[inne] Uturbienie 4,2 V8 z gwarancja - badanie rynku

Gość · Post autor: **Gość** » 18 wrz 2016, 11:42

martin_rs4 pisze: tylko ze on mocu akurat nie podnosil

Podnosiłem za to efektywność

ernesto · Post autor: **ernesto** » 18 wrz 2016, 11:43

Tak z tym, że wkładanie innego motoru to jedno a dokładanie osprzętu to drugie.

Post autor: **dice111** » 18 wrz 2016, 11:55

Bo niektórzy se lubią utrudniać. Do D2 idealnie się nadaje 2.7bT, silnik jak na jego możliwości genialny i w miarę tani w modach jak na to co może oferować, podobnie jak kiedyś było z 2.2 T. Jakie projekty latają w S4, czy RS4 B5 ? Da się ? Da, więc dlaczego by się nie dało w D2...

Gość · Post autor: **Gość** » 18 wrz 2016, 11:58

Da się ale...skoro mam rezygnowac z V8 czego nie chciałem to juz lepiej iśc o krok dalej i wrzucić 3.0 tfsi. W kosztach nie wyjdzie wiele drożej.

A poza tym mój tuningfachman nie libi 2.7 i co poradzić

Kupno i ogarnięcie na tip top uzywanego 2.7 wyjdzie wcale nie taniej jak kupno dośc świeżego 3.0tfsi.

Post autor: **dice111** » 18 wrz 2016, 12:03

Dobrze Apo, ale ile wydasz na mody, lub osobne kity dla tego 3.0 ? (o ile są w ogóle dostępne), a ile na sprawdzone już 2.7, do którego jest od ... części ? Mówię, na przykładzie S4, "tanio" zmodowane potrafi objechać niejedno Porsche. Dźwięk tego silnika jest naprawdę przyjemny dla ucha, nie jest to V8, wiadomo, ale moim zdaniem niczym mu nie ustępuje, pali mniej i oferuje więcej.

Gość · Post autor: **Gość** » 18 wrz 2016, 12:07

Ano wirus i to wszystko. 3.0 ma spore mozliwości w serii więc nie trza tam wiele. I to nie jest silnik turbo tylko na kompresorze co ułatwia nieco sprawe exploatacji.

A jak juz miał bym ładować sie w biturbo do wiesz przyjacielu doskonale że jest gotowe BCY które bedzie o wiele lepsza bazą niz 2.7 Do swapa na BCY to bez 10k euro nie podchodź nawet a realniej to z 15k euro. 500konne 2.7 zeby było naprawde dobrze i pewnie zestrojone tez nie bedzie tańsze jak 10k euro.

adrian949 · Post autor: **adrian949** » 18 wrz 2016, 12:32

U Kuby są włożone dwie turbiny

j3drek · Post autor: **j3drek** » 18 wrz 2016, 12:34

Swego czasu widziałem nieskończony projekt D2 z silnikiem 2.7bit, teraz za cholerę nie mogę odszukać tej strony

wg mnie najlepszą opcją jest swap na 2,7. 3.0tfis to trochę świeża jednostka sam silnik chodzi po około 15k a gdzie reszta. Kpl silnik 2.7 wychodzi około 5k a zrobienie 500ps nie przesadzajmy nie wyjdzie 10k euro

tego motoru nawet nie trzeba zakuwać na takie moce.

Gość · Post autor: **Gość** » 18 wrz 2016, 12:58

I tu sie mylisz-2.7 to stare kapcie i bez remontu to to nie polata długo szczególnie na takich mocach. Ja nie jestem z tych co robili by taki projekt na chybił trafił tylko najpierw kartka i długopis robimy plan potrzeb potem kupujemy graty i składamy potem strojenie. 10k euro peknie jak nic przy 2.7. no chyba że zrobimy na pałe typu motor z allegro cipa i w droge

3.0 tfsi kupujac na tyle świeże że pomijamy koszta remontu i pierdól które sa potrzebne w 2.7 by miało te same moce.

Gość · Post autor: **Gość** » 18 wrz 2016, 12:59

adrian949 pisze:U Kuby są włożone dwie turbiny

Jakoś dupy nie urywa

j3drek · Post autor: **j3drek** » 18 wrz 2016, 13:24

nie urywa? 8s od 100 do 200 to dobry wynik, takie rs6 c5 robi około 11s.
Wracając do swapu. Nie pisałem że zrobiłbym 500ps bez remontu. Pojawia się pytanie ile takie 3.0tfsi zrobione np na 450ps wytrzyma, podejrzewam że niedługo. To nie są te silniki co kiedyś. Co z tego że kupimy taki silnik z niskim przebiegiem jak przy 100tys zaczyna się to sypać

Nie wspomnę o swapie który będzię bardziej skomplikowany i kosztowny.

Gość · Post autor: **Gość** » 18 wrz 2016, 13:24

330konna wersja zrobiona softem na 450koni polata spokojnie. Wazne by kupic w miare świezy. na bank predzej rozpadnie się 2.7 niz zadbane 3.0. Same silniki nie sa złe szczególnie V6T i V8T tylko zabija je zły serwis.
Swapa wszak na dieslowski odpowiednik sam widziałem i w starej b5 Q 300konne 3.0 tdi CDUC robiło dobrą robote. Koszta nie bede pisał ale były jak dla mnie śmiesznie niskie w stosunku do zakresu pracy

aro51 · Post autor: **aro51** » 18 wrz 2016, 14:14

Tak tylko zgrać elektronikę z auta 2010+ niesie za sobą na pewno więcej problemów jak 2.7 z epoki roku 2000 jak d2. Często trafia się na sprzedaż jednostka zrobiona na około 500PS w granicach 20tys zł jak kogoś interesuje to moze sobie założyć zwykle lpg po za tym 3.0 tfsi ładnie chodzi ale pali dużo paliwa i pije dużo oleju

ma coolera chlodzonego woda po programie i po kilku startach łapie straszna zadyszkę. Jasne że temat wykonalny ale napewno koszta zainstalowania 3.0 tfsi x2 w stosunku do 2.7

Przemek21 · Post autor: **Przemek21** » 18 wrz 2016, 15:36

Ja uważam że największy problem to ta nieszczęsna elektronika (zgranie tego do kupy żeby wszystko działało)
Jeszcze raz napisze lepiej mocna seria i cieszysz się bezawaryjną jazdo a nie zmartwienia co za pierdoła się znowu zesra
Ale to moje zdanie do którego musiałem spojrzeć

Gość · Post autor: **Gość** » 18 wrz 2016, 15:38

No ja tam znam ze dwoje szczesliwych posiadaczy 2.7 w ori budach co juz wyklucza jakies swapy i kusz pieniedzy powsadzali by miec 400 i więcej PS także jakim cudem wy myslicie że swapa się za 15zrobi i jeszcze doda wagon koni??

Elektronika tfsi to żaden problem wystarczy wyłaczyć wszystko czego bedzie wołał sterownik. 3.0 tdi po 2010 roku to ta sama technologia po zarzuceniu i poskładaniu mechaniki 18 kardynalnych błedów silnik nie miał nawet ochoty na jałowym na obroty wchodzić. Powyłaczali wsio pokolei tak żeby ster sterował tylko silnikiem i wsio hasa-Gonias widział owy projekt nie raz na zywo ja tylko podczas pracy i przy zakończeniu.

LPG owszem do 2.7 bez problemu ale takie 3.0 powaznie mniej spala PB niż starsze 2.7 więc dla mnie niekoniecznie LPG było by potrzebne.