Ile kosztuję utrzymanie Audi A8 D2 ?
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
No i właśnie o coś takiego by mi chodziło, miałem 4.2 jak mieszkałem poza dużym miastem i się sprawdzało ale przeprowadziłem się do 3miasta i trzeba coś oszczędniejszego.
Czytałem wczesniejsze komentarze o wydatkach 4.2 i jak zacni posiadacze bolida w piecem 2.8 mogliby się wypowiedzieć o kosztach rozrządu, heblach, świecach, cewkach itp itd to byłbym wdzięczny
EDIT
Czytałem wczesniejsze komentarze o wydatkach 4.2 i jak zacni posiadacze bolida w piecem 2.8 mogliby się wypowiedzieć o kosztach rozrządu, heblach, świecach, cewkach itp itd to byłbym wdzięczny
EDIT
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Sanchez, łącznie zmieniany 1 raz.
To zależy czy mówisz o aucie z:Sanchez pisze:o A8 z silnikiem 2.8
- silnikiem o mocy 174 KM czy 193 KM - 193 jest bardziej zaawansowany technicznie ...
- skrzynią automatyczną czy manualną - np. do automatu komplet uszczelnień to 1200 zł, używana skrzynia koszt w tysiącach złotych, manualna to koszt 500 - 1500 zł ...
Mimo mniejszego skomplikowania 12V wybrałbym 30V. Lepsza kultura pracy, lepsze osiągi i mniejsza spalanie. W stosunku do 12V mamy większy koszt, bo są nastawniki, ale do 2.8 są sprawdzone chinole w niezłych cenach. Poza tym te silniki były w bardzo wielu modelach i nie ma problemu z dokumentacją, częściami itp.VAGowner pisze:silnikiem o mocy 174 KM czy 193 KM - 193 jest bardziej zaawansowany technicznie ...
ręce też masz zawsze obie zajęte?VAGowner pisze:Można, tak jak w innych autach.martin_rs4 pisze:Jak można machać gałą w limuzynie typu A8VAGowner pisze: skrzynią automatyczną czy manualną -
Poza tym - co ja bym robił z lewą stopą przy automacie
lewa stopa przy automacie też czasami pracuje... przynajmniej u mnie....
Proszę nie pisać z pytaniami technicznymi na PW - tylko na forum.
wyPAD 2020
wyPAD 2020
ja wiem, że manual tańszy i inne takie ble ble ble.... ale przy moim codziennym użytkowaniu A8 szczególnie w mieście automat to zbawienie. Już pomijając koszty eksploatacji automatu jest to jedyna rozsądna skrzynia do tego auta
dlatego już w kolejnych wersjach konstruktorzy poszli po rozum do głowy i stwierdzili, że "gale mówimy stanowczo nie" ....
Ogólnie to łydki, triceps, czy nadgarstek to można na siłce poćwiczyć ...
żona, kochanka może gałą pomachać, ale nie facet w A czy S8
dlatego już w kolejnych wersjach konstruktorzy poszli po rozum do głowy i stwierdzili, że "gale mówimy stanowczo nie" ....
dokładnie...np. w rytm dobrej muzykimaciu pisze:lewa stopa przy automacie też czasami pracuje... przynajmniej u mnie....
Ogólnie to łydki, triceps, czy nadgarstek to można na siłce poćwiczyć ...
żona, kochanka może gałą pomachać, ale nie facet w A czy S8
to nie jest zwykły napęd...to
Pepek, jak dbasz tak masz es tut mir Leid ale tak jest
Jak ktoś butuje auto do upadłego, zażyna od świateł do świateł to niech się nie dziwi że potem asb kaputt.
Mojemu autku mija w tym roku 5 lat odkąd je kupiłem, dwa razy olej wymieniałem i asb nadal chodzi. Fakt faktem, że ten co kupuje A8 w automacie jest albo po remoncie (bo już taką kupił) albo przed remontem. Kto się z tymi kosztami nie liczy to przepadł na starcie, no chyba że użytkuje A8 od niedzieli
Ludzie kupują A8 300 kuni, wielkie wow a potem jak przychodzi co do czego to sprzedają padliny bo nie stać ich na naprawy bądź idą w dziwne SWAPy
Jak ktoś butuje auto do upadłego, zażyna od świateł do świateł to niech się nie dziwi że potem asb kaputt.
Mojemu autku mija w tym roku 5 lat odkąd je kupiłem, dwa razy olej wymieniałem i asb nadal chodzi. Fakt faktem, że ten co kupuje A8 w automacie jest albo po remoncie (bo już taką kupił) albo przed remontem. Kto się z tymi kosztami nie liczy to przepadł na starcie, no chyba że użytkuje A8 od niedzieli
Ludzie kupują A8 300 kuni, wielkie wow a potem jak przychodzi co do czego to sprzedają padliny bo nie stać ich na naprawy bądź idą w dziwne SWAPy
to nie jest zwykły napęd...to