http://www.hotmoney.pl/artykul/nowe-spo ... wych-18390 :evil:

![]() |
![]() |
![]() |
Brawo :mrgreen: Proponuję to samo dla A4, ale średnią ustawić na 40-50km/h :mrgreen:Innowacja szykuje się też na autostradzie A1 z Gdańska na południe – jak donosił "Puls Biznesu", już w I kwartale tego roku mają tam zostać wprowadzone nowe zasady, zgodnie z którymi kierowca będzie mógł zostać ukarany za nieodpowiednią średnią prędkość jazdy samochodu. To zasługa koncesjonariusza, Gdańsk Transport Company
Proponuje również co by farorz co niedziela ganiał z suszarką, nie zapominając również o kominiarzach :mrgreen:Okazuje się jednak, że cios może nadejść także z innego mało oczekiwanego kierunku – ze strony samochodów egzaminacyjnych Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego. Dzięki kamerom, w które są wyposażone, mogą rejestrować to, co dzieje się dookoła aut. A później, za pośrednictwem WORD-ów, filmy z nagraniami piratów trafiają do lokalnych drogówek. O takich przypadkach, m.in. z Dolnego Śląska (Wrocławia, Jeleniej Góry)
Rada na to jest bardzo prosta , ale trochę bezsensownadice111 pisze:Innowacja szykuje się też na autostradzie A1 z Gdańska na południe – jak donosił "Puls Biznesu", już w I kwartale tego roku mają tam zostać wprowadzone nowe zasady, zgodnie z którymi kierowca będzie mógł zostać ukarany za nieodpowiednią średnią prędkość jazdy samochodu. To zasługa koncesjonariusza, Gdańsk Transport Company
Ja spotkałem się wielokrotnie...sebos17 pisze:Trochę z innej beczki, ale zachowując sens tematu, czy ktoś z forumowiczów spotkał się kiedyś z antyradarem? Ile trzeba zapłacić za urządzenie które działa a nie tylko rozprasza uwagę? Jak wygląda skuteczność tych urządzeń?
Ja nie wiem co wszyscy mają z tymi procentowymi mandatami. Dlaczego jakiś obibok, któremu nie chce się robić jadąc zdezelowanym oplem, który nie ma hamulców za przekroczenie prędkości o 30km/h ma dostać jakąś śmieszną kwotę mandatu, bo nic nie zarabia, a jakiś normalny człowiek jadąc swoim passatem czy innym gównem za 80k PLNów ma płacić kilkanaście razy więcej - mimo, że stwarza relatywnie mniejsze zagrożenie?stan pisze:Powinni wprowadzić system podobny do krajów skandynawskich i szwajcarii - mandat od % zarobków. Od jutra wszyscy jeżdżą grzecznie.
A dla czego przeciętny człowiek który zarabia około 3Kzł ma dostać mandat w wysokości 500zł (to jest 1/6 jego wypłaty) a człowiek który zarabia miesięcznie około 15Kzł też ma dostać 500zł mandatu i nawet tego nie odczuje ;-)eXecutorR pisze:Dlaczego jakiś obibok, któremu nie chce się robić jadąc zdezelowanym oplem, który nie ma hamulców za przekroczenie prędkości o 30km/h ma dostać jakąś śmieszną kwotę mandatu, bo nic nie zarabia, a jakiś normalny człowiek jadąc swoim passatem czy innym gównem za 80k PLNów ma płacić kilkanaście razy więcej - mimo, że stwarza relatywnie mniejsze zagrożenie?
Niech przedtem"wprowadzą" ichniejsze zarobki i drogi.stan pisze:Powinni wprowadzić system podobny do krajów skandynawskich i szwajcarii - mandat od % zarobków. Od jutra wszyscy jeżdżą grzecznie.
Co w tym złego, że je widać ? Puszki i oznakowania również powinny być widoczne (i wg założen bedą).stan pisze:Gratuluję też pomysłu z AR 159, przecież to są b. rzadkie samochody od razu je widać.
I takie jeszcze jedno przemyślenie na koniec. Jeżeli rzeczywiście ten co zarabia 3k tylko tyle zarabia, to mandat będzie dla niego dotkliwszy niż dla tego co 15k, ale ten bogatszy też nie będzie szczęśliwy, że musiał wydać te 500zł na takie pierdoły. To nie jest tak, że jak zarabiasz 15k, to nie robi Ci, że tu rzucisz 500zł, tam 500, bo szybko stałbyś się biedny.
Akurat u nas w kraju to może i policja nie robi po złości z tymi fotoradarami , ale gminy i straż miejska na 100% .eXecutorR pisze:No bo chyba w cywilizowanym świecie nie ma kontroli policyjnych, fotoradarów czy innych tego typu akcji tylko po to, żeby dokuczyć użytkownikom dróg