[D2 ALL ] Zużycie oleju silnikowego S8

maciu · Post autor: **maciu** » 27 wrz 2009, 20:59

a to w takim przypadku określenie galareta jak najbardziej trafione....

ja poza tafixem do mostów castrola nie tykam

glinka · Post autor: **glinka** » 28 wrz 2009, 18:07

maciu pisze:a to w takim przypadku określenie galareta jak najbardziej trafione....

ja poza tafixem do mostów castrola nie tykam

no to ja niewiem kolego dziwne bardzo ze olej do mostu wlewasz do silnika :shock:

kuczlaw · Post autor: **kuczlaw** » 28 wrz 2009, 18:45

glinka pisze:no to ja niewiem kolego dziwne bardzo ze olej do mostu wlewasz do silnika :shock:

Czytaj ze zrozumieniem, maciu castrola leje tylko do mostu. Ja castrola tez bym do silnika nie zalał, tylko motul

No i instrukcja mówi o wymianie co 15 tys a nie co 20 tys, ja wymieniam co 10 tys...

pet3r · Post autor: **pet3r** » 28 wrz 2009, 19:01

przy ilościach oleju, które dolewa się do naszych wozów, wymiana przy 20k nie zaszkodzi

kuczlaw · Post autor: **kuczlaw** » 28 wrz 2009, 19:04

pet3r pisze:przy ilościach oleju, które dolewa się do naszych wozów, wymiana przy 20k nie zaszkodzi

Wiesz, to po co w ogóle wymieniać

Pomyśl jeszcze o filtrze, on ma tez swoją żywotność

Ja zakładam tylko knechta, widziałem kiedyś filtrona po 10 tys...masakra

cerbera · Post autor: **cerbera** » 28 wrz 2009, 19:10

20tkm i dopiero wymiana oleju ???!!! :shock: :shock: :shock: ja to sie boje jezdzic dluzej niz 10tkm tak mi z subaru zostalo i miska. koledzy a czemu tak o castrolu mowicie??? to zly olej??? ja w subarce jezdze i jestem zadowolony.

pet3r · Post autor: **pet3r** » 28 wrz 2009, 19:23

kuczlaw pisze:
pet3r pisze:przy ilościach oleju, które dolewa się do naszych wozów, wymiana przy 20k nie zaszkodzi
Wiesz, to po co w ogóle wymieniać Pomyśl jeszcze o filtrze, on ma tez swoją żywotność Ja zakładam tylko knechta, widziałem kiedyś filtrona po 10 tys...masakra

fakt, nie pomyślałem :-) wymieniłem chwilę po kupnie i od tamtego czasu nawet 15k jeszcze nie trzepnąłem, ale zbliżam się powoli :-) w mojej mieścinie mogłem dostać tylko Knechta i Filtrona, więc założyłem Knechta :-)

kuczlaw · Post autor: **kuczlaw** » 28 wrz 2009, 19:30

cerbera pisze:koledzy a czemu tak o castrolu mowicie???

Widziałem zdjętą głowice 1.8T po ok 100 tys km, tragedia :shock:

glinka · Post autor: **glinka** » 28 wrz 2009, 19:58

to wkoncu castrol waszym zdaniem jest dobry czy nie bo moim zdaniem po zasiegnieciu paru opini na temat castrola 5w40 magnatec do silnika jest bardzo dobry

JIMM · Post autor: **JIMM** » 28 wrz 2009, 23:23

polecam sportowy castrol
http://www.castrol.com/castrol/productd ... Id=7028277
jest super,wymiana co 10-12tys z dolewką 0,5l 8-)
przebieg 380 tys i pozdrawiam wszystkich z przebiegami 160-180tys

maciu · Post autor: **maciu** » 29 wrz 2009, 08:38

castrol najbardziej sportowe to ma ceny

FOSS · Post autor: **FOSS** » 03 paź 2009, 19:47

maciu pisze:castrol najbardziej sportowe to ma ceny

ceny jak ceny - czasem trzeba odrobinę poszukać, a czasem znajdujesz przez przypadek...
mam takie oto porównanie - ten sam Castrol w dwóch różnych sklepach:

Tesco - 4 litry za 157 zeta (39,25 zł/l)

oraz Selgros (duża cena to kwota netto) - 4 litry za 107,24 zeta (26,81 zł/l)

i ponownie Selgros ale w opakowaniu promocyjnym - 5 litrów za 120,78 zeta (24,16 zł/l)

Nie jestem totalnym żydem ale od Tesco na Połczyńskiej (nie lubię tego lumpexu i nigdy tu nic nie kupuję ale kiedyś z ciekawości wszedłem bo byłem tam w Euro-AGD) do Selgrosa (też na Połczyńskiej) jest po prostu rzut beretem...
a w Selgrosie płacę 50 zeta mniej ;-)
a za te 50 zeta mogę pójść z dzieciakami na lody :-P

wojti_sopot · Post autor: **wojti_sopot** » 03 paź 2009, 22:56

Witam
Ja leje Castrola i nie ma problemu.

Post autor: **dice111** » 04 paź 2009, 00:04

U mnie Magnatec 90zł za 4l, a przy większej ilości zawsze można się dogadać.
Jak co zapraszam na PW.

tutenhamon · Post autor: **tutenhamon** » 04 paź 2009, 18:39

pet3r pisze:przy ilościach oleju, które dolewa się do naszych wozów, wymiana przy 20k nie zaszkodzi

Jak kto. ja zalałem Castrola i jest OK.Przed awarią zrobiłem 5600 km nie dolewając ani grama,po naprawie rozrządu zalany został nowy Castrol oczywiście kupiony u helmutów w bańkach 5 L,zrobiłem 1400km nie dolewając ani grama i jest OK. Silniczek chodzi cichutko i bezszelestnie.A przebieg mojej L- ki to 238000 tyś. km.Jak widzicie to nie reguła że V-KA MUSI BRAĆ OLIWE. To nie jest odosobniony przypadek . ale jak się żydzi na płyny ustrojowe to się pużniej dolewa litr

albo dwa na 1000 km :mrgreen: .Tak w nawiasie dodam że są pasjonaci co w swoich autkach wymieniają oleum co 5 tyś. km