U mnie trochę się działo. Jak wiecie w większości w moim silniku zaczęło coś lekko stukać. Drobne stukanie okazało się urwanym zaworem wbitym w tłok. Co ciekawe auto ciągle jeździło. Serce mnie wręcz bolało jak oglądałem zpapraną robotę poprzedników (wpis z niemieckiego ASO o remoncie głowic). Przestawione wałki między sobą na obu głowicach. To wołało o pomstę do nieba.
Teraz mogę już powiedzieć, że cała akcja zakończyła się powodzeniem w 100% a nawet 101%
Przypadkiem po rozebraniu kompletnie klimatyzacji po stronie komory silnika i poskładaniu zaczęła działać. A myślałem, że mój problem leży po stronie silniczków klap w nagrzewnicy 
Nie będę pisał konkretnych cen bo o to możecie uderzyć do kolegi Michała ale w sumie za same graty wszyła mnie ta zabawa 12tys zł. Większość to nowe ale kilka rzeczy było z używek.
Wymienione zostało:
-Kompletny rozrząd(4 łańcuchy, 4 napinacze, wszystkie ślizgi)
-Koło pasowe
-Przednia poduszka silnika
-32 popychacze hydrauliczne
-32 dźwigienki zaworowe
-32 zawory
-8 świec żarowych
-Uszczelniacz wału
-Olej wspomagania
-Olej w silniku
-Filtr oleju
-Regeneracja rozrusznika
-Obie uszczelki pod głowice
-Wszystkie prowadnice zaworów
-Wszystkie uszczelniacze w głowicy
-Obie głowice splanowane
-Uszczelki pod EGR (wszystkie 4)
-Uszczelki pod pokrywy głowic
-Podkładki pod wtryski
-Płyn chłodzący
-Śruby głowic
-Śruby korbowodu
-Tłok z pierścieniami
-Chłodnica klimatyzacji i wspomagania
-Przednia część odkręcanej podłużnicy
-Uszczelki pod kolektor dolotowy
-Uszczelki kolektora wydechowego
-Uszczelki między kolektor a turbiny
-Rolka przedniego napinacza paska wielorowkowego
-Cała masa oringów na praktycznie wszystkich wężykach, które je posiadały
-Czynnik klimatyzacji
Dzisiaj już potwierdzam, żadnych błędów, żadnych wycieków, auto ma sporego kopa w porównaniu do wcześniej, zupełnie inaczej reaguje na gaz gdy zawory otwierają się poprawnie. Kominów nie planuję już zakładać i myślę jak połączyć wydechy aby nie kończyły się w nogach bo dźwięk jest jak na TDI mega
A z ciekawostek to chromy i tylna klapa bez oznaczeń i z blendą bez purchli nie doczekały się na montaż
Za to po drodze parę szczegółów jak przycisk ręcznego, wlewu paliwa i klapy itp doczekały się wymiany i naprawy No więc Panowie takie są skutki małego stukania... szerokości i do zobaczenia na drodze!!
P.S. Ciekawostki... do silnika wchodzi 12.5l oleju po wysuszeniu go wczesniej do zera. A cały silnik ze skrzynią, ważony na widlaku, waży 820kg.
będzie taki dayli driver a może teraz uzbieram co drugie lepsze skoro to już zrobione 
