Forum Audi A8 Klub Polska

FOSS pisze:część moich koni poszła w las

A że się zbiegło z sezonem na jagody :mrgreen:

apg pisze:Foss, czy to opóźnienie o którym piszesz nie wynika przypadkiem z tego, że automat ma taką urodę?

Po części owszem tak ale przyznaję się bez bicia że przy pierwszym starcie po prostu zaspałem :-?
... przy drugim było lepiej ale i tak jak zauważyłem na bierwszych biegach auto wydaje się jakieś takie stłumione (przy wysokich obrotach nie ciągnie pełną parą)... tak jakby to specjalnie było tak zrobione (program skrzyni biegów i silnika)... na 3-ce natomiast czuć że wreszcie "oddycha pełną piersią" i zaczyna ciągnąć jak szalone....
dlatego też na starcie Roberto mi uciekał (biegi 1, 2)... 3-kę wrzuciłem ręcznie kiedy na 2-ce przekroczył 4000obr/min... i sytuacja zmieniała się diametralnie... odrobiłem straty i pokazałem mu tylne lampy... ale to już było po minięciu pomiarowych 400m :evil:

jajopn pisze:FOSS czemu taki słaby czas ci wyszedł jechałeś Esą ?? Ja ostatnio jak byłem za zlocie innej marki też startowałem sobie dla zabawy i wyszło mi 15.440 ET+RT gdzie czas reakcji to 0,003

A jaką masz u siebie skrzynię??
Pojęcia nie mam skąd te różnice :shock:

ehhh, a ja miałem ochotę dłubnąć coś u siebie aby mieć trochę więcej niż fabryka...
jak znajdę trochę wolnego czasu i odpowiednią hamownię to wszystko będzie wiadomo...
oby się nie okazało że muszę dłubnąć aby mieć tyle co kiedyś dała fabryka :wpale:

FOSS pisze:oby się nie okazało że muszę dłubnąć aby mieć tyle co kiedyś dała fabryka :wpale:

Może wystarczy użyć ceramizera?

FOSS pisze:

apg pisze:Foss, czy to opóźnienie o którym piszesz nie wynika przypadkiem z tego, że automat ma taką urodę?

Po części owszem tak ale przyznaję się bez bicia że przy pierwszym starcie po prostu zaspałem :-?
... przy drugim było lepiej ale i tak jak zauważyłem na bierwszych biegach auto wydaje się jakieś takie stłumione (przy wysokich obrotach nie ciągnie pełną parą)... tak jakby to specjalnie było tak zrobione (program skrzyni biegów i silnika)... na 3-ce natomiast czuć że wreszcie "oddycha pełną piersią" i zaczyna ciągnąć jak szalone....
dlatego też na starcie Roberto mi uciekał (biegi 1, 2)... 3-kę wrzuciłem ręcznie kiedy na 2-ce przekroczył 4000obr/min... i sytuacja zmieniała się diametralnie... odrobiłem straty i pokazałem mu tylne lampy... ale to już było po minięciu pomiarowych 400m :evil:

jajopn pisze:FOSS czemu taki słaby czas ci wyszedł jechałeś Esą ?? Ja ostatnio jak byłem za zlocie innej marki też startowałem sobie dla zabawy i wyszło mi 15.440 ET+RT gdzie czas reakcji to 0,003

A jaką masz u siebie skrzynię??
Pojęcia nie mam skąd te różnice :shock:

ehhh, a ja miałem ochotę dłubnąć coś u siebie aby mieć trochę więcej niż fabryka...
jak znajdę trochę wolnego czasu i odpowiednią hamownię to wszystko będzie wiadomo...
oby się nie okazało że muszę dłubnąć aby mieć tyle co kiedyś dała fabryka :wpale:

U mnie siedzi normalny automat z eSy z 97 roku , wiec nie wiem z skąd ta różnica,ściągałem się jeszcze z kumplem który ma alfe GTA + nitro i łączni 330 ileś koni wystrojone , zjadam go do do 3 biegu aż nie zapiło nitro .Nitro bardzo fajna zabawka pamiętam mój pierwszy strzał 100km w opl owskim 2,5 v6 do dzisiaj mi się łapy trzęsą.Sprawdź jeszcze raz Eske jak będziesz miał możliwość. Bo czas naprawdę nie wróży dużej ilości koni .Po niżej 16 robi seryjna eska z pełnym bakiem paliwa i LPG

Panowie jak to jest z tymi A8, niektorzy pisza o przyspieszeniu jak w motorze albo nawet lepszym a ja wczoraj mialem okazje przejechac sie a8 4.2 ale w gazie i nie zrobil na mnie wrazenia a jezdze starym gsx-rem 120 KM i audikiem c4 2.6

Ten co wyprzedzał motory odjechał w pidżamie z przydługimi rękawami do domu wczasowego w którym ktoś omyłkowo nie zamontował klamek :mrgreen:
Dostał kredki woskowe i rysuje wykresy z hamowni.
Sprawne 4.2 rozpędza się do setki 6,8-7 sekund więc jak było więcej to nie było sprawne.Poza tym to autko ma już parę latek więc trochę koni może być na samowolnym oddaleniu ;-)

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: chyba ze tak

MotoRider pisze:Panowie jak to jest z tymi A8, niektorzy pisza o przyspieszeniu jak w motorze albo nawet lepszym a ja wczoraj mialem okazje przejechac sie a8 4.2 ale w gazie i nie zrobil na mnie wrazenia a jezdze starym gsx-rem 120 KM i audikiem c4 2.6

pamietaj ze taka limuzyna nie zrobi na tobie wrazenia bo w tym aucie nie czuje soe predkosci jesli chcesz miec wrazenie pojezdzil jakism tdi na "czipsie" wtedy bedzie cie wganiatac w fotel w a8 czy s8 trzeba patrzyc na licznik wtedy zoabczysz ze jednak te auto cos tam mocy ma w sobie....

a co do motorow to raczej nie objezdza no chyba ze jakies duzo slabsze jednostki, przed moją eska jezdzilem golfem gti tdi arl na czipie okolo 190-ps a robilo 3 razy wieksze wrazenie odczucia predkosci niz "eska" a czas od 0-100 bardzo zblizony

i tak własnie myslalem ze w tym aucie sie tego nie bedzie za bardzo odczuwało tylko zmylilo mnie to jak niektorzy opisuje jak ich wgniata w fotel

W D2 jeśli chodzi o kark już czuć, ale z W12 ;-)

D2 w automacie wiadomo przecież że nie jedzie.
Przyspieszenie jest po prostu wystarczające, około 7s do 100 km/h.
Waga mojej D2 to 1850kg (było około 1/3 zbiornika paliwa), ważony na wadze dla tirów o dokładności +/- 10 kg.

Można by z tymi spróbować

Ładnie się u ruskich skur...czybyki bawią.
http://www.dragtimes.info/
Pod linkiem więcej doznań,szkoda że tylko teoretyczno-wzrokowych.Kurde chciałbym poczuć jeden taki wieczorek na własnej skórze.