![]() |
![]() |
![]() |
[D2 98 4.2PB/LPG ] Nie odpala po wymianie rozrządu
- tutenhamon
- Super Klubowicz
- Posty: 1674
- Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
- Lokalizacja: Choszczno
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1400
- Rejestracja: 31 maja 2010, 23:09
- Lokalizacja: Wrocław
- tutenhamon
- Super Klubowicz
- Posty: 1674
- Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
- Lokalizacja: Choszczno
Z ustawianiem na znaki też trzeba uważać najlepiej wcześniej wszystko pozaznaczać i dopiero demontować. Zerknij do tego tematu http://www.a8team.pl/d2-94-42pb-lpg-wym ... t11265.htm kolega opisuje kwestie z OT - Znak OT o 180 stopni : http://imageshack.com/a/img62/4092/zh0m.jpg . Może sprawdz ustawienia jeszcze raz ,skoro paliwo podawane jest prawidłowo , iskra jest na wszystkich świecach i LPG nie robi problemu to może jednak nie prawidłowo ustawiony rozrząd .Objawy które opisałeś na to wskazują .
Tak to bywa z ustawianiem na znaki i wogóle robieniem rozrządu bez pewności, że ruchy które wykonujemy są poprawne :-x
Albo rozrząd źle złożony (ale musiałby być mocno przestawiony) albo coś źle podpięte albo nie podpięte wogóle.
Ustawienie rozrządu można sprawdzić też na wałkach po zdjęciu pokrywek z głowic - było już opisywane.
Mam nadzieję, że jak robione na znaki to kółek od wałków rozrządu nie luzowaliście?..... bo jak tak to owe znaki o kant d...y można potłuc :roll:
Generalnie podszedłbym chyba do całej roboty jeszcze raz - krok po kroku sprawdzając poprawność podłączeń i ustawień.
Jeżeli przed wymianą było wszystko dobrze to nie szukałbym czegoś innego poza tym co ruszaliście..... immo, pompa paliwa..... to byłby bardzo nieszczęśliwy zbieg okoliczności żeby wysypało się akurat w momencie odpalania po złożeniu rozrządu.
Na początek szukać tu gdzie było grzebane.
Albo rozrząd źle złożony (ale musiałby być mocno przestawiony) albo coś źle podpięte albo nie podpięte wogóle.
Ustawienie rozrządu można sprawdzić też na wałkach po zdjęciu pokrywek z głowic - było już opisywane.
Mam nadzieję, że jak robione na znaki to kółek od wałków rozrządu nie luzowaliście?..... bo jak tak to owe znaki o kant d...y można potłuc :roll:
Generalnie podszedłbym chyba do całej roboty jeszcze raz - krok po kroku sprawdzając poprawność podłączeń i ustawień.
Jeżeli przed wymianą było wszystko dobrze to nie szukałbym czegoś innego poza tym co ruszaliście..... immo, pompa paliwa..... to byłby bardzo nieszczęśliwy zbieg okoliczności żeby wysypało się akurat w momencie odpalania po złożeniu rozrządu.
Na początek szukać tu gdzie było grzebane.
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
teraz miałem 2 dni przerwy z autkiem(brak prądu). wszystko to co piszecie już przerabiałem mam ściągnięte pokrywy zaworów znaki ustawione idealnie iskra jest paliwo jest a V8 nic z tego sobie nie robi i wariuje.jutro będę sprawdzał ciśnienie na garach.a jeszcze coś wszystkie próby są na pb bo nie ma szans na rozgrzanie silnika choć mógł bym podgrzać czujnik LPG ale w końcu chodziła idealnie na pb więc nie będę kombinował.no i jeszcze sprawdze OT dokładnie
- tutenhamon
- Super Klubowicz
- Posty: 1674
- Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
- Lokalizacja: Choszczno
Ja wymieniając rozrząd pierwsze sprawdziłem na starym jak to wygląda, czy mogę na znaki ustawiać.
U szwagra w oplu również tak podeszliśmy do sprawy i niestety kółka na wałkach musiały być wcześniej rozkręcane. Więc zostało samemu poznaczyć jak było lub kupić blokady i być pewnym ze nie jest ani o ząbek przestawione.
W tym przypadku bez blokad chyba tez się nie obejdzie. Bo trudno kombinować nad innymi ewentualnymi awariami, skoro nie jesteśmy pewni tego w czym grzebaliśmy.
U szwagra w oplu również tak podeszliśmy do sprawy i niestety kółka na wałkach musiały być wcześniej rozkręcane. Więc zostało samemu poznaczyć jak było lub kupić blokady i być pewnym ze nie jest ani o ząbek przestawione.
W tym przypadku bez blokad chyba tez się nie obejdzie. Bo trudno kombinować nad innymi ewentualnymi awariami, skoro nie jesteśmy pewni tego w czym grzebaliśmy.
Dzięki za pomoc chłopaki ale doszedłem o co biega i to przestroga dla innych.gdy odkręcałem koło pasowe na wale dorobiłem klucz(do zablokowania koła)który był za słaby i pękł z całym impetem jeden tłok (2garka) uderzył w zawory ssące i je skrzywił, dopiero po sprawdzeniu ciśnienia na garach okazało sie co i jak.,,,,pamiętajcie odkręcajcie takie koła pasowe tylko z założonym paskiem rozrządu,,,,hahaha mądry polak po szkodzie
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1400
- Rejestracja: 31 maja 2010, 23:09
- Lokalizacja: Wrocław
Matko jedyna !!! :shock: Ty jesteś szkodnik normalnie :-Pmerc4891 pisze:gdy odkręcałem koło pasowe na wale dorobiłem klucz(do zablokowania koła)który był za słaby i pękł z całym impetem jeden tłok (2garka) uderzył w zawory ssące i je skrzywił, dopiero po sprawdzeniu ciśnienia na garach okazało sie co i jak