Audi A8D3 kontra VW Phaeton
No odpowiednio wykonany kredens babci też może być piękny... Ja za wzór stylu i dostojności od kąd go zobaczyłem stawiam Bentley Brooklands... VW ma taki jakiś styl właśnie. Nie taki jak Bentley ale w tym stylu.
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
Bugalon, i silniki....tam nie ma silników bo MPI kończą się na 2005-2006 a później jest V8 FSI na łańcuchu.... z TDI jest tylko 3.0 V6 które po 1 ma sporo wad po 2 jest za słaby na taką masę... pozostaje W12
z tym gniciem aż tak bym nie przesadzał bo pewne elementy były aluminiowe jak klapa, maska.... dodatkowo cały jest w ocynku więc nie będzie tak gnił jak Merc...czy Japan car
+
ogromna zaleta Phaetona to 2 akumulatory.... nie wiem dlaczego w D3 jest tylko jeden... na taką ilość elektroniki to jakieś nieporozumienie....wystarczy nowy aku pomęczyć trochę webasto i samochód odpala - OK... ale z powodu napięcia sterowniki i elektronika waruje zapisując najróżniejsze błędy... i krzycząc na FIS durnotami
z tym gniciem aż tak bym nie przesadzał bo pewne elementy były aluminiowe jak klapa, maska.... dodatkowo cały jest w ocynku więc nie będzie tak gnił jak Merc...czy Japan car
+
ogromna zaleta Phaetona to 2 akumulatory.... nie wiem dlaczego w D3 jest tylko jeden... na taką ilość elektroniki to jakieś nieporozumienie....wystarczy nowy aku pomęczyć trochę webasto i samochód odpala - OK... ale z powodu napięcia sterowniki i elektronika waruje zapisując najróżniejsze błędy... i krzycząc na FIS durnotami
No tak, z silnikami przyznaję w pełni rację - tez mega wazny argument. A w ocynk to ja wierzę ale w starym audi b3/b4. W nowych juz sobie ksiegowy policzyl ze warstwa ocynku chroniaca przez 7 lat to kilka mikrometrów i wiecej tego ocynku nie dadza. Ja a8 wybralem tylko ze wzgledu na aluminiowe nadwozie. Gdyby nie to to bym jezdzil audi S6c5 w kombi.
Pozdrawiam Bugi
"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali"
"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali"
s6c5 chlalo by ci min 5l oleju przy interwale wymiany 10-12k poczytaj na forum jak im chleja olej tak sa zajechane te auta ze szok , a z aluminiowego nadwozia wyrosniesz jak niedaj Boże ktos ci cos pourywa na elementach ktorych sie nie da wymienic , mam kolo siebie d3 bezkolizyjne z udokumentowanym przebiegiem 160k do wziecia ... srebne wymieniany byl tylko amor ostatnio
[ Dodano: 2015-12-15, 09:46 ]
duperele ale cieszą
[ Dodano: 2015-12-15, 09:46 ]
duperele ale cieszą
bądź sobą, wariatów też lubią
Witam wszystkich.Widzę że rozgorzała dyskusja na temat wad i zalet dwóch bolidów więc dozuce dwa grosze od siebie.Jezdze D3 4.2 i miałem również okazję prowadzić Phaetona v10 imusze powiedzieć że bzdura jest to co ludzie wygadują na temat awaryjności tych motorów. Auto było kupione od szefa serwisu VW w Niemczech z przebiegiem 83 tys.km(było to pięć lat temu).Auto serwisowane z dodatkową gwarancją.Kolega przez pięć lat przejechał 70 kkm. I nie robił w nim nic poza wymianami oleju i klockow chamulcowych.Jedyny problem jaki miał to nie zamykająca się klapą bagażnika (złamane przewody)W tym roku zmieniał również tarcze hamulcowe.Co do osiągów to jak startowalismy z bramek szły łeb w leb ale na dwóch pasach nie dało się długo jechać jeden obok drugiego i przy ok.190 km/h kumpel dopuścił bo miał przed sobą inne auto.VW jest cięższy jak się nie myle o ok. 400kg ale za to ma większy moment.Co do wnętrza to proponuje się przewieźć i podczas jazdy spróbować znaleźć któryś z przycisków na konsoli(trzeba się chyba zatrzymac ).Kierownica wystrugana z agrestu no i wnętrze zalatuje Ludwikiem14.Ja bym swojej nie zamienił na vw
Zycie jest za krotkie zeby inwestowac w diesla
taaa... już to widzę jak ktoś wsadzi 4.2TDI i wszystko będzie pięknie śmigać, gadać z całą elektroniką VWApophis pisze:Ale mega problem z silnikiem. Kupujesz zajechane 5.0 a o to nie problem i swapujesz na 4,2 tdi
dodatkowo kupić 4.2TDI ze skrzynią + Phaetona + koszty wsadzenia tego...to wyjdzie taka suma, że nie będzie to uzasadnione ekonomicznie
mój kontakt z Phaetonem był również z silnikiem 5.0V10 TDI wersja 4 osobowa.... bardzo fajnie to się odpychało ale np. Marek (Masters) powiedział, że ten silnik to porażka i traktor a nie nowoczesny TDI więc opinia tego gościa jest dla mnie wiarygodna
sam fakt, że VW wycofał się z tego projektu i po 2006 roku nie było go w ofercie o czymś świadczy
panton, 4,2 tdi to silnik VAGa więc będzie hasac bez problemu w fejku.
Co do kosztów to oczywiście że wyniosą więcej niż ekonomiczne uzasadnienie ale to nie jest zabawa dla kogoś kto chce 2lata jeździć albo oszczędzać na aucie a dla kogoś kto jak ja hajta się z autem na lata i ceni sobie komfort i spokój.
Co do kosztów to oczywiście że wyniosą więcej niż ekonomiczne uzasadnienie ale to nie jest zabawa dla kogoś kto chce 2lata jeździć albo oszczędzać na aucie a dla kogoś kto jak ja hajta się z autem na lata i ceni sobie komfort i spokój.