do wymiany zaworka maglownicę trzeba wyciągać?Apophis pisze:Zaworek servotronica jest wymienny.
[D2 ALL ] Oporne wspomaganie
-
- Super Klubowicz
- Posty: 2449
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 21:57
- Lokalizacja: Elbląg
Rozkodowywanie numerów VIN grupy VAG i inne
FB: https://www.facebook.com/michalwruszak
mail: michalwruszak@gmail.com
tel: 508121044
FB: https://www.facebook.com/michalwruszak
mail: michalwruszak@gmail.com
tel: 508121044
W swojej w koncu doszedłem co i jak ze wspomą
w skrócie opiszę co i jak. Pierwsze objawy ok rok temu ,kiera raz jednym palcem działała ,raz z oporem Podczas jazdy i na postoju ,nie było reguły. Objawy zaczęły się nasilać, i odzywać pompa. Najpierw wymiana płynu ,niewielki efekt. Następnie wymiana pompy,zrobiło się cicho ,na zimnym ok ,po zagrzaniu ciężko ,na wolnych obrotach.Dodając gazu było ok, rokowania padły na Servotronic ,sprawdzałem przekaźniki ,bez efektu,do samego zaworka nie byłem się wstanie dobrać ,ani bardzo sprawdzić czy działą( kostka odpinana ,przy samym zaworku) Zima była olałem temat. Na wiosnę znów bule i męki ,niestety zaobserwowałem ,że przekładnia zaczyna podciekać. Poszperałem pojeździłem ,udało mi się kupić Magiel bez zaworka . Bedąc przekonanym iż to on mi nawalił.Szybka wymiana magla,płynu itp (sam wymieniałem) pięknie chodzi jednym palcem. Niestety mój entuzjazm dość szybko został ostudzony. Mianowicie stojąc pod sklepem,czekając na lubą kręcę sobie kier... zadowolony jak lekko ,a tu zonk po chwili ,nie moge ukręcić. Dodanie gazu trochę lepiej. Macha w górę zaglądam czy nie wyciekł płyn,czy coś , no nie wszystko ok. Wracam do Auta kręcę znów a tu jednym palcem idzie. Zgłupiałem ,karpia zrobiłem zdziwiony co się dzieje. I tak parę razy było ,raz dobrze raz kijowo aż w końcu ciągle ciężko. Powrót do garażu ,szybka decyzja ,zmiana pompy na starą (głośną) szybka wymiana, hmmm ciężko ale inaczej. Wymieniłem śrubunek z zaworkiem na dolocie do przekładni,ale bez efektu. Zdecydowałem się na wymianę następnej pompy. Dzisiaj przyszła ,szybka wymiana i wszystko działa jak nowe Jak na razie ,testy były ,żadnych dziwnych zachować ,więc liczę że w koncu będzie ok Może komuś w czymkolwiek pomoże, moja przygoda z maglem
w skrócie opiszę co i jak. Pierwsze objawy ok rok temu ,kiera raz jednym palcem działała ,raz z oporem Podczas jazdy i na postoju ,nie było reguły. Objawy zaczęły się nasilać, i odzywać pompa. Najpierw wymiana płynu ,niewielki efekt. Następnie wymiana pompy,zrobiło się cicho ,na zimnym ok ,po zagrzaniu ciężko ,na wolnych obrotach.Dodając gazu było ok, rokowania padły na Servotronic ,sprawdzałem przekaźniki ,bez efektu,do samego zaworka nie byłem się wstanie dobrać ,ani bardzo sprawdzić czy działą( kostka odpinana ,przy samym zaworku) Zima była olałem temat. Na wiosnę znów bule i męki ,niestety zaobserwowałem ,że przekładnia zaczyna podciekać. Poszperałem pojeździłem ,udało mi się kupić Magiel bez zaworka . Bedąc przekonanym iż to on mi nawalił.Szybka wymiana magla,płynu itp (sam wymieniałem) pięknie chodzi jednym palcem. Niestety mój entuzjazm dość szybko został ostudzony. Mianowicie stojąc pod sklepem,czekając na lubą kręcę sobie kier... zadowolony jak lekko ,a tu zonk po chwili ,nie moge ukręcić. Dodanie gazu trochę lepiej. Macha w górę zaglądam czy nie wyciekł płyn,czy coś , no nie wszystko ok. Wracam do Auta kręcę znów a tu jednym palcem idzie. Zgłupiałem ,karpia zrobiłem zdziwiony co się dzieje. I tak parę razy było ,raz dobrze raz kijowo aż w końcu ciągle ciężko. Powrót do garażu ,szybka decyzja ,zmiana pompy na starą (głośną) szybka wymiana, hmmm ciężko ale inaczej. Wymieniłem śrubunek z zaworkiem na dolocie do przekładni,ale bez efektu. Zdecydowałem się na wymianę następnej pompy. Dzisiaj przyszła ,szybka wymiana i wszystko działa jak nowe Jak na razie ,testy były ,żadnych dziwnych zachować ,więc liczę że w koncu będzie ok Może komuś w czymkolwiek pomoże, moja przygoda z maglem
Ostatnio zmieniony 25 cze 2015, 18:02 przez gredy, łącznie zmieniany 1 raz.
