Forum Audi A8 Klub Polska

wydech aktywny czyli głośniki wstawiasz? czy elektryczne przepustnice?

panton pisze:wydech aktywny czyli głośniki wstawiasz?

Pisałem w komentarzach pod filmem...
- żadnych "baniek", "czajniczków" czy "głośniczków"
- żadnych gotowych rozwiązań montowanych p&p
- żadnego bezmyślnego wycinania tłumików

Modyfikacje wg. mojego projektu. Wykonanie ponownie przy współpracy z firmą EL-TEC.
Po tygodniu jeżdżenia mam już swoje spostrzeżenia więc przed finalną wersją będzie tu pewnikiem jeszcze mała poprawka.
Jak to wyjdzie finalnie?.... zobaczymy wkrótce.
Raczej ponownie będzie sukces bo już teraz wylądowałem blisko tego czego oczekiwałem

panton pisze:czy elektryczne przepustnice?

Nie, ale jesteś blisko

Niestety, czasu na własne auto wciąż mam jak na lekarstwo ale jak znajdę trochę wolnego w jakąś cieplejszą sobotę to przysiądę i dokończę temat

FOSS pisze:panton napisał/a:
czy elektryczne przepustnice?

Nie, ale jesteś blisko

więc przepustnice podciśnieniowe (najwyżej elektrycznie sterowane) bo nic innego więcej nie ma ...

panton pisze:

FOSS pisze:panton napisał/a:
czy elektryczne przepustnice?

Nie, ale jesteś blisko

więc przepustnice podciśnieniowe (najwyżej elektrycznie sterowane) bo nic innego więcej nie ma ...

podciśnieniowe były w standardzie w S8 dobrze mówię?

ktoś kiedyś miał z S7 wrzucone do D3 na podciśnieniu.

w panamerze jak się nie mylę jest podciśnienie i elektryka.

Jakiś czas nic nie wrzucałem ale auto ma się dobrze - wciąż jeździ i tylko kilometrów na zegarze przybywa

Jeszcze przed zlotem ponownie dłubałem w wałkach rozrządu...

.


Dodatkowo zająłem się wreszcie dolotem - zaległy temat na który wciąż nie mogłem znaleźć czasu...
a przy okazji znalazłem wyciek płynu chłodzącego którego bez zdjęcia dolotu pewnie szybko bym nie znalazł.

.

Przy okazji zmieniłem również olejowe zawory zwrotne jak i parę innych rzeczy co by za jakiś czas nie trzeba tam było zaglądać...

.

Przy okazji, jak już można było zauważyć na zdjęciach powyżej, zmieniłem kolor dekli zaworowych - następna rzecz którą już dawno miałem w planach ale czasu wciąż na to nie było...

.

Zaraz przez Zlotem na przednie heble wleciały nowe klocki bo już cienko było...

.

Noi przed zlotem wyglądała jakoś tak



Jakoś tak było na zlocie...

.
.


Głosami uczestników dostałem puchar za najlepszy wydech w D3 i drugi za najlepsze modyfikacje w D3 a później, sumą wszystkich głosów, moje Time Bandit zdobyło nagrodę Auto Zlotu



Jakiś czas później spotkałem się z kolegami z klubu Audi Sport...

.
.

A wczoraj byłem na zlocie Audi Klub Polska gdzie spotkałem również kilka innych ósemek, m.in. kolegę ManiekJames

.

Noi przy okazji tej imprezy polataliśmy trochę ósemkami po torze - kilka fotek tutaj:


Trochę mało i trochę krótki ten tor ale coś tam było.
Hamulce się sprawdziły - wydawało się, że na torze je przypaliłem a jednak tarcze wciąż proste i w drodze powrotnej do domu było tak samo miło jak przed fisiowaniem na torze

Fajny ten gruby amorek od klapy silnika😁

Aż nie chce się wierzyć, że wóz ma taki przebieg jaki ma!

Damiano, jak to jest ze ja tych czerwonych pokryw nie widzialem xD Ale wyszlo fajnie fajnie xD

W sierpniu swoją czarnulą polatałem trochę na torze



Heble dały radę bez problemów chociaż wciąż jest plan na dalsze modyfikacje

Zawias daje radę, oponki jakoś przeżyły

Układ chłodzenia dawał radę dopóki się nie zatrzymałem - po zatrzymaniu zaczynał się gotować chociaż układ jest drożny i raczej w pełni wydajny bo w zeszłym roku zmieniałem chłodnicę na nową. No ale wystarczyło ruszyć i pokręcić się po placu powoli i już odzyskiwał sprawność.
Warto zauważyć że na dworze panował spory upał.

