[D2 FL ALL ] Wymiana napinacza (nastawnika) łańcucha
no wiesz, zawsze jest strach że cos nie wyjdzie, ale tu najbardziej hmm może nie że obawiałem się, ale zastanawiałem z taka lekką nutką emocji, czy ten nastawnik czegos mi nie wywinieApophis pisze:Przyznaj że sie bałes że sie nie uda
No bo jednak czyta sie te wszystkie komentarze i cos tam w głowie zostaje, ale jesli wiesz że od początki do końca wszystko jest robione jak trzeba to na 90% musi działać (10% to niewiadoma pochodzenia danej częsci)
Ale to podobnie jak z głowicą. Została zrobiona wszystko poskładane, a mimo to przy pierwszym przekręceniu kluczyka żołądek miałem w gardle
lukstorpeda wymienił oba na raz z łańcuszkami i mu śmigają już ponad 17kkm, uszek o i le sie nie myle też je miał i dopiero po 40kkm zaczęły się odzywać, natomiast wejdźcie sobie na forum VW Golfa i poczytajcie o GOLFACH VI gdzie własnie te same napinacze oryginalne nie wytrzymują nawet 50kkm. i co w tedy? Jeszcze może być gwarancja ale potem... na handel
preston81, ja Ci się w sumie nie dziwię że brałeś te z ASO bojąc sie zamienników, ja stety bądź niestety jestem typem człowieka co jak sie nie przekona to spać nie pójdzie i wg mojego motto (które nie zawsze sie sprawdza ) "nie ryzykujesz - nie żyjesz" musiałem się podjąć wymiany tych nastawników na zamienniki ....
teraz co mi zostało jedynie do zweryfikowania, to czy te napinacze pochodzą z kraju ryżem i sake płynącym, czy też może jedna jakas firma w EU się podjęła i produkują je, np. własnie w DE ...
to nie jest zwykły napęd...to
-
- Forum Audi A8
- Posty: 40
- Rejestracja: 07 cze 2015, 11:16
- Lokalizacja: Malbork
martin_rs4 pisze:teraz co mi zostało jedynie do zweryfikowania, to czy te napinacze pochodzą z kraju ryżem i sake płynącym, czy też może jedna jakas firma w EU się podjęła i produkują je, np. własnie w DE ...
a nie ma jakis napisow , nazwy itp na nastawniku ???? ja juz nie pamietam w ogole jak to wygladalo !?!?
Ostatnio zmieniony 02 lip 2015, 00:19 przez lukstorpeda, łącznie zmieniany 1 raz.
jest tylko wygrawerowany jakis numer + numer OE, natomiast co ciekawe cewka jest identyczna jak w oryginale (tzn. wszystko co tam napisane, bo ori jest czarna a tu srebrna)lukstorpeda pisze:a nie ma jakis napisow , nazwy itp na nastawniku ????
moze mi sie uda zrobić fotke tego numeru to po tym sie dojdzie co i jak. Na ryżowych nastawnikach numery sa zacierane szlifierką podobno
to nie jest zwykły napęd...to
nastawnik
Witam
Nie mam doswiadczenia w mechanikowaniu,a poniewaz moje autko zaczelo wydawac dziwne odglosy po odpaleniu-zanim popadne w koszty-mam pytanie :CZY KTOS MOGLBY POSLUCHAC MOJEGO AUTA W OKOLICACH KATOWIC ?-oczywiscie pojade
bede zobowiazany za pomoc
Nie mam doswiadczenia w mechanikowaniu,a poniewaz moje autko zaczelo wydawac dziwne odglosy po odpaleniu-zanim popadne w koszty-mam pytanie :CZY KTOS MOGLBY POSLUCHAC MOJEGO AUTA W OKOLICACH KATOWIC ?-oczywiscie pojade
bede zobowiazany za pomoc
pozdrawiam
lucek
lucek
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
Chłopie, diagnostyke nastawnika to z przymrużeniem traktować..
U Macieja, rozrzad przestawił nastawnik a dobrze pracowal w vagu. U mnie z kolei od niedawna terkota na wolnych, gora sie zablokowala, rozrzad bez zmian od 3 lat, parametry pracy zgodne z elsa ale i tak leci w kulki. Ciśnienie oleju mam ok, plukanka nic nie zmieniła bo i tak czyściutko było. Lata jak i przebieg zrobiły swoje.
Paweł, jeśli tylko przy rozruchu auta po nocy zagra przez ułamek sekundy to sie tego nie czepiaj, większość osób to ma i ten problem dotyczy fl d2 i tych nowszych zabawek.
U Macieja, rozrzad przestawił nastawnik a dobrze pracowal w vagu. U mnie z kolei od niedawna terkota na wolnych, gora sie zablokowala, rozrzad bez zmian od 3 lat, parametry pracy zgodne z elsa ale i tak leci w kulki. Ciśnienie oleju mam ok, plukanka nic nie zmieniła bo i tak czyściutko było. Lata jak i przebieg zrobiły swoje.
Paweł, jeśli tylko przy rozruchu auta po nocy zagra przez ułamek sekundy to sie tego nie czepiaj, większość osób to ma i ten problem dotyczy fl d2 i tych nowszych zabawek.
nastawnik
Koledzy chodzi o to zeby potwierdzic iz ten odglos to wlasnie nastawnik-jesli tak to robie natychmiast.Nie mam w okolicy mechanika ktory ma praktyczna wiedze o tym modelu , dla tego pytam czy ktos moze pomoc w diagnozie.Mam zbyt doinwestowane auto aby ryzykowac iz za chwile bede robil silnik.-ale poniewaz , z tego co widze po postach-koszt zrobienia jednej glowicy na oryginalach to ok 2300-2500 to wole ten wydatek zaplanowac niz dac sie zaskoczyc.
pozdrawiam
lucek
lucek
no bo najwidoczniej towarzystwo odpowiadało mojej A8Apophis pisze:Jak Marcin miał problem i chcial mi na zlocie pokazać to jak na złośc ani razu nie odezwało sie nic czy rano czy nie.
ja takim rannym stukotem jeździłem chyba przez rok, dopóki nie zaczęło przy rozruchu napierdzielać głośno że myślałem że mi dziure zrobi w pokrywie zaworów to był czas na zmiany
jeśli tylko 1-2sec. pyknie cos to na razie można olac chodz powiem że jest to irytujące...nagraj może te dźwięk i wrzuć tu na forum, to Ci co znają temat powinni rozpoznać czy to nastawnik gra na nerwach
to nie jest zwykły napęd...to