Łooo psia mać... "Jak nie urok to przemarsz wojsk radzieckich."ManiekJames pisze:Nooooooooo to Panowie ... i Panie
Jebło.... ale 2 strona
- tyle tylko że nic nie stukało przy rozruchu.

No mam nadzieję, że coś tam ocalało.ManiekJames pisze:Najpierw na wolnych obrotach zaczął wariować nastawnik strona lewa, 5-8 cylindra - czasami grzechotał i odczyty VAGa na 90 wskazywały co chwila od -4 0 do 4
Aż dziś przy odpaleniu nierówne obroty silnika, mega hałas klekotania od nastawnika, błąd silnika + błąd od czujnika obrotów wałka rozrządu str. lewa ... ehhh.
A co lepsze 2 dni temu zamówiłem właśnie ten nastawnik znów z Inowrocławia![]()
Mam tylko nadzieję że nie przestawił się rozrządbo tak strasznie brzmi że brrrrr
Narazie autko w garażu, dokulało się z pracy 30/h na wolnych obrotach bo strach dodawać gazu ... i w Sobotę wymiana + sprawdzenie ustawienia rozrządu
Aha i przez chwilę był jakiś błąd od cylindra 6 - ale nie pamietam jaki.
Ktoś coś ma do dodania z wiedzy o takiej sytuacji???
ps: aha i przy tej kulawej pracy silnika przy próbie odczytu pracy ustwienia rozrządu z gr. 93 Nie było odczytu z tego wałkaStrona Prawa było "-3" czyli tyle co miałem ... strona lewa BRAK odczytu - CZEMU ?? aż taki błąd odczytu czujnika i takie przestawienie rozrządu możliwe ??? czy po prostu przy awarii nastawnika i błędzie odczytu czujnika HALLA nie pokazuje nic tam
![]()
Chociaż za tą jazdę w takim stanie jeszcze do domu to powinieneś na 1 dzień dostać bana

Brak odczytu pozycji wałka średnio wygląda. Wałek jest na stałe więc co musiało by się stać aby odczytów nie było?.... stoi w miejscu?... bo nastawnik jak się popsuł to raczej nie uszkodził czujnika Halla bo niby jak... czujnik nie dość, że po drugiej stronie głowicy to jeszcze na zewnątrz

Jakby coś to mam dwie głowice do BFMa na graty ale mam nadzieję, że nie będzie ci potrzeba