Niestety zajeździłem pompę wspomagania
Tor krótki i same zakręty, jeżdżony właściwie tylko na 2-gim biegu ale kilkanaście czy kilkadziesiąt razy go przeleciałem.
Po tych wygłupach pompa wspomagania wyraźnie zaczęła pojękiwać i z każdym dniem miałem wrażenie, że jest coraz gorzej.
Coś mi się wydaje, że do takiej jazdy potrzebna by była dodatkowa chłodnica płynu od wspomagania

Anyway...
Ostatecznie znalazłem wreszcie czas na swoje auto i pompę wspomagania wymieniłem na nową ori.
I nastała taka przyjemna cisza

FOSS pisze:Niestety zajeździłem pompę wspomagania

Żelazna zasada na torze nie skręcać do oporu przy skręconych kołach na MAX i wysokich obrotach pompa standardowa nie wytrzyma

Marcin2013 pisze:Żelazna zasada na torze nie skręcać do oporu przy skręconych kołach na MAX i wysokich obrotach pompa standardowa nie wytrzyma

Marcin, skrętów na max to raczej nie było bo to nie jazda parkingowa ale wysokie obroty były na pewno, zarówno na dojazdach jak i na wyjściu z zakrętu

Poza tym wjechałem tam poganiać trochę po zakrętach i na pompę wspomagania nie patrzyłem, jak i na kilka innych rzeczy.
Pompa miała już swoje lata, już lekko było ją słychać - rzecz eksploatacyjna. Wymieniłem na nową i po kłopocie
Jakby padł silnik czy skrzynia czy zaliczyłbym jakąś bandę to bym nad tym bardziej ubolewał ale tak to nie ma nad czym - pompa rzecz eksploatacyjna

Dawno tu nic nie pisałem więc uzupełnię trochę temat.

W ostatnim kwartale tego roku zrobiłem trochę prac typowo serwisowych - chyba nie ma się co nad tym za bardzo rozwodzić ale wpadły nowe łożyska kół z przodu, regulator napięcia w alternatorze, wycieraczki przedniej szyby Valeo, wszystkie filtry oprócz tego w skrzyni biegów, klocki hamulcowe przednie i tylne czy też olej silnikowy z filtrem pewnie ze 2 razy

W październiku kupiłem sobie nowy zderzak eSkowy z ASO razem z nowymi kratkami.
Świeżo polakierowany wylądował dosyć szybko na samochodzie

.

Moja małżonka twierdzi, że to moja kochanka więc..... skoro jesteśmy razem na legalu już od 8-miu lat to moja kochanka również dostała prezent pod choinkę - eSkowe zegary
Wymiana odbyła się szybko i bez problemów.
Po montażu szybko ogarnąłem temat ochrony komponentu i tym samym zegary już jeżdżą w mojej czarnulce

No i to mi się podoba:) coraz lepiej....
Jak patrzę na ceny zderzaków z esy które widać na portalach aukcyjnych i wyglądają jak z "rzeźni" to mi się smiać chce:) więc u mnie też będzie nowy z 2 liftu, ale to już na kolejny rok:)

Coś cisza w temacie, a wóz wcale taki cichy nie jest. Widziałem Cię wczoraj na wysokości lotniska bemowo- ładnie zagadał przy odpuszczaniu gazu. Nagrałbyś dla gawiedzi jakieś audio wizualne potwierdzenie.

I tak patrzę, że na przestrzeni już ponad 7 lat zmian co nie miara- a dodatkowo wiecznie wóz widzę na mieście, więc mniemam, że jest to niezmiennie Twój daily? Ile to już Wam razem strzeliło ze 300kkm?

Dymian pisze:Coś cisza w temacie, a wóz wcale taki cichy nie jest. Widziałem Cię wczoraj na wysokości lotniska bemowo- ładnie zagadał przy odpuszczaniu gazu. Nagrałbyś dla gawiedzi jakieś audio wizualne potwierdzenie.

