części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl

Praca i życie w Niemczech Frankfurt nad Menem

Linkownia, ciekawostki, pogawędki nie tylko związane z Audi A8 i nie tylko związane z motoryzacją.
Viking
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 28
Rejestracja: 04 cze 2013, 09:16
Lokalizacja: SB

Post autor: Viking » 03 lut 2014, 08:17

Odgrzeje temat, ktory kiedys mnie zainsteresowal. Ktos pojechal ?? Ktos został ?? Ktos wrocil ?? Moj znajomy pojechal, ale do Austrii i jest bardzo zadowolony. A pytam pod katem wyjazdu kogos z rodziny, kto ogarnia jako tako niemiecki i angielski

Awatar użytkownika
CINEK
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 5238
Rejestracja: 07 paź 2012, 20:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Post autor: CINEK » 03 lut 2014, 15:45

może juz za długo w pracy siedze, ale nie ograniam tego Twojego pytania :/

chyba już czas do domu iść :D
to nie jest zwykły napęd...to

Gość

Post autor: Gość » 03 lut 2014, 15:56

Viking, o co loco? Ja pojechałem bez znajomości niemieckiego do Niemiec i siedze sobie spokojnie i pracuje juz ponad pół roku. Wiadomo jak znasz to lepiej ale i bez tego sie da.

Awatar użytkownika
sokolasty
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 176
Rejestracja: 26 lut 2013, 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post autor: sokolasty » 03 lut 2014, 21:37

ja byłem i wróciłem, w moim zawodzie podobne pieniądze zarabiam w pl i jestem z rodziną, tam żeby dostać dobre stawki trzeba trochę posiedzieć, ja nie miałem takiego wielkiego ciśnienia bo prace w pl mam cały czas. Chciałem się tam przenieść bo podoba mi się ten kraj :) ale tęsknota za rodzina wygrała.

Gość

Post autor: Gość » 03 lut 2014, 21:44

sokolasty, No to pogratulowac bo niestety ani w moim zawodzie ani w 99%innych te stawki nie sa takie same,podobne ani nawet zbliżone a 3-4 razy mniej zarobi sie w PL. Za rodziną nie tesknie bo z mamuśką i babcią widze sie 3,4 razy w roku a żona jest ze mną.

Awatar użytkownika
danielos8
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 472
Rejestracja: 20 sie 2012, 20:09
Lokalizacja: Polska

Post autor: danielos8 » 04 lut 2014, 00:17

Apophis pisze:sokolasty, No to pogratulowac bo niestety ani w moim zawodzie ani w 99%innych te stawki nie sa takie same,podobne ani nawet zbliżone a 3-4 razy mniej zarobi sie w PL. Za rodziną nie tesknie bo z mamuśką i babcią widze sie 3,4 razy w roku a żona jest ze mną.


tutaj się z Toba zgodze bo w nl jest tak samo nie ma opcji żeby zarabiać tyle samo co w pl przy tej samej robocie :) tutaj jest zazwyczaj podobna kwota (liczby) ale w euro :D
dare to be great

Viking
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 28
Rejestracja: 04 cze 2013, 09:16
Lokalizacja: SB

Post autor: Viking » 06 lut 2014, 11:21

No o takie odpowiedzi mi chodziło. <hura>

Bylo dobrze, zarabialem dobrze, ale rodzina - akurat w tym przypadku takiego problemu nie powinno byc.

Zarabiam w Polsce x, w Niemczech na tym samym stanowisku dostaje x albo 4x - to tez cenna lekcja.

Czyli jak tylko ktos chce to sobie da rade, nie jest to dziki kraj, w ktorym nie wiadomo czego sie spodziewac :)

Awatar użytkownika
labas
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 843
Rejestracja: 15 maja 2009, 09:56
Lokalizacja: Pieniny

Post autor: labas » 06 lut 2014, 12:01

Byłem, widziałem, mieszkałem na zachodzie w czasach gdy u nas g...o było, wróciłem i nie żałuję, wolę żyć w Polsce.

Gość

Post autor: Gość » 06 lut 2014, 13:57

labas pisze:Byłem, widziałem, mieszkałem na zachodzie w czasach gdy u nas g...o było, wróciłem i nie żałuję, wolę żyć w Polsce.
Zwyczajnie miałeś peszka jak może z 10% auslanderów. Ja tu bez ambicji mam tyle że starcza mi na spokojne zycie,gadzety A8 etc.W pl za to samo musiałem sie troche nakombinowac co wzbudzało powszechną zawiśc społeczenstwa że o ten to za dużo ma i trzeba go dla zasady podpieprzyć gdzie sie da. A to co miałem to błyszczące A8 D2 i pół kilo srebra na szyi oraz markowe ciuchy. I juz Polish police ma cie na celowniku o jakis wandalach,czy skarbówce nie wspomne.
Jestem osobą ktora sobie poradzi wszedzie czy to w Niemczech czy w Polsce czy tez w Afganistanie ale niestety nerwowe zycie negatywnie sie odbija na moim zdrowiu dlatego wybieram tam gdzie jest spokój. I jesli ten spokój mi tu ktos zaburzy a nie da sie tego kogoś wyprostować to nie bede sie zastanawiał tylko manele spakuje i w ciagu doby mnie tu nie bedzie. A8 spore to pomieści co trzeba tak jak było to rok temu. :)

