie mam pojęcia jak się do niego dostać, bo ktoś kto projektował zatrzaski miał fantazję - boję się, że połamię.
Ponadto przy zamykaniu, czy otwieraniu auta wszystkie siłowniki się otwierają, a ten jak mu się zachcę, ale najczęściej w ogóle nie rusza.
Czyżby był trafiony?
[ Dodano: 2016-10-20, 17:51 ]
Ponadto, na pompce do wlewu paliwa w ogóle nie ma gumki... Tak ma być????
[ Dodano: 2016-10-21, 17:50 ]
Ok. Podejmuję ostatnią próbę walki z pompką w klapie bagażnika.
Udało mi się ją otworzyć i z tego, co rozumuję, to przy szczelnej pompce powietrze nie powinno uciekać drugim otworem, który zaznaczyłem na zdjęciu powyżej (a obecnie tak u mnie jest).
Ponadto, po wsadzeniu pompki do wody pojawiał się pęcherzyk powietrza na łączeniu obu elementów części, w związku z czym po rozebraniu go miejsce styku membrany z plastikiem potraktowałem silikonem i złożyłem.
Czekam aż wyschnie i próbuję.
Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś pomysły lub z góry wie, że to co zrobiłem to głupota to chętnie poczytam.

Niestety, jak się okazuje allegro na chwilę obecną nie ma w swojej ofercie takiej części, więc ciężko mi nawet porównać z innym.
[ Dodano: 2016-11-09, 17:06 ]
Teraz to już sam nie rozumiem.
Kupiłem nowy/używany siłownik - wydaje się sprawny (sprawdziłem szczelność i membrana się rusza, a drugim otworem nic nie leci, więc domniemuję, że jest ok).
Podłączam w aucie, zamyka bez problemu i krótko, ale przy otwieraniu buczy i ssie aż wysysa całe możliwe powietrze włącznie z tym w tej feralnej gumce (widać jak gumka się "spłaszcza").
Wypięty siłownik i zatkana końcówka - przestaje buczeć w miarę szybko, ale też nie zawsze, bo ostatnimi dniami znowu długo buczy.
Gdzie dalej szukać? Ktoś ma jakieś pomysły?