Ehhhh...
Znowuż zaniedbałem ten temat a ciągle coś się dzieje


Apropos wydechu to tutaj kilka filmów ze startu zatrzymanego:
http://www.fossmotorsport.pl/20200101_T ... WA0000.mp4
http://www.fossmotorsport.pl/20200101_T ... WA0001.mp4
http://www.fossmotorsport.pl/20200101_T ... WA0002.mp4

Kiedyś kiedyś dokończyłem wreszcie wydech. Początkowo miał być aktywny, który samoczynnie otwiera się i zamyka, ale przemyślałem temat i finalnie jest otwierany i zamykany z pilota kiedy tylko chcę a opcję automatu porzuciłem.

Poranny rozruch na otwartym to miód na moje uszy - krótki filmik z zimnego startu tutaj:
http://www.fossmotorsport.pl/20200101_T ... 7_mega.mp4
Na wydech aktualnie nie mam już żadnych nowych pomysłów - jest idealnie

Dymian pisze:I tak patrzę, że na przestrzeni już ponad 7 lat zmian co nie miara- a dodatkowo wiecznie wóz widzę na mieście, więc mniemam, że jest to niezmiennie Twój daily? Ile to już Wam razem strzeliło ze 300kkm?

9 lat razem.
Kupiłem z przebiegiem 189kkm - aktualnie mam jakieś 515kkm.
Przejechane ca. 326kkm.
Serwisowana praktycznie tylko u mnie

Czasem jeżdżę czymś innym ale, co do zasady, to wciąż moje daily



Apropos innych prac przy aucie, pomijając zwykłe wymiany oleju czy klocków...

Przednie lampy przeszły dalsze modyfikacje - światła dzienne z 4xLED zmienione na 5xLED.
Lampy, oprócz kierunkowskazów, są już full LED i wciąż czekam na mądrego co przerobi fabryczne żarówki od kierunków na LEDy

.


We wrześniu zmieniłem trochę wystrój wnętrza
Fabrycznie auto wyjechało z czarnym środkiem i ciemnymi dekorami z drewna orzechowego.
Już kiedyś widziałem taki czarny środek z jasnymi dekorami i spodobało mi się bo jasne dekory ładnie odcinają się od czarnego środka.
Miało być eksperymentalnie ale wciąż mi się podoba więc tak zostało.
Przy okazji zmieniłem również gałkę zmiany biegów na eSkową czarna skóra łączona z aluminium - moja drewniana nie pasowała do nowych dekorów a poza tym i tak ta ameliniowa podoba mi się bardziej
Zegary S8 z dużym FISem wciąż mi się podobają i szkoda, że wcześniej ich nie zamontowałem bo ich funkcjonalność jest zdecydowanie większa niż tych z FISem małym

.


Tydzień temu zrobiłem natomiast generalkę mojej skrzyni biegów.
Oprócz regularnych wymian oleju i filtra nie robiłem w niej NIC przez ponad 515kkm
Wytrzymała ze mną długo... wieczorne pojeżdżawki... fisiowanie na torze... i do końca dawała radę.
Uprzedzając pytania - nie, nie padła
Od jakiegoś czasu sprzęgło dawało już o sobie znać w postaci falowania obrotów na zimo. Objaw nie był uciążliwy a mi mało to przeszkadzało ponieważ i tak 99% czasu jeżdżę na TIPie ale było i czas przyszedł zrobić z tym porządek.
Poza tym, od początku kiedy kupiłem to auto zmiany z 2 na 3 czasem potrafiła robić mniej kulturalnie. Auto kupiłem z przebiegiem 189kkm i przez ten cały czas, kolejne lata i kolejne kilometry, nic się z tym nie działo. Dopiero ostatnio odniosłem wrażenie, że objaw ten zaczyna występować częściej i czasem też mocniej.
Sumując temat sprzęgła, które mimo wszystko od czasu do czasu mnie denerwowało, oraz te szarpnięcia, skrzynia poszła w generalkę.
Z naprawy jestem bardzo zadowolony

Na dniach dogram jeszcze jakiegoś softa w którym adaptacje można normalnie robić i będzie gites majonez na następne 500kkm


Przy okazji wyjętej skrzyni znalazłem niespodziewany wyciek płynu chłodzącego z tyłu silnika - upływ czasu daje o sobie znać - sączyło się z plastikowej zaślepki i jednej rury wodnej łączonej na szybkozłączkę.
Dodatkowo wymieniłem tylny uszczelniacz wału korbowego bo jakieś olejowe ślady nagle się ukazały.

.


No to jeździmy dalej