Co dzisiaj zrobiłem w swojej A8 ??
W moim tej opcji nie ma. Została celowo przez poprzednika usunięta. Stąd cały problem. Ale spoko, zdejmę tapicerkę z prawej strony przy słupku A i wepnę się z ładowaniem w złącze kabla akumulatora. Przez zapalniczkę niestety szarpnęło za duży prąd i upaliło bezpiecznik. Jeśli chodzi o takie awaryjne sytuacje, to jednak BMW lepiej do problemu podeszło i wyprowadzili złącze awaryjne na prawą głowicę (przynajmniej w starych V8-kach tak było, mam tak w mojej E38).Konrad123 pisze:W stacyjce po lewej stronie masz dziurkę. Włóż tam coś i kluczyk wyskoczy
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko takie, które zabierają trochę więcej czasu ...
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/
W jaki sposób? Bo mnie to zaciekawiło. Już o cel nawet nie pytam ale to część każdej stacyjki.sssebek pisze:W moim tej opcji nie ma. Została celowo przez poprzednika usunięta.
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
No Audi też wyprowadziło z tyłu.sssebek pisze:BMW lepiej do problemu podeszło i wyprowadzili złącze awaryjne na prawą głowicę
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
No tak, tylko jest jeden warunek, musi działać bębenek w klapie bagażnikadrago_o pisze:No Audi też wyprowadziło z tyłu.sssebek pisze:BMW lepiej do problemu podeszło i wyprowadzili złącze awaryjne na prawą głowicę
Przypuszczam (bo nie wiedziałem o tym kupując auto więc nie dopytałem, zorientowałem się, jak mi aku kiedyś padło a kluczyk w stacyjce został) że rozebrali cały mechanizm stacyjki i usunęli fragment odpowiedzialny za zwalnianie kluczyka.drago_o pisze:W jaki sposób? Bo mnie to zaciekawiło. Już o cel nawet nie pytam ale to część każdej stacyjki.sssebek pisze:W moim tej opcji nie ma. Została celowo przez poprzednika usunięta.
Kolejny progres w tym tygodniu. Jeszcze wczoraj lampy wyglądały jak w załączniku. Obecnie są już sklejone i czekają aż klej zwiąże. W końcu po 6 latach będzie dobre oświetlenie. Nie ma to jak samemu się zmusić do dokończenia tematu wywożąc auto do lakiernika, robiąc lift od razu a mając nie skończone światła. No po prostu teraz już musiałem to skończyć
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko takie, które zabierają trochę więcej czasu ...
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/
Kolejny dzień... kolejne "progresy".
Auto przytargane od lakiernika. Lampy preFL wrzucone na pałę chwycone trytytkami byle były. Zderzak stary preFL tak samo, chwycony na jedną śrubkę, jedną trytytkę i jakoś się zakulałem do domu pudłem. Jedynie nowa maska była założona. Nowy zderzak FL przyjechał w bagażniku drugiego auta. Potem walka w przezbrajanie zderzaków i poległem. Krew mnie zalała dzisiaj, jak się okazało, że te pały z Audi zmieniły koszyki pod PDC. Koszyczki w listwach są niby takie same, ale inne, bo na 3 pazurki, dwa dolne są w tym samym miejscu, ale górny pazurek sobie głąby przesunęły o jakieś 5mm. Co za *******. Ale lepszy myk z mocowaniem PDC w grilla, jakiś popierzpony odsadzony koszyk muszę kupić, który oczywiście produkowali do 2021 roku. Dla auta powyżej 10 lat, takich części już Audi nie zapewnia. No *** by ich strzelił. Czekam na info z jednego powiedzmy sklepu. Może da się ogarnąć. Jak nie... to jutro produkuję swoje rozwiązanie do zamocowania tego bo nie mam czasu ściągać ścierwa z drugiego końca europy. Do tego popaprańce jedne musiały zrobić różne otwory na spryskiwacze szyby przedniej. Dziś się dowiedziałem, że preFL i FL I mają taki sam otwór, FL II ma mniejszy. No i jak na złość mam maskę z FL II no i nie wejdą moje. No nic, kupię nowe, tylko jeszcze nie wiem czy brać 3-punktowe czy mgłowe. Zdecydować się nie umiem.