Korton
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 515
Rejestracja: 20 sie 2013, 14:50
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Korton » 06 lut 2014, 14:35

Apophis pisze:pół kilo srebra na szyi
To byla jakas samo-pokuta, czy z wlasnej woli tyle taszczyles na szyi? :)

Awatar użytkownika
CINEK
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 5238
Rejestracja: 07 paź 2012, 20:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Post autor: CINEK » 06 lut 2014, 14:47

Apophis pisze:A to co miałem to błyszczące A8 D2 i pół kilo srebra na szyi oraz markowe ciuchy. I juz Polish police ma cie na celowniku o jakis wandalach,czy skarbówce nie wspomne.
no niestety tu tak jest, że jak masz za dużo to wszyscy myślą że albo kradniesz albo kombinujesz dobrze = czyli kradniesz :) nie ważne w jakim znaczeniu...

Niemcy natomiast są tak gospodarczo dobrze ukształtowanym państwem, że mało kogo dziwi to że inny zarabia dużą kase. A jeśli jeszcze dobrze z Finanzamtem żyjesz to w ogóle bajka jest :D
to nie jest zwykły napęd...to

Awatar użytkownika
labas
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 843
Rejestracja: 15 maja 2009, 09:56
Lokalizacja: Pieniny

Post autor: labas » 06 lut 2014, 15:53

Apophis pisze:Zwyczajnie miałeś peszka jak może z 10% auslanderów
Nie miałem pecha, pojechałem świadomie i wróciłem świadomie pomimo bardzo dużych zarobków, mieszkania i samochodu od firmy - byłem ober polierem w firmie budowlanej.
Zwyciężył patriotyzm lokalny(góry) i rodzina.

Awatar użytkownika
audik
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 328
Rejestracja: 20 kwie 2010, 08:58
Lokalizacja: CRACOVIE

Post autor: audik » 06 lut 2014, 15:53

danielos8 pisze: tutaj się z Toba zgodze bo w nl jest tak samo nie ma opcji żeby zarabiać tyle samo co w pl przy tej samej robocie :) tutaj jest zazwyczaj podobna kwota (liczby) ale w euro :D
No nie dokońca, parę przykładów z bliskiego mi otoczenia:

1. Kuzyn po 15 latach stwierdził, że przeprowadza się do Polski bo z debilami nie idzie wytrzymać, co prawda tą samą kasę by zarabiał w DE ale nie tak spokojnie, możliwości są lepsze w PL (Inna sprawa, że przeprowadził się do Szczecina więc za miedzę, dzieci dalej wozi do szkoły w DE)

2. Koleżanka po wielu latach zjechała do Poznania - Stomatolog

3. Znajomek prawnik, co prawda część spraw prowadzi w DE ale najlepsze robi w PL

4. Znajomek Ginekolog do DE tylko na zakupy zasuwa.

5. Informatyk menager Comarchu

W pierwszych 4 przypadkach wszyscy wyjechali do DE w czasach komuny jako dzieci tak jak abas napisał gdzie w PL było g...o.
no i "ni mom" A8 :/

Gość

Post autor: Gość » 06 lut 2014, 15:59

Korton pisze:To byla jakas samo-pokuta, czy z wlasnej woli tyle taszczyles na szyi? :)
Handlowałem tym swego czasu,siedziałem nocami na portalach aukcyjnych i polowałem na okazje i bardzo czesto sie takowe zdarzały. Dzis mam na sobie może z cwierć kilo i nawet tego nie czuje :D
martin_rs4,
Ja mieszkam w bogatej dzielnicy miasta( akurat tu sie trafiło wolne mieszkanko) i to tym bardziej powoduje że nie zwracam na siebie uwagi niczym innym jak tylko PL blachami na aucie. Dwa dni temu podjechałem po kolege co mieszka na osiedlu GWH/GWS a więc jednej z gorszych dzielnic i od razu polizei mi droge w poprzek zajechało,lecz po szybkim sprawdzeniu w kompie i wyjasnieniu że spieszymy sie do pracy panowie nie robili żadnych problemów. W PL to standardowo przy takiej okazji miałem trzepanie auta,siebie oraz sprawdzanie trzeźwości.

Gość

Post autor: Gość » 06 lut 2014, 16:04

audik, Twoje przyklady by sie zgadzały i to jest może kolejny mały procent specyficznych zawodów i przypadków. Mi chodzi o ogół.
labas, To co innego. Ja czuje sie od dziecka jako obywatel świata i nie jestem w żadnym wypadku związany z żadnym krajem czy regionem. Bede mieszkał tam gdzie mi lepiej. A co sie stanie z Polska i czy za 10 lat bedzie istniec to mnie wcale nie interesuje. Moge nawet zapomnieć jezyka w gebie(polskiego)i specjalnie sie tym nie przejmę :)
Za te apatriotyczna postawe wielu mnie szczerze nienawidzi :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Na każdy temat”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl