Dokładnie, tym bardziej, że eSa jest mniej podjechana . A A i tak będzie ciągnąć siano i tak .dice111 pisze:To ja bym już prędzej właśnie tą srebrną pogonił. Toć zwykłe A8 sporej wartości to raczej nigdy mieć nie będzie. Ale na więcej niż 20k bym nie liczył. A eSe do garażu, dom buduje to będzie przecież miała gdzie stać.ernesto pisze:Zabrzmi to okrutnie, nie byłem za tym byś kupował eSe, pamiętasz co Ci mówiłem.
Jeżeli chcesz sprzedać jedno auto to sprzedaj ją.
 |
 |
proszę o radę odnośnie sprzedaży swoich 8
dla mnie A jest w lepszym stanie niż ta esa....ale to moje spostrzeżenie...Lechu pisze:Dokładnie, tym bardziej, że eSa jest mniej podjechana . A A i tak będzie ciągnąć siano i tak .
A8 ciągnie kase bo jest w nieustannej eksploatacji, używana na codzien, a esa stoi, wiec w nią nie wkłada....
Jak zacząłby nią jeździć na co dzień to dopiero by sie worek bez dna otworzył
ja już kiedyś mówiłem (bez urazy dla eSkowiczów), że dla mnie S8 D2 to żadne S8... kosztuje w zakupie dużo więcej, jest najczęściej zajechana a ma tylko 50KM więcej (FL) .. szału nie robi...wiec nie wiem na co sie tak napalać
Dla mnie prawdziwe S8 wyszło dopiero w D3. Nie dosyć, że widać różnicę zewnątrz to przede wszystkim jest różnica w mocy, w porównaniu do A8, o 115KM a nie marne 50KM...
sorry ale musiałem
to nie jest zwykły napęd...to
no jeździł, ale oba w automacie... w manualu na pewno różnica jest odczuwalna..maciu pisze:a pan jezdzil jednym i drugim dłużej?
poza tym...nie napisałem, że nie czuć różnicy, tylko że aż takiego szału nie robi te 50KM...
Dla mnie przejażdżka na ostatnim zlocie S8 D3 450KM to była odczuwalna różnica...ale jeżdżąc S8 D2 aż tak dużego wow nie ma
ale to jest tylko moje odczucie 
jeszcze raz bez urazy dla eSkowiczów... eSa to eSa
nie tam jakiś podrabiany S-line 
to nie jest zwykły napęd...to
nie no esa jezdzi bardzo malo jestem 3cim wlascicilem tego auta ogolnie a nie w PL 
srodek stan super nie liczac tego elementu na fotelu , uwazam ze jest roznica miedzy A a S 8 do tego w A mam całe nowe zawieszenie a w S regenerowane tylne nivo i o wiele lepiej wybiera wlasnie Ska no i jest cicha i szyyybsza pomimo podobnego wygladu zupelnie inne auto , ale sentyment mam do srebrnej nie ma co
srodek stan super nie liczac tego elementu na fotelu , uwazam ze jest roznica miedzy A a S 8 do tego w A mam całe nowe zawieszenie a w S regenerowane tylne nivo i o wiele lepiej wybiera wlasnie Ska no i jest cicha i szyyybsza pomimo podobnego wygladu zupelnie inne auto , ale sentyment mam do srebrnej nie ma co bądź sobą, wariatów też lubią
-
krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
Dejta spokój już z tymi głupotami, przecież każdy ogarnięty wie, że w d2 eska to badziewie. Droższe przepływki, brak strategicznych części oe i zamienników, wolne automaty, gówniane manuale. Rajdowe też to nie są auta.. ceny esek nie adekwatne do stanu, co w ogłoszeniach to chleja olej, korby z boku, dziwne stuki. To samo co z zwykłymi A, tylko ze eski bardziej dojechane przez ambitniejszych a ceny hoho.. Przynajmniej D2 nie rdzewieja
-
monster_1973
- Forum Audi A8
- Posty: 116
- Rejestracja: 11 maja 2014, 07:18
- Lokalizacja: DE Hessen
Ja ze swoim A8 problemów nie mam. Jeździ bezawaryjnie. Ale wpakowałem w niego ze 25tyś i praktycznie wszystko przebudowałem i sprawdziłem.
Co do sprzedaży, to moje A8 też wystawiłem do sprzedaży i podchodzę do tematu że jak będzie kupiec to się sprzeda a jak nie to nie. Ja nikomu prezentów nie będę robił.
Wiem że te auta po lifcie są wyceniane na Allegro po kilkanaście tyś. Mnie takie pieniądze nie interesują za moje A8. Nie sprzedam a nie będę nim chciał dłużej jeździć, to schowam do stodoły i niech stoi jak mam za takie gów...ne pieniądze sprzedać. To prawie tak, jak oddać darmo.
Co do sprzedaży, to moje A8 też wystawiłem do sprzedaży i podchodzę do tematu że jak będzie kupiec to się sprzeda a jak nie to nie. Ja nikomu prezentów nie będę robił.
Wiem że te auta po lifcie są wyceniane na Allegro po kilkanaście tyś. Mnie takie pieniądze nie interesują za moje A8. Nie sprzedam a nie będę nim chciał dłużej jeździć, to schowam do stodoły i niech stoi jak mam za takie gów...ne pieniądze sprzedać. To prawie tak, jak oddać darmo.
a co ty tam takiego wielkiego za 25k wymieniles? bo ogladalem twoje ogloszenie i nie widzialem tam nic takiego "grubego" zrobionego jak dla mnie to zwykla eksploatacja "wymieniony został kompletny rozrząd, hamulce, oleje (w skrzyni biegów również), zrobiłem kompletny serwis."
???
???
bądź sobą, wariatów też lubią
tak samo można zapytać, co Ty takiego wielkiego zrobiłeś w tym aucie za te 60k, bo też nie widać po auciePreston81 pisze:a co ty tam takiego wielkiego za 25k wymieniles?
wiekszosci osób szukających A8 mało co obchodzi ile włożyłeś w auto...ma kosztować poniżej 20K (FL) i palić w mieście nie więcej niż 15L lpg (4.2)
takie są realia, dlatego tak ciężko sprzedać na prawde zadbane A8 za "dobre pieniądze"...a teraz powiedz jakie "dobre pieniądze" by cie interesowały skoro całość z autem wyniosla Cie 80K
ja ostatnio miałem faze na D3 ... pomijając fakt, że za chwile zaczynam budowe domu i całą kase odkładam właśnie na to, to po przemyśleniu ile też włożyłem w to auto, ni jak się sprzedaż nie kalkuluje
przez ponad 5 lat zrobiłem ponad 110KKM i wsadziłem w auto ponad 40K (nie tylko na naprawy ale i widzi mi sie, jak RNSE - heble 360/330, nowe lpg, fel 20" wiele innych) ... niestety nadal jest to stary, 18letni samochód, który będzie wymagał co jakiś czas aby wsadzić w niego pieniądze...i to pewnie dożywotnio. Drugim generatorem kosztów są warsztaty, mechanicy bez pojęcia, do których się te auta oddaje...
bo prawda jest taka, że ciężko o dobrego mechanika..dlatego sporo osób tutaj z całej PL obiera tylko dwa kierunki... Pruszcz Gd. albo stolica... to nie jest zwykły napęd...to