Z rzeczy które udało mi się ogarnąć, to:
- przygotowane węże pod spryski lamp ( u mnie wąż był pęknięty, wyjąłem z drugiej rozbitej A8 bo jest sprawny)
- wiązka zderzaka odtworzona na nowo w 80%. Niestety brakło taśmy parcianej do owinięcia do reszty wiązki która się już rozsypywała. Jutro muszę kupić i temat dokończyć
- antena Homelink przełożona
- ponabijane gwinty do mocowania zderzaka z błotnikami
- przeciągnięte w masce węże do sprysków oraz kable do podgrzewania
- przemyślana koncepcja jak wytworzyć nowe koszyki do PDC i nie stracić na to całego dnia
- zamówiona "tona" śrub, śrubek i śrubeczek.... ale wszystko w nierdzewce, żeby w przyszłości nie mieć problemów z rozkręcaniem
- wymieniony lewy wlot powietrza do lewego filtra (mój miał ułamane ucho z gwintem do przykręcania zderzaka - przełożyłem z drugiej A8)
- ponabijane wszystkie spinki do zderzaka
- pozakładane wszystkie nowe gwinty M6 do pasa przedniego
Jutro rano lecę okleić lampy folią FPP i w planach jest zacząć proces pasowania przodu i ustawiania szczelin. Choć spuszczać się nadmiernie nad tym nie mam zamiaru. Jeszcze muszę podciąć błotniki od środka, zamówić nowe przeciwmgłowe soczewkowe zamiast moich halogenowych, zamówić nowe nadkola, wymienić koła na zimowe.
A poniżej małe porównanie różnicy preFL / FL (maska FL, zderzak preFL)
Auto przytargane od lakiernika. Lampy preFL wrzucone na pałę chwycone trytytkami byle były. Zderzak stary preFL tak samo, chwycony na jedną śrubkę, jedną trytytkę i jakoś się zakulałem do domu pudłem. Jedynie nowa maska była założona. Nowy zderzak FL przyjechał w bagażniku drugiego auta. Potem walka w przezbrajanie zderzaków i poległem. Krew mnie zalała dzisiaj, jak się okazało, że te pały z Audi zmieniły koszyki pod PDC. Koszyczki w listwach są niby takie same, ale inne, bo na 3 pazurki, dwa dolne są w tym samym miejscu, ale górny pazurek sobie głąby przesunęły o jakieś 5mm. Co za *******. Ale lepszy myk z mocowaniem PDC w grilla, jakiś popierzpony odsadzony koszyk muszę kupić, który oczywiście produkowali do 2021 roku. Dla auta powyżej 10 lat, takich części już Audi nie zapewnia. No *** by ich strzelił. Czekam na info z jednego powiedzmy sklepu. Może da się ogarnąć. Jak nie... to jutro produkuję swoje rozwiązanie do zamocowania tego bo nie mam czasu ściągać ścierwa z drugiego końca europy. Do tego popaprańce jedne musiały zrobić różne otwory na spryskiwacze szyby przedniej. Dziś się dowiedziałem, że preFL i FL I mają taki sam otwór, FL II ma mniejszy. No i jak na złość mam maskę z FL II no i nie wejdą moje. No nic, kupię nowe, tylko jeszcze nie wiem czy brać 3-punktowe czy mgłowe. Zdecydować się nie umiem.
Z rzeczy które udało mi się ogarnąć, to:
- przygotowane węże pod spryski lamp ( u mnie wąż był pęknięty, wyjąłem z drugiej rozbitej A8 bo jest sprawny)
- wiązka zderzaka odtworzona na nowo w 80%. Niestety brakło taśmy parcianej do owinięcia do reszty wiązki która się już rozsypywała. Jutro muszę kupić i temat dokończyć
- antena Homelink przełożona
- ponabijane gwinty do mocowania zderzaka z błotnikami
- przeciągnięte w masce węże do sprysków oraz kable do podgrzewania
- przemyślana koncepcja jak wytworzyć nowe koszyki do PDC i nie stracić na to całego dnia
- zamówiona "tona" śrub, śrubek i śrubeczek.... ale wszystko w nierdzewce, żeby w przyszłości nie mieć problemów z rozkręcaniem
- wymieniony lewy wlot powietrza do lewego filtra (mój miał ułamane ucho z gwintem do przykręcania zderzaka - przełożyłem z drugiej A8)
- ponabijane wszystkie spinki do zderzaka
- pozakładane wszystkie nowe gwinty M6 do pasa przedniego
Jutro rano lecę okleić lampy folią FPP i w planach jest zacząć proces pasowania przodu i ustawiania szczelin. Choć spuszczać się nadmiernie nad tym nie mam zamiaru. Jeszcze muszę podciąć błotniki od środka, zamówić nowe przeciwmgłowe soczewkowe zamiast moich halogenowych, zamówić nowe nadkola, wymienić koła na zimowe.