Trochę wzruszę temat. Problem u mnie jest taki, wspomaganie chodziło petarda, wszystko leciutko itd. No ale zaczęło z niej lecieć. Oddałem do warsztatu, zregenerowali magiel, zmontowali i dupa. Zaczęło ciężko chodzić, przerywać, blokować się, jedna wielka masakra. Stwierdzili że pompa nie daje rady bo szczelny magiel za duże obciążenie daje. Pompa do regeneracji, ponoć się nie dało. Kupiłem używkę, sprawdzili, też lipa, zwróciłem. Zaproponowali zregenerowaną przez nich, sprawdzoną itd. Zamontowali i też dupa. Chodzi ciężko na wolnych obrotach, doda się gazu jest ok, chociaż czasem przytnie. Stwierdzili że magiel źle zregenerowany. Kupiłem używany magiel, zero poprawy, cały czas to samo. Oczywiście oni twierdzą że jest znaczna różnica i u nich wszystko działa, tylko jak ja zaczynam kręcić widocznie się psuje. Ale nie wiem czy dobrze kombinuję, wszystko się sprowadza do pompy chyba raczej? Układ wielokrotnie czyszczony pod względem opiłków itd. Płyny zmieniane na wszystkie możliwe i zero różnicy. Temat w ogóle się ciągnie od lipca, nerwów już na chłopa nie mam.
czekaj bo nie rozumiem...robiłeś magiel w jakimś zakładzie i tam cały czas jest prowadzona naprawa tak? To skąd takie wnioski przez miechaników ???
Czy maglownice masz z servotronikiem czy bez?
Kondek25 pisze:Oddałem do warsztatu, zregenerowali magiel, zmontowali i dupa.
dalej z tego co wiem to pompy w naszych A8 nie da sie zregenrować ze względu na brak cześci zamiennych. A tu :Kondek25 pisze:Stwierdzili że magiel źle zregenerowany.
Kondek25 pisze: Pompa do regeneracji, ponoć się nie dało.
Byłem w firmie która od lat robi tylko magle i pompy i chciałem swoją zregenerować, ale od razu powiedzieli, że tych pomp się nie da naprawićKondek25 pisze:Zaproponowali zregenerowaną przez nich, sprawdzoną itd. Zamontowali i też dupa.
Czy maglownice masz z servotronikiem czy bez?
no na to by wychodziło...a czy pompa wydaje jakieś odgłosy? Jęczy, buczy, zgrzyta cokolwiek?Kondek25 pisze:Ale nie wiem czy dobrze kombinuję, wszystko się sprowadza do pompy chyba raczej?
rozumiem, że ori płyn z ASO też zalewałeś ?Kondek25 pisze:Płyny zmieniane na wszystkie możliwe i zero różnicy
to nie jest zwykły napęd...to
Fakt, trochę chaotycznie napisałem.
Warsztat oddał dalej do regeneracji, jak się okazało magiel był regenerowany w jednym zakładzie, a później pompa w drugim. I jeden na drugi zrzucał winę.
Jeśli chodzi o pompę, nie wiem czy są części czy nie, ponoć moja pompa była w takim stanie że nie dało się jej zregenerować. Docelowo dali jakąś swoją, niby regenerowaną, chyba że jakiś chinol.
Pompa nie wydaje żadnych dźwięków, jest cisza. Chłopaki od pompy twierdzą że była sprawdzana i cały czas daje 120 Bar.
Magiel z serwo. Przekaźnik cyka jak się włączy zapłon.
Ja osobiście płynów nie zmieniałem, wszystko na warsztacie.
Warsztat oddał dalej do regeneracji, jak się okazało magiel był regenerowany w jednym zakładzie, a później pompa w drugim. I jeden na drugi zrzucał winę.
Jeśli chodzi o pompę, nie wiem czy są części czy nie, ponoć moja pompa była w takim stanie że nie dało się jej zregenerować. Docelowo dali jakąś swoją, niby regenerowaną, chyba że jakiś chinol.
Pompa nie wydaje żadnych dźwięków, jest cisza. Chłopaki od pompy twierdzą że była sprawdzana i cały czas daje 120 Bar.
Magiel z serwo. Przekaźnik cyka jak się włączy zapłon.
Ja osobiście płynów nie zmieniałem, wszystko na warsztacie.
a jak kabel wygląda? Nie przetarty nigdzie?Kondek25 pisze:Magiel z serwo.
to spytaj się może jaki płyn wali, bo to też ma duże znaczenie. Ale radziłbym zrobić jeszcze raz płukankę (np. FEBIm) i zalać nowy oryginalny płyn z ASO.Kondek25 pisze:Ja osobiście płynów nie zmieniałem, wszystko na warsztacie
Już wiele razy było udowodnione, że tylko na ori płynie działanie układu wspomagania się poprawiło... 1 litr tego płynu kosztuje niecałe 50zł. i jeden litr też starczy na cały układ.
Ktoś kiedyś pisał, że pompa chinol nie wydala odpowiedniego ciśnienia ... ale jeśli Twoja sprawdzona daje 120Bar to ja bym sprawdził ten płyn najpierw.
to nie jest zwykły napęd...to