Jak minął - mija dzień?

Gość · Post autor: **Gość** » 08 lut 2016, 12:26

Sklasse można kupić w wersji 63AMG

danishow · Post autor: **danishow** » 08 lut 2016, 17:09

Apophis pisze:Sklasse można kupić w wersji 63AMG

...lub 630-konne S65 AMG, dla bardziej wymagających proponuję Brabusa w wersji 800 KM ...ale to jeszcze nie wszystko. Idąc krok dalej można nabyć nawet 900-konną S-klasę o ciekawiej nazwie "Brabus Rocket"

FOSS · Post autor: **FOSS** » 09 lut 2016, 01:53

danishow pisze: ...lub 630-konne S65 AMG, dla bardziej wymagających proponuję Brabusa w wersji 800 KM ...ale to jeszcze nie wszystko. Idąc krok dalej można nabyć nawet 900-konną S-klasę o ciekawiej nazwie "Brabus Rocket"

Ale to wciąż będzie Mercedes

Jestem pewnie już zboczony ale wolę jednak S8... aktualne 4.0V8BiT po dłubnięciu zaspokoiło by chyba wszelkie moje potrzeby

panton · Post autor: **panton** » 09 lut 2016, 07:32

rafalr93 pisze:
SJake pisze:Przeczytałem temat FOSS'a i dostałem raka. Co za ludzie...
S klasa bardziej bym powiedział że płynie niż jedzie co też jest fajne ale bardziej chyba na starsze lata ...

dlatego jest powiedzenie, że do Mercedesa trzeba dorosnąć i coś w tym jest.....na pewno komfortem S klasa wygrywa bo W220 było bardziej komfortowe od D3

Gość · Post autor: **Gość** » 09 lut 2016, 10:35

Każdy Sklasse był bardzoej komfortowy-pontoniasty

FOSS pisze:aktualne 4.0V8BiT po dłubnięciu zaspokoiło by chyba wszelkie moje potrzeby

Ooo czyzby swapik jednak

Ja chciałem w aucie podłubac ale nie mam narzedzi zostały w ósemce

Unseen · Post autor: **Unseen** » 21 lut 2016, 16:42

Kolega pojechal dzisiaj na jazde probna moim bylem autem i wyslal mi sms z pytaniem o uszkodzenia, ktore zauwazyl. Podskoczylam do salonu pare godzin pozniej i faktycznie, wgniecenie na zderzaku i na drzwiach. Ja po prawie 30tys km i 20 miesiecach jazdy oddalam auto w idealnym stanie, a tymczasem u dealera nabylo 2 uszkodzenia. Moze potencjalni klienci tacy nierozgarnieci?

Ciekawe jak sie wgniata drzwi w taki sposob, ze nie ma uszkodzen lakieru, ale blacha sie sklada.

danishow · Post autor: **danishow** » 21 lut 2016, 16:51

Unseen pisze:Ciekawe jak sie wgniata drzwi w taki sposob, ze nie ma uszkodzen lakieru, ale blacha sie sklada.

Np. uderzając przy otwieraniu drzwi w drewnianą poręcz, płotek, ławkę i tego typu podobne

Gość · Post autor: **Gość** » 21 lut 2016, 16:55

Ostatnio pod ASO preston tez sie odprysku na listwie dorobił....

A mi dziś dzień mija smętnie bo pododa do bani i głowa boli coś.

Wczoraj było lepiej,chopy zajechali i sie przegadało cały dzień

Unseen · Post autor: **Unseen** » 21 lut 2016, 17:16

Coz, wyglada na to, ze nie bede pasazerem w swoim bylym aucie, bo kolega nie zdecyduje sie na kupno po tym jak nabylo zniszczenia. Pozostaje mi poczekac i zobaczyc w czym inny wyladuje jako pasazer.

A tak poza tym, to dzien uplynal na marnowaniu benzyny w trybie Sport :-)

Gość · Post autor: **Gość** » 21 lut 2016, 17:55

I jakie zuzycie masz w tym trybie??

Unseen · Post autor: **Unseen** » 21 lut 2016, 18:18

Powiem Ci jak zatankuje nastepnym razem :-) Ostatnio wyszlo mi 14,36l/100km, kilka razy jazda do pracy po pare mil w temp. 0C i pare kursow na lotniska (40-60km) po autostradzie bez korkow.

Dzisiaj jest wiosna, 15C, auto rozgrzalo sie na dystansie 1mili, wtedy zaczelo dzialac start/stop.

Gość · Post autor: **Gość** » 21 lut 2016, 18:20

Robisz mi chec na ten silniczek

Unseen · Post autor: **Unseen** » 21 lut 2016, 18:27

Ja wydam opinie o paliwozernosci, jak juz przejade sie przez Niemcy, ale to nie nastapi wczesniej niz za pare miesiecy. Jak pociagnie wiecej niz 18l/100km przy predkosci maksymalnej, to znaczy, ze jest gorszy niz C63. Chociaz juz teraz uwazam, ze pali wiecej. Audi moze sobie wsadzic swoje dane broszurkowe.

Gość · Post autor: **Gość** » 21 lut 2016, 18:31

Ale przecie C63 jest chyba nieco mniejsze i wcale mało nie jara-takim sie kolega porusza to minimum 11l w spokojnej trasie. No ale takie v8 musi se zjeść.

Ja jestem ciekawy zuzycia tej twojej S8

Unseen · Post autor: **Unseen** » 21 lut 2016, 18:42

Ale C63 ma 6.2l wolnossacy silnik, ktory teoretycznie powinien byc mniej ekonomiczny niz super nowoczesny silnik Audi, generujacy ze niby mniej szkodliwych spalin i spelniajacy wyzsze normy. Mnie sie nie udalo zejsc w C63 ponizej 11.5l/100km przy spokojnej jezdzie, ale z drugiej strony, przy dynamicznej nie ciagnal szokujaco wiecej.

Traktuje to jako ciekawostke - dane statystyczne. Zawsze interesuje mnie jak zblizone/odlegle sa fakty od oficjalnych danych. Po jakis 10tys mil bedzie lepsza probka statystyczna. Biezace dane w moim podpisie.