[D2 98 4.2PB ] Jak bezpiecznie wrzucać biegi w automacie?
[D2 98 4.2PB ] Jak bezpiecznie wrzucać biegi w automacie?
Witam, jako, że po raz pierwszy jeżdżę automatem, chciałbym się poradzić jak nie uwalić skrzyni poprzez niewłaściwe np wrzucanie biegów. Jaka praktyka jest najlepsza jeśli chodzi np o wrzucenie biegu D, z biegu P? Po prostu szybkie przełączenie odrazu z P na D, czy może przechodząc przez każdy bieg z osobna, tak aby skrzynia mogła po kolei wrzucić każdy z nich? Czyli z P na R, odczekać, z R na N odczekać i z N na D, jechać? Sorry za trywialne pytanie, ale wolę zadać głupie teraz, niż później "Gdzie jest dobry warsztat od ASB?", dzięki
Ostatnio zmieniony 29 lis 2016, 10:47 przez djmdp, łącznie zmieniany 1 raz.
może powiem, ze swojego 4-letniego doświadczenia jazdy asb.... ja wrzucam biegi z P na R bądź D szyko. Praktycznie jednym ruchem nie zatrzymując się na poszczególnych biegach nawet na ułamek sekundy. Nic się nie dzieje
Tylko w przypadku kiedy mam przerzucić z D na R lub odwrotnie to czekam "moment" aż poczuję, że bieg "wszedł" - czyli jakieś 1-2 sek.
Tylko w przypadku kiedy mam przerzucić z D na R lub odwrotnie to czekam "moment" aż poczuję, że bieg "wszedł" - czyli jakieś 1-2 sek.
to nie jest zwykły napęd...to
-
- Super Klubowicz
- Posty: 359
- Rejestracja: 04 lut 2016, 13:14
- Lokalizacja: Łódz
Tak samo, auto od 3,5 roku, nic się nie dzieje, przejechane jakieś 80tyś kmmartin_rs4 pisze: ja wrzucam biegi z P na R bądź D szyko. Praktycznie jednym ruchem nie zatrzymując się na poszczególnych biegach nawet na ułamek sekundy. Nic się nie dzieje
Tylko w przypadku kiedy mam przerzucić z D na R lub odwrotnie to czekam "moment" aż poczuję, że bieg "wszedł" - czyli jakieś 1-2 sek.
To jest "Rocket" używa się tylko w nagłych sytuacjachrobsonik4 pisze:R - to chyba rozruch
Nie ma to jak 4.2 Quattro
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.
igor.ostrowski pisze:i na światłach nie wrzucaj N, nie ma po co
hee ja zawsze wrzucam na "luz"...serio. nigdy odkąd mam automat nie stoje na światłach w korkach, dłużej niż 10 sek. na załączonym biegu.
Nic się nie dzieje no i skrzynia nie pracuje cały czas pod obciążeniem i stopa nie boli od trzymania hamulca ciągle
ehh Panyyyy
to nie jest zwykły napęd...to
Awarie skrzyni zdarzają się najczęściej w momencie zapinania biegu, nie w momencie jak już jest wpięty. Luzowanie "N" i ponowne wbijanie D, bądź innego przełożenia nadmiernie obciąża skrzynię. Stanie np. na światłach z wciśniętym hamulcem i pozycją D jest dla skrzyni niczym w porównaniu z zrzucaniem biegu i wbijaniem go ponownie.
między innymi polecam obejrzeć:
między innymi polecam obejrzeć:
Kiedyś jechałem taxi którego kierowca namiętnie wyrzucał na N podczas zatrzymania. Pytałem go jak się miewa skrzynia: Panie w manualu to bym już ze 3 razy sprzęgło zmienił a tu nic, no może raz olej... To była 722.3 w W124.
Co innego przełączać na N podczas jazdy. Wtedy skrzynia której pompa oleju jest napędzana z wałka silnika może nie wydolić ze smarowaniem (W skrzyniach MB dorobiono z tego powodu małą pompkę oleju napędzaną z wału napędowego, pozwalającą też bezpiecznie holować auto z automatem bez zatarcia skrzyni). Zapinanie biegu na obrotach skutkuje przeciążeniami - jak już Franz wspominał i tego bym się obawiał.
Ja zwykle włączam D i normalnie nie ruszam lewarka.
Co innego przełączać na N podczas jazdy. Wtedy skrzynia której pompa oleju jest napędzana z wałka silnika może nie wydolić ze smarowaniem (W skrzyniach MB dorobiono z tego powodu małą pompkę oleju napędzaną z wału napędowego, pozwalającą też bezpiecznie holować auto z automatem bez zatarcia skrzyni). Zapinanie biegu na obrotach skutkuje przeciążeniami - jak już Franz wspominał i tego bym się obawiał.
Ja zwykle włączam D i normalnie nie ruszam lewarka.
Kot też jest Quattro