Generalnie to chyba należy wziąć pod uwagę też prawo, nie? Tam auta po większej szkodzie tracą prawo do rejestracji a u nas jak masz nawet puszkę konserwową z nabitym nr VIN to możesz zrobić z niej auto i jeździć...a widziałeś żeby obywatele w tych bogatych krajach naprawiali takie auta? czy je oddają po szkodzie i biorą nowe bo ich na to stać?
widziałeś w PL ubezpieczalnie, które sprzedają prawie nowe auta z np. uszkodzonymi drzwiami lub zderzakiem? Ja nie. Możesz podesłać strony jeżeli uważasz inaczej?
Dla ścisłości, rozmawiamy o samochodach wartych 100 tk plus.
[D3 08 4.2FSI ] WAUMV94E69N002796 - Duchnów
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
Tak ale ja mówię o autach delikatnie uszkodzonych kilkuletnich. A takich w Szwajcarii czy USa z np. porysowanymi drzwiami, czy pękniętym zderzakiem jest sporodrago_o pisze:Generalnie to chyba należy wziąć pod uwagę też prawo, nie? Tam auta po większej szkodzie tracą prawo do rejestracji a u nas jak masz nawet puszkę konserwową z nabitym nr VIN to możesz zrobić z niej auto i jeździć...a widziałeś żeby obywatele w tych bogatych krajach naprawiali takie auta? czy je oddają po szkodzie i biorą nowe bo ich na to stać?
widziałeś w PL ubezpieczalnie, które sprzedają prawie nowe auta z np. uszkodzonymi drzwiami lub zderzakiem? Ja nie. Możesz podesłać strony jeżeli uważasz inaczej?
Dla ścisłości, rozmawiamy o samochodach wartych 100 tk plus.
- gregor_wroc
- Forum Audi A8
- Posty: 81
- Rejestracja: 23 lip 2014, 18:57
- Lokalizacja: DW
Tak, widziałem żeby ludzie naprawiali auta za granicą. Inaczej nie byłoby tam warsztatów samochodowych i/lub blacharskich.walus30 pisze: a widziałeś żeby obywatele w tych bogatych krajach naprawiali takie auta? czy je oddają po szkodzie i biorą nowe bo ich na to stać?
widziałeś w PL ubezpieczalnie, które sprzedają prawie nowe auta z np. uszkodzonymi drzwiami lub zderzakiem? Ja nie. Możesz podesłać strony jeżeli uważasz inaczej?
Dla ścisłości, rozmawiamy o samochodach wartych 100 tk plus.
A co do lekko uszkodzonych aut - pokaż chociaż 2 oferty auta z pękniętym zderzakiem z USA za dużo niższe pieniądze (oczywiście z uwzględnieniem cła, transportu i akcyzy). Tyle o tym gadasz, że chyba sam kupię od razu kilka od tych 'frajerów' z zachodu co to ich stać na sprzedaż auta za pół-darmo.
Bo ja nic o 'aut z pękniętym zderzakiem' sprzedawanych za śmieszną kasę nie pisałem. Sam przeglądam zagraniczne serwisy aukcyjne i tam można kupić auta po poważnych dzwonach nadające się na śmietnik, albo używane w dobrym stanie lub lekko uszkodzone (przy czym te lekkie uszkodzenia jak pęknięty zderzak czy lampa są praktycznie nie uwzględnione w cenie - tak jak by ich nie było).
Ostatnio zmieniony 13 lis 2018, 11:31 przez gregor_wroc, łącznie zmieniany 1 raz.
Poszukaj na aukcjach a znajdziesz.gregor_wroc pisze:Tak, widziałem żeby ludzie naprawiali auta za granicą. Inaczej nie byłoby tam warsztatów samochodowych i/lub blacharskich.walus30 pisze: a widziałeś żeby obywatele w tych bogatych krajach naprawiali takie auta? czy je oddają po szkodzie i biorą nowe bo ich na to stać?
widziałeś w PL ubezpieczalnie, które sprzedają prawie nowe auta z np. uszkodzonymi drzwiami lub zderzakiem? Ja nie. Możesz podesłać strony jeżeli uważasz inaczej?
Dla ścisłości, rozmawiamy o samochodach wartych 100 tk plus.
A co do lekko uszkodzonych aut - pokaż chociaż 2 oferty auta z pękniętym zderzakiem z USA za dużo niższe pieniądze (oczywiście z uwzględnieniem cła, transportu i akcyzy). Tyle o tym gadasz, że chyba sam kupię od razu kilka od tych 'frajerów' z zachodu co to ich stać na sprzedaż auta za pół-darmo.
- gregor_wroc
- Forum Audi A8
- Posty: 81
- Rejestracja: 23 lip 2014, 18:57
- Lokalizacja: DW
- gregor_wroc
- Forum Audi A8
- Posty: 81
- Rejestracja: 23 lip 2014, 18:57
- Lokalizacja: DW
Brakło na koniec tupnięciagregor_wroc pisze:Hehe "ja widziałem (ale nie pokażę), a to że ty nie widziałeś to Twój problem". Odpowiedź na poziomie czterolatka. Faktycznie nie ma co z tobą dyskutować.
