[D3 03 3.7MPI ] Uszkodzony napinacz,nastawnik?

CINEK · Post autor: **CINEK** » 22 lis 2014, 17:46

Paweł Szczecin, w jaki sposob czysciles ta przeplywke? sam czujnik spryskales, czy go jeszcze dodatkowo rozbierales? Ja tez myslalem zeby wyczyscic, ale ponoc nie jest to dlugotrwale wiec kupiem nowa

W ASO chcieli 560zl jesli stara oddam a u mojego mechaniora za 340zl kupiem ta sama co w ASO tylko bez znaczka CCCO / VW no i zachowalem stara na testy

michalwruszak · Post autor: **michalwruszak** » 22 lis 2014, 17:49

Napisz kolego lepiej jak Logowales poźniej ten przepływomierz , na postoju czy w trakcie jazdy ? Warto przy okazji wymienic filtr powietrza , on może także zaniżać wskazania przepływki

ernesto · Post autor: **ernesto** » 22 lis 2014, 17:59

Paweł Szczecin pisze: Panowie przepływka przeczyszczona jakimś specyfikiem do czyszczenia LM i przy 6240 obr/min daje 194g/s

Tragedii nie ma ale mogło by być lepiej. Czy silnik podczas testu miał obciążenie?
Znaczy się czy odczyt robiłeś podczas jazdy? Prawidłowo powinno się przeciągnąć auto na 2 i 3 biegu prawie pod odcięcie. Na TIP-ie ewentualnie na wyczucie. Ty dajesz nogę w podłogę a druga osoba odczytuje wskazania przepływu masy powietrza w zakresie 6000 i w górę zaraz przed wrzuceniem następnego biegu.

Paweł Szczecin · Post autor: **Paweł Szczecin** » 22 lis 2014, 19:19

martin_rs4 - przepływkę pryskałem przez to sitko zabezpieczające (obudowę) sprayem LM drossel.
Myślę że byłoby jeszcze lepiej gdybym po tym przedmuchał ją powietrzem, ale za miesiąc jeszcze raz rozbiorę i zaopatrzę się w powietrze w sprayu:)

michalwruszak - logowanie blok 002 podczas jazdy (tip 2 bieg do odcinki), zgadzam się co do filtra powietrza, jak rozbierałem wszystko to filtr (mimo tego że 3 miesiące temu go wymieniałem) był już brudny. Chyba kupię ten K&N za 200zł i będę go po prostu systematycznie czyścił (jako że nabyłem dzisiaj nową sprawność i umiem już to robić:))

ernesto - logowanie robiłem podczas jazdy izapisem do pliku

michalwruszak · Post autor: **michalwruszak** » 22 lis 2014, 19:28

Kolego co do filtra K&N moim zdaniem dla dłuższej żywotności przepływomierza lepiej kupować filtr suchy - czyli zwykly

Czyli sposob logowania wykonany bardzo poprawnie - czepiac sie nie mozna

Paweł Szczecin · Post autor: **Paweł Szczecin** » 22 lis 2014, 22:50

A dziękuję, dziękuję

chicken20091986 · Post autor: **chicken20091986** » 13 lut 2020, 13:44

Panowie dzwoniłem dzisiaj do firmy regenerującej te nastawniki "Mehenker" opisałem swój problem czyli słyszalny nastawnik po dłuższym postoju przez kilka sek. i Pan stwierdził że wina może leżeć również po stronie tych zaworków podtrzymujących ciśnienie w głowicy ktoś już szedł w tym kierunku??

pepi · Post autor: **pepi** » 13 lut 2020, 17:35

tak może być i to
ale ty leniwy jesteś

poszukaj sobie jest ladnie to opisane masz je pod kolektorem
na środku silnika
Tylko ja bym na twoim miejscu zmienił ślizgi -dlaczego bo są skostniałe i przy tym terkotaniu może się rozpaść i wtedy ...

chicken20091986 · Post autor: **chicken20091986** » 13 lut 2020, 17:53

pepi pisze:ale ty leniwy jesteś

Ej temat o nastawnikach ma ponad 150 str. Z czego 80str. O niczym

Spoko wiem gdzie są i o tym tropie już się konsultuje z Blade

pepi · Post autor: **pepi** » 14 lut 2020, 07:15

albo hydraulika si ę odzywa efekt podobny

Post autor: **marekp750** » 20 lut 2020, 10:39

chicken20091986 pisze:Panowie dzwoniłem dzisiaj do firmy regenerującej te nastawniki "Mehenker" opisałem swój problem czyli słyszalny nastawnik po dłuższym postoju przez kilka sek. i Pan stwierdził że wina może leżeć również po stronie tych zaworków podtrzymujących ciśnienie w głowicy ktoś już szedł w tym kierunku??

Chciałbym tutaj wyprostować pewną sprawę, ponieważ często się powtarza tutaj na forum
i często jak ludzie dzwonią do mnie porozmawiać o nastawnikach.

Te zaworki (pod obudową odmy) nie trzymają ciśnienia oleju. Żeby wszyscy dobrze to rozumieli.
Ich zadaniem jest utrzymać słup oleju w przewodach idących do głowicy (ale tam nie ma ciśnienia
po wyłączeniu silnika, jedynie ciśnienie spowodowane naciskiem samego oleju i ciśnienia atmosferycznego, które notabene będzie równoważone przez ciśnienie panujące w misce).

Układ olejowy na górze (zresztą na dole też) jest "otwarty" czyli olej ucieka w wielu miejscach i spływami wraca do miski. Czyli czy zaworek będzie trzymał czy nie to i tak w układzie nie ma
znaczącego ciśnienia ponieważ olej wylezie na boki. Nabijanie hydro-popychaczy, smarowanie wałków.

Zaworek będzie miał wpływ na czas nabicia ciśnienia, czyli ile (jak jest zużyty) czasu będzie terkotał napinacz.

Napinacze i ich szczelność będzie determinować stukot.