A poniżej małe porównanie różnicy preFL / FL (maska FL, zderzak preFL)
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko takie, które zabierają trochę więcej czasu ...
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/
Kolejny dzień walki z autem ehh...
- lampy zostały zabezpieczone folią
- wiązka zderzaka została odbudowana i cała opleciona na nowo
- zderzak w pierwszym lakierze (uszkodzenie na wysokości tablicy rejestracyjnej nastąpiło w transporcie, ale i tak tego nie będzie widać po założeniu grilla
- lampy zostały wstępnie ustawione na aucie
- pasowanie na aucie zderzaka i tutaj poległem. No cholerstwo jedno nie chce siedzieć jak powinno. Jak z dołu zderzak nałożę tak, aby listwa z otworami na spinki osłony silnika pasowała do pasa przedniego, to za cholerę nie umiem naciągnąc zderzaka górą. Jak zderzak nałożę górą i wcisnę lekko śruby po bokach zderzaka w błotniki, to listwa od spodu z otworami na 3 spinki do mocowania osłony silnika, napiera mi na pas pod chłodnicami. Mózg roz***ny. I do tego zaczęło walić śniegiem a podnośnika w warsztacie jeszcze nie zdążyłem postawić
Na zdjęciu wygląda jakby lampy świeciły, ale to tylko odblask podczas robienia zdjęcia.
W poniedziałek walki ciąg dalszy.
- lampy zostały zabezpieczone folią
- wiązka zderzaka została odbudowana i cała opleciona na nowo
- zderzak w pierwszym lakierze (uszkodzenie na wysokości tablicy rejestracyjnej nastąpiło w transporcie, ale i tak tego nie będzie widać po założeniu grilla
- lampy zostały wstępnie ustawione na aucie
- pasowanie na aucie zderzaka i tutaj poległem. No cholerstwo jedno nie chce siedzieć jak powinno. Jak z dołu zderzak nałożę tak, aby listwa z otworami na spinki osłony silnika pasowała do pasa przedniego, to za cholerę nie umiem naciągnąc zderzaka górą. Jak zderzak nałożę górą i wcisnę lekko śruby po bokach zderzaka w błotniki, to listwa od spodu z otworami na 3 spinki do mocowania osłony silnika, napiera mi na pas pod chłodnicami. Mózg roz***ny. I do tego zaczęło walić śniegiem a podnośnika w warsztacie jeszcze nie zdążyłem postawić
Na zdjęciu wygląda jakby lampy świeciły, ale to tylko odblask podczas robienia zdjęcia.
W poniedziałek walki ciąg dalszy.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko takie, które zabierają trochę więcej czasu ...
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/
Nie dziś a przez ostatnie w zasadzie tygodnie...
Załamać się można normalnie.
-Musiałem rozkleić lewą lampę bo zapomniałem ustawić ogniskowanie snopu światła
- musiałem obie lampy otworzyć (zrobiłem to od dołu bo już nie mam siły po raz 4 rozklejać lamp, więc wyciąłem na gorąco klapkę od dołu lampy a na koniec zakleiłem z powrotem), bo po złożeniu wszystkiego okazało się, że w złych zakresach pracował AFS uderzając o ograniczenie na końcu, do tego prawa lampa pozycję 0 miała za mocno na zewnątrz przez co nie dało się ustawić światła dobrze.
- wczoraj po 9 godzinach w końcu udało mi się ustawić odpowiednio lewą lampę (chodzi o impulsator na osi obrotu który jest od spodu i który daje informację do sterownika lampy o odchyleniu w poziomie).
Generalnie przez ostatnie tygodnie poświęcone około 100 roboczogodzin na samo ustawienie lamp żeby poprawnie działały w całym zakresie pracy AFS. Mój błąd, bo należało to zrobić przed pierwszym sklejeniem lamp. Niestety nie zauważyłem tego problemu wcześniej przy próbach drogowych.
Mam nadzieję że w przyszłym tygodniu w końcu uda mi się złożyć przód auta i w końcu zacznę jeździć tym padłem po prawie 4 miesięcznej przerwie.
Czasem mam ochotę złożyć ognisko pod tym autem.