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
- gregor_wroc
- Forum Audi A8
- Posty: 81
- Rejestracja: 23 lip 2014, 18:57
- Lokalizacja: DW
Nie dość że mentalność na poziomie czterolatka, to jeszcze problemy z czytaniem??walus30 pisze: ja ma Ci samochód szukać ? mało masz giełd w USA i licytacji codziennie?
Gdzie ja Ci chłopie napisałem żebyś mi auta szukał? Ja już mam samochód. Ale skoro chwalisz się, że w Hamburgeryce auta za bezcen rozdają, to pokaż przykładowe super-tanie auta w super-cenie. Ja nie jedną stronę aukcyjną obczaiłem i po doliczeniu kosztów transportu, akcyzy, cła i naprawy pojazdu nie ma żadnej promocji. Pomijam już fakt, że ciężko po samych zdjęciach określić całkowity koszt naprawy (zawsze się czegoś nie uwzględni, a uszkodzenie wyjdzie dopiero po zdemontowaniu kilku elementów).
szkoda mojego czasu, bo Twoim zdaniem w USA to się kupuje złomy, pewnie najbardziej wierzysz w niemieckie ASO.gregor_wroc pisze:Nie dość że mentalność na poziomie czterolatka, to jeszcze problemy z czytaniem??walus30 pisze: ja ma Ci samochód szukać ? mało masz giełd w USA i licytacji codziennie?
Gdzie ja Ci chłopie napisałem żebyś mi auta szukał? Ja już mam samochód. Ale skoro chwalisz się, że w Hamburgeryce auta za bezcen rozdają, to pokaż przykładowe super-tanie auta w super-cenie. Ja nie jedną stronę aukcyjną obczaiłem i po doliczeniu kosztów transportu, akcyzy, cła i naprawy pojazdu nie ma żadnej promocji. Pomijam już fakt, że ciężko po samych zdjęciach określić całkowity koszt naprawy (zawsze się czegoś nie uwzględni, a uszkodzenie wyjdzie dopiero po zdemontowaniu kilku elementów).
ja zostanę tym frajerem co widzi sens kupowania w USA, a Ty kupuj sobie gdzie tylko chcesz
- gregor_wroc
- Forum Audi A8
- Posty: 81
- Rejestracja: 23 lip 2014, 18:57
- Lokalizacja: DW
obraziłeś mnie kilka razy ja Ciebie ani razu,gregor_wroc pisze:Nie dość że mentalność na poziomie czterolatka, to jeszcze problemy z czytaniem??
nie mam zamiaru Ci odpisywać więcej, tak naprawdę pokazałeś kto ma poziom czterolatka i swój "poziom"gregor_wroc pisze:Poziom dyskusji z tobą jest poniżej krytyki także już mi więcej nie odpisuj. Widzę że czytanie ze zrozumieniem cię przerasta.
Miłego dnia.
-
- Forum Audi A8
- Posty: 13
- Rejestracja: 30 lis 2016, 11:13
- Lokalizacja: gdańsk
Więc
Odchodzą od teorii a o mówiąc o praktyce.
Jest możliwość sprowadzenia auta całego nie bitego w atrakcyjnej kwocie.
Miesiąc temu ściągnęliśmy na własny użytek Corvette C5 (nalot poniżej 90tys) po opłatach jest taniej niż w DE o około 20tys. zł. Z czego kwota ta w pewnym stopniu zostanie przeznaczona na dopieszczenia auta opony , klocki, tarcze, lakierka (bo są dwie obcierki) i kilka innych dupereli.
Natomiast na handel nikt nie kupuje aut gdzie kwota zarobku to 10tys. Bo ryzyko jest za duże. Jeżeli mówimy o autach z usa i z aukcji.
Do Polski płyną przystanki, składanie, sztukowanie, cudowanie. Wtedy zarobek to min 20tys +
Odchodzą od teorii a o mówiąc o praktyce.
Jest możliwość sprowadzenia auta całego nie bitego w atrakcyjnej kwocie.
Miesiąc temu ściągnęliśmy na własny użytek Corvette C5 (nalot poniżej 90tys) po opłatach jest taniej niż w DE o około 20tys. zł. Z czego kwota ta w pewnym stopniu zostanie przeznaczona na dopieszczenia auta opony , klocki, tarcze, lakierka (bo są dwie obcierki) i kilka innych dupereli.
Natomiast na handel nikt nie kupuje aut gdzie kwota zarobku to 10tys. Bo ryzyko jest za duże. Jeżeli mówimy o autach z usa i z aukcji.
Do Polski płyną przystanki, składanie, sztukowanie, cudowanie. Wtedy zarobek to min 20tys +
właśnie to próbowałem wskazać, ale zostałem nazwany po części frajerem itd.Krzysztoff pisze:est możliwość sprowadzenia auta całego nie bitego w atrakcyjnej kwocie.
Miesiąc temu ściągnęliśmy na własny użytek Corvette C5 (nalot poniżej 90tys) po opłatach jest taniej niż w DE o około 20tys. zł. Z czego kwota ta w pewnym stopniu zostanie przeznaczona na dopieszczenia auta opony , klocki, tarcze, lakierka (bo są dwie obcierki) i kilka innych dupereli.