Załamać się można normalnie.
-Musiałem rozkleić lewą lampę bo zapomniałem ustawić ogniskowanie snopu światła
- musiałem obie lampy otworzyć (zrobiłem to od dołu bo już nie mam siły po raz 4 rozklejać lamp, więc wyciąłem na gorąco klapkę od dołu lampy a na koniec zakleiłem z powrotem), bo po złożeniu wszystkiego okazało się, że w złych zakresach pracował AFS uderzając o ograniczenie na końcu, do tego prawa lampa pozycję 0 miała za mocno na zewnątrz przez co nie dało się ustawić światła dobrze.
- wczoraj po 9 godzinach w końcu udało mi się ustawić odpowiednio lewą lampę (chodzi o impulsator na osi obrotu który jest od spodu i który daje informację do sterownika lampy o odchyleniu w poziomie).
Generalnie przez ostatnie tygodnie poświęcone około 100 roboczogodzin na samo ustawienie lamp żeby poprawnie działały w całym zakresie pracy AFS. Mój błąd, bo należało to zrobić przed pierwszym sklejeniem lamp. Niestety nie zauważyłem tego problemu wcześniej przy próbach drogowych.
Mam nadzieję że w przyszłym tygodniu w końcu uda mi się złożyć przód auta i w końcu zacznę jeździć tym padłem po prawie 4 miesięcznej przerwie.
Czasem mam ochotę złożyć ognisko pod tym autem.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko takie, które zabierają trochę więcej czasu ...
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/
-
- Forum Audi A8
- Posty: 109
- Rejestracja: 01 paź 2012, 21:29
- Lokalizacja: Konin
Nie ostatnio, w sumie to już dawno temu ale zamontowałem sobie dodatkowy komputer pokładowy.
Pokazuje wszystkie parametry z seryjnych czujników plus EGT, temperaturę i ciśnienie oleju.
Wszystko można kalibrować nawet to ile spala paliwa.
Ma alarmy i inne bajery. Oprócz wyświetlacza oled można podłączyć to pod androida i na większym ekranie obserwować wskazania.
https://photos.google.com/share/AF1QipO ... hGdURiSlVR
https://www.reveltronics.com/pl/produkt ... ladowy-ukp
Pokazuje wszystkie parametry z seryjnych czujników plus EGT, temperaturę i ciśnienie oleju.
Wszystko można kalibrować nawet to ile spala paliwa.
Ma alarmy i inne bajery. Oprócz wyświetlacza oled można podłączyć to pod androida i na większym ekranie obserwować wskazania.
https://photos.google.com/share/AF1QipO ... hGdURiSlVR
https://www.reveltronics.com/pl/produkt ... ladowy-ukp
Po tym jak jest ujeb***any to wnioskuje, że bardzo dawno
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
-
- Forum Audi A8
- Posty: 109
- Rejestracja: 01 paź 2012, 21:29
- Lokalizacja: Konin
uj mnie strzeli z tym autem. Wymieniłem cały rozrząd rok temu (łańcuchy, napinacze, pasek, rolki itd, zaworki olejowe). Wszystko nowe, fazatory ori. Zrobiłem jakieś 17tyś km i klepie na lewej głowicy przy odpalaniu. Ja ****. Das auto kuźwa. Stare fazatory nie klepały, rozrząd jeszcze sporo by pojeździł, ale chciałem mieć spokój na sercu ....
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko takie, które zabierają trochę więcej czasu ...
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/
czy masz jakiś schemat według którego zrobiłeś te rurki? lub może mógłbyś coś takiego dla mnie ogarnąć oczywiście w formie odpłatnej za twój pomysł i realizację :-)machul333 pisze:Zrobione nowe odmy do ABZ
Ta od kierowcy puszczała już od groma oleju, Po demontażu starej wszystko naokoło było zalane.
Wiem, że silikonu nie powinno się stosować do odmy, ale mam tych rurek od groma a same rurki metalowe są na styk do wyjść bloku i głowic więc sam silikon ma może 2 mm odkrytej powierzchni, na którą działają opary.
Mocowanie jest teraz na wcisk co pozwala wymienić w razie czego cześć silikonową w 10m. Nie trzeba dawać tam opasek co pozwala na wymianę bez ruszania przepustnicy i kolektora.
[url=https://images91.fotosik.pl/123/563327cc5f67d56fm.jpg]Obrazek[/URL]
Jak by ktoś potrzebował to mogę sprzedać tą od strony pasażera(077103221K) bo jest w stanie idealnym praktycznie i dorzucę tą łączącą głowicę(077103221E) ale ta już taka sobie. Ta od kierowcy śmietnik bo drutowana.
Nie dziś a ostatnie w zasadzie 3 dni.
- na dzień dobry wjeżdżając do garażu (stromy zjazd w dół) po naciśnięciu hamulca auto dostało uślizgu i zaczęło się zsuwać w dół i ustawiać w poprzek zjazdu, zdążyłem jedynie przerzucić z R na D i but w podłogę. Pomielił pomielił i udało się go wyprostować. Mało brakowało i tył + bok byłby do roboty. Ehhh ta zimowa aura.
potem rozebranie nadkola, trochę tapicerki w kabinie, zrzucenie zbiornika spryskiwaczy, wyprucie tylnego fotela i trochę innych plastików. Wyrzezałem wiązkę i wrzuciłem do auta wiązkę do podgrzewanej szyby przedniej + webasto, dociagnąłem do bagażnika, wrzuciłem moduł grzania szyby. Sterownika zdalnego odpalania webasto nie zamontowałem bo mi już dziś czasu brakło. Do tego muszę jeszcze zarobić wtyczki do webasto i przeciągnąć wiązkę do pompki paliwa + zrzucić zawieszenie, bak i wymienić pokrywę baku na taką z wyjściem pod webasto. Muszę poprawić kodowanie klimatronika bo się chyba machnąłem i szyba dalej nie grzeje. Poskładałem auto i pojechałem po 3 dniach z warsztatu do domu. Przy okazji tych całych ceregieli w końcu odkryłem winowego braku spryskiwaczy lamp. Po 7 latach użytkowania auta. Poprzedni właściciel albo jakiś jego zaprzyjaźniony warsztat wpadli na genialny pomysł, i żeby wyłączyć spryskiwacze, nie wyjęli bezpiecznika, tylko wyjęli przekaźnik pod dywanem
No a po za tym przyszedł mi już tylny stabilizator z wersji opancerzonej. Jeszcze muszę przeliczyć +- na jaki wymienić przedni i przy okazji zmiany setupu hamulców i remontu zawieszenia, wlecą inne stabilizatory co się ta łajba zacznie w końcu normalnie prowadzić.
- na dzień dobry wjeżdżając do garażu (stromy zjazd w dół) po naciśnięciu hamulca auto dostało uślizgu i zaczęło się zsuwać w dół i ustawiać w poprzek zjazdu, zdążyłem jedynie przerzucić z R na D i but w podłogę. Pomielił pomielił i udało się go wyprostować. Mało brakowało i tył + bok byłby do roboty. Ehhh ta zimowa aura.
potem rozebranie nadkola, trochę tapicerki w kabinie, zrzucenie zbiornika spryskiwaczy, wyprucie tylnego fotela i trochę innych plastików. Wyrzezałem wiązkę i wrzuciłem do auta wiązkę do podgrzewanej szyby przedniej + webasto, dociagnąłem do bagażnika, wrzuciłem moduł grzania szyby. Sterownika zdalnego odpalania webasto nie zamontowałem bo mi już dziś czasu brakło. Do tego muszę jeszcze zarobić wtyczki do webasto i przeciągnąć wiązkę do pompki paliwa + zrzucić zawieszenie, bak i wymienić pokrywę baku na taką z wyjściem pod webasto. Muszę poprawić kodowanie klimatronika bo się chyba machnąłem i szyba dalej nie grzeje. Poskładałem auto i pojechałem po 3 dniach z warsztatu do domu. Przy okazji tych całych ceregieli w końcu odkryłem winowego braku spryskiwaczy lamp. Po 7 latach użytkowania auta. Poprzedni właściciel albo jakiś jego zaprzyjaźniony warsztat wpadli na genialny pomysł, i żeby wyłączyć spryskiwacze, nie wyjęli bezpiecznika, tylko wyjęli przekaźnik pod dywanem
No a po za tym przyszedł mi już tylny stabilizator z wersji opancerzonej. Jeszcze muszę przeliczyć +- na jaki wymienić przedni i przy okazji zmiany setupu hamulców i remontu zawieszenia, wlecą inne stabilizatory co się ta łajba zacznie w końcu normalnie prowadzić.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko takie, które zabierają trochę więcej czasu ...